Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ołbinka

Z czasem coraz bardziej boję się rozpocząć współżycie. Czy to jest normalne?

Polecane posty

Gość ołbinka

Kiedy byłam młodsza to wszytko wydawało sie o wiele prosztsze - chciałam tylko, żeby ktoś mnie kochał i byłabym gotowa to zrobić... Teraz jestem już trochę po 20-tce i doszło wiele nowych obaw, które dawniej nawet nie przeszły mi przez myśl, np. strach przed bólem fizycznym pierwszego razu. Wcześniej rozpoczęcie współżycia wydawało mi się czymś naturalnym, do czego zabrakło mi "jedynie" uczucia. Dziś nawet, gdybym miała okazję, to bałabym się bólu. Czy to jest normalne, czy może to tylko ze mną coś nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może z wiekiem rosną Twoje wymagania co do pierwszego razu, a masz stałego partnera? Moze gdybys z kims była to on by Ci pomógł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ołbinka
Nie mam stałego partnera. Tylko raz byłam w powiedzmy bliższej znajomości z mężczyzną, ale nic z tego nie wyszło, bo każde spotkanie sprowadzało się do ciagnięcia mnie do łóżka, w końcu zaczęłam czuć się w tej znajomości jak dmuchana lalka, a nie jak człowiek. Z tym, że dziś już nie mam wymagań co do wielkiego uczucia. Wiem, że nie każdemu przytrafia się miłość, więc wystarczyłaby mi odrobina szacunku i jakiś rodzaj emocjonalnej bliskości... Jednak zaczęłam bać się bólu, nad czym kiedyś w ogóle sie nie zastanawiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też tak miałam
straciłam dziewictwo w wieku 24 lat i to jeszcze na dodatek z nieodpowiednim facetem. bolało. bałam sie próbowac znowu. na szczęście mój obecny partner okazał mi dużo cierpliwości i miłości. nie martw się :) będzie dobrze, kiedy poznasz tego właściwego. nie można martwić się na zapas. ja kiedyś myślałam "skoro ta (i tu imię mocno nielubianej koleżanki) dała radę, to ja też dam", ale to niewłaściwe podejście. kiedy kochasz, i chcesz, i jest ta miłośc i ten szacunek po obu stronach - uda się. głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ołbinka
"kiedy kochasz, i chcesz, i jest ta miłośc i ten szacunek po obu stronach" Chciałabym, aby tak kiedyś było, ale czas biegnie, a widoków żadnych. Zastanawiam się, czy chciałabym do końca zycia pozostać dziewicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może bedzie to dosyc nietypowe dla mnie co teraz napisze ,ale ja sumie żałuje że tak wczesnie straciłam dziewictwo , wiem ze spotkam kiedys kogos komu napewno chciałabym sie oddac w pełni. Warto wierzyc ,zepoznasz kogos wartosciowego, z kim bedziesz szczesliwa , po prostu nie zadowalaj sie byle czym i domagaj sie czegos wiecej niz tylko tego minimum o którym piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ołbinka
Ale ja nie mam już 20. ;) Kiedy sama byłam 20-latka to jeszcze się tym tematem nie martwiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tak, ja straciłam jak miałam 23, z bardzo fajnym chlopakiem, jak sie pozniej okazalo nie wyszlo nam, ale cóż, takie życie. Generalnie warto poczekać na kogoś, na kim choć trochę Ci będzie zależało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też kiedyś chciałam to zrobić z miłości. Jak życie pokazało wystarczyła mi (jak to ktoś już napisał) "odrobina szacunku i jakiś rodzaj emocjonalnej bliskości". Bólu się nie bałam, w sumie to nie wiem dlaczego. Zrobiłam to bardzo spontanicznie i może nie do końca racjonalnie ale to nie ten temat. Nie bój się, nawet nie myśl o tym, że będzie bolało. Poza tym chyba kiedyś będziesz musiała tego bólu doświadczyć :) Na pocieszenie dodam, że mój drugi raz był po dwóch dniach od pierwszego i już nie bolało (chociaż to też zależy od pozycji, polecam misjonarską z nogami założonymi na plecach partnera) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×