pytanie do kobiet

czy zdecydowałybyście się na seks po roku bycia z facetem,który was kocha,raczej sie nie kłócicie ale tez po takim czasie nie ma wspolnych plnaow typu-małżeństwo wspolne mieszkanie(bo i tez nie byłoby teraz mozliwosci)ale nie bałybyście sie że stracicie dziewictwo a jak wam nie wyjdzie nikt was nie bedzie chciał?

?

a czy facet na 1 spotkaniu od razu pyta czy jestes dziewica czy nie? ;]]] trochę rozsądku. i gratuluję wytrwałości.. i jesli chcesz to to zrób. to tylko Ciebie zmieni, nie bedzie miało wpływu na facetów. pozdrawiam :)

dzięki:) raczej sie tym nikomu nie chwalę:p pewnie i tak nikt by nie uwierzył nie wiem dlaczego robię z tego takie halo skroo to nie ma znaczenia?

Rok czasu i nie doszło do seksu? Dla mnie to dziwne... A myślałam, że ja konserwatywna jestem ;)

ja uważam że jeśli nie chcesz z nim nic plaowac to moze wstrzymaj sie z tym seksem.

nie ja bym sie nie bala...rok czasu to jednak mozna zaufac....

myśleć o ślubie??? jakieś chore to. nie, nie bałabym się, poszłabym do łóżka znacznie wcześniej. póki co jestem z moim pierwszym partnerem, ale takie podejście miałam i wtedy, kiedy byłam dziewicą. Dorośli ludzie nie mają po co zwlekać z seksem, a dzieci, ktore musza najpierw 'chodzic' ze soba 2 lata, lepiej zeby sie w ogole za niego nie brały.

to nie o to chodzi ze nie chce,kocham go,wiem ze on mnie tez ale nigdy nie poruszylismy tematu wspolnej przyszłosci,teraz to wogole nie wchodizłoby w gre,oboje studiujemy i jestesmy na utrzymaniu rodziców,jak rozmawiamy mowimy o sobie czasem w czasie przyszłym ale zadnych plnaów,chyba ze to jeszcze za wczesnie?

też bałaś się? a myślałaś o tym czy bedzicie razem?czy to sie nie skonczy?

Jakby tak każdy rozważał co będzie w przyszłości, to ludzie w ogóle by seksu nie uprawiali :) Ja zawsze miałam takie podejście, że seks będę uprawiała z facetem, którego kocham i któremu będę ufać. Dziewictwo straciłam jak miałam 19 lat z moim pierwszym chłopakiem po pół roku bycia razem. Rozstaliśmy się po 1,5 roku ale nie żałuję że z nim miałam ten pierwszy raz. Po prostu rób co czujesz i żyj chwilą, nie myśl o przyszłości. Jeśli teraz się kochacie i jest wam dobrze ze sobą, to tylko się cieszyć, seksem także :)