Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość julcia-poprostu

Czy ten zwiazek ma sens?? - jemu nie zalezy tak jak mi

Polecane posty

Gość julcia-poprostu

no to tak... kochałam sie w nim przez chyba rok, w końcu zdobyłam jego numer gg i odwazylam sie napisac...w sumie to pisaliśmy jakos na luzie wszystko było git, ale miałam wrażenie ze pisze ze mna tylko dla tego, bo mu sie nudzi albo kumpli nie ma teraz akurat na kompie...wszystko ja pierwsza robiłam: zaproponowałam spotkanie, ogólnie to ja byłam tym zafrasowana, mu tam za bardzo nie zależało... jakoś tak dziwnie sie stało, ze jesteśmy parą, niby wszystko jest ok, niby to jest mój wymarzony chłopak, ale jednak...wierze w miłość od pierwszego wejrzenia, od razu sie w sobie zakochali, oboje, wielka płomiennna romantyczna miłość, teraz on mi okazuje zainteresowanie, ale ono tez nie jest jakies olbrzymie Jak myślicie - ten zwiazek ma sens?? moze za dużo wymagam, moze jhestem zbyt głuypią romantyczką, ale nic na to nie poradze ze chce dla mezczyzny mojego zycia byc Tą Jedyną i Najwspanialszą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julcia-poprostu
nikt mi nie odpowie??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały biały kwiatek
każdy związek to działanie dwóch osób. Chyba sama sobie odpowiedziałaś na zadane pytanie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julcia-poprostu
nie, to nie jest tak, ze on nic nie robi, w ogóle go nie obchodzę, nie obchodze, wiem, ale jak dla mnie to jest za mało, jak napisałam wcześniej chce byc dla niego Najważniejsza a nie Ważna... i czy to ma sens? a może co zrobić zeby mu bardziej zależało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały biały kwiatek
Powiem tak: ogólnie męska część populacji ma problemy z okazywaniem uczuć. Wiem bo sama to przerabiam i staram się nie naciskać żeby mi powiedział że mnie kocha. Czasami panowie uczucia okazują gestami a nie słowami ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julcia-poprostu
nie o to mi chodzi wiem, że wiekszosc facetow tak robi, ale nie mowi mi ze mnie kocha, nie robi zadnych niespodzianek, wszystkie spotkania to ja planuje, zamiast posiedziec ze mna (a wcale nie tak czesto sie widzimy) woli z kumplami...jak raz juz z nim chciałam zerwac zaczął błagac zebym nie odchodziła, ze kocha mnie (powiedzial mi to chyba 2. raz) itp...i nie jest ze mna ze wzgledu na sex, bo go nie uprawiamy ani w najblizszym czasie nie bedziemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ważne pytanie
ile macie lat i jak długo jesteście ze sobą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julcia-poprostu
mamy po 20 lat jesteśmy ze sobą 9 miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ważne pytanie
Kochana nie jesteście ze sobą długo, mi się wydaje że musi minąć trochę czasu i wtedy naprawdę będzie fajnie :) On jest jeszcze młody, nie zamykaj go w klatce. Jego kumple tez pewnie niedługo kogoś poznają i skupią się na swoich rodzinach. Z tego co piszesz bardzo mu na tobie zależy. Wydaje mi się że rozmowa może dużo pomóc. Albo sama częściej okazuj mu czułość, bo niektórzy są tak wychowani że nie potrafią jej okazać... Może on właśnie chciałby a nie potrafi. A może problem jest w tobie - mówię właśnie o tej "romantyczce" w tobie kochana. Sama wprowadź do waszego życia elementy romantyczne, świecie, romantyczne spacery przy księżycu, kąpiel nocą w morzu :):) Może on nie uważa takich rzeczy za ważne. Weź sprawy w swoje ręce, nie "sugeruj się" filmami czy książkami - kobietki tez mogą wyjść z inicjatywą. Facetów trzeba nakierować we właściwą stronę a potem dopiero pozwolić iść tam gdzie ich oczy niosą ;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julcia-poprostu
hmmm...chyba to prawda, że jesteśmy ze sobą za krótko, ale mi chodzi na przykład o głupie odpisywanie na sms-y albo przychodzenie na czas na nasze spotkania, w ogóle chec spotkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ważne pytanie
w takim razie może spróbuj na parę tygodni zająć się tylko i wyłącznie sobą. Go przełóż na drugi plan. Niech poczuje się jak ty :) A kochana rób to na co nie miałaś dotąd czasu. wyjścia do teatru/kina/pubu z koleżankami. Na zakupy z mamą :) Odwiedź dawno nie widzianą kuzynkę ;) Pokaz mu że sama tez sobie doskonale radzisz... Niech się zaangażuje. Niech poczuje że nie zdobył ciebie na zawsze i musi zabiegać o twoje uczucie. Powodzenia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×