szukam muzyki bez cienia nadziei...

Kwiecień 30, 2008

smutnej do cna, pogrzebowej, pzobawionej nadziei (tak się dziś czuję), obojętny mi jest gatunek, chodzi mi o smutek najwyższej rangi, chcę muzykę która oscyluje na granicy życia i decyzji o śmierci...

Kwiecień 30, 2008

Marsz zalobny Szopena???

Kwiecień 30, 2008

mysle raczej o muzyce dzisiejszych dni (młodzieżowej)

nauzykaa · Kwiecień 30, 2008

morphine

Juliusz Cezar · Kwiecień 30, 2008

http://youtube.com/watch?v=ZXGNktBaCPE&feature=related może to ;) spełnia wszystkie warunki :p

kurza stopka · Kwiecień 30, 2008

A po co Ci taka muzyka ?

Zaloguj się

Zarchiwizowany

szukam muzyki bez cienia nadziei...

Polecane posty

Gość shit that is me

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość dfsfdfdfdfdf

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość shit that is me

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

nauzykaa 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Juliusz Cezar 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

kurza stopka 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

NAJŚWIEŻSZE