Topik ten dedykuję kafeteryjnym PODSZYWACZOM

Jesteście najlepsi :D Haha zawsze mi humor poprawiacie :D xD

Ja lubię subtelność podszywaczy i cenie ich kodeks honorowy. Mało kto to zauważa, ale oni naprawdę mają kodeks honorowy...

Zastanawiam się nad zyciem duchowym mojego kału podczas oglądania Mody na sukces )

Nie, stary, za krótko i mało lotnie.... Wysil sie bardziej, stwórz arcydziełko.... Ucz się od mistrzów....na razie jestes marny czeladnik.... czekam na ferię pomysłów, na błysk geniuszu... Wysil sie gościu.

jestem cwelem

Nadal nie to.... Give me more..... Wznieś sie na wyżyny....

Chciałem nadmienić, iż podczas lekcji języka polskiego zajmowałem się pieszczeniem odbytu mojego kolegi z ławki. Może dlatego nie mam zielonego pojęcia o tym, że pisze się "fEEria".

A z powyższym czeladnikiem nie mam nic wspólnego:p

Ciut lepiej.... Ciepło, ciepło....czekam aż będzie gorąco. Fakt - feeria, nie feria, no ale po kilku mocnych drinkach nie mozna oczekiwać wiele. :D I tak cię lubię, podszywaczu!

no, teraz jest gorąco... posikałam się z emocji

ja i mój brzuch;)

:D

Nadal nie to. Rozczarowujesz mnie. Pisz co chcesz, ja juz nie czekam na podszyw z klasą. Dałeś ciała, nie sprostałeś wymaganiom, niczego ciekawego nie wniosłeś, adios. Nie jestes nawet czeladnikiem, bo ten czegos sie tam nauczył. Nie jesteś nawet adeptem czeladnictwa. Tak czy inaczej życze ci miłych snów - i więszego polotu. Dobranoc, mój nieudaczniku.

jem kał

A przyżądzasz go sobie chociaż jakoś?

głupota sięgnęła dna...i kogo tu tak kochać?prymitywów i prostaków?