Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cisovianka

O co MU chodzi ?

Polecane posty

Gość cisovianka

Sytuacja wyglada tak: mam kolege, znamy sie juz przeszlo 2 lata, kiedys bylismy para, nie wyszlo , ale nadal utrzymujemy kontakt, bo fajnie nam sie rozmawia. Oboje jestesmy wolni, studiujemy, nie pracujemy wiec nie mamy jakos nawalu zajec zeby sie nie moc spotkac, ale o co mi chodzi, otoz zaraz po rozstaniu wiadomo nie widywalismy sie, jakos nie bylo ochoty, potem przyszedl taki czas ze potrafilismy sie ze soba w kolko widywac, pisac smsy itd, ale bez checi powrocenia do siebie czy jakichkolwiek podtekstow, czysta przyjazn. Obecnie wcale sie nie spoykamy, chyba, ze przypadkiem, glownie gadamy na gg. I on za kazdym razem jak rozmawiamy obiecuje ze sie spotkamy, pojdziemy na kawe, piwo czy cos takiego ale do spotkania nigdy nie dochodzi. Ja mu sie nie narzucam, nawet nie poruszam tematu spotkania, on robi to przy kazdej okazji tak sam z siebie po czym i tak nic z tego nie wychodzi. Ja sie pytam o co biega??? Nie to zebym chciala sie spotkac tylko strasznie ciekawi mnie dlaczego facet z wlasniej nieprzymuszonej woli cos obiecuje a potem nie dotrzymuje slowa. O co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on myśli ze ty chcesz
sie z nim spotkac, dlatego z nim rozmawiasz. a glupio mu odmowic i tak cie sciemnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cisovianka
kurcze, ale ja wcale nie chce! nigdy mu tego nie powiedziałam, sam mnie pyta kiedy go zaprosze do siebie a ja tego nie robie bo nie za bardzo mam warunki, sam mi cos obiecuje, potem nie dotrzymuje...sam chce sie NIBY spotakc a i tak nic z tego...dziwny jest, ale mimo wszystko ja go nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sie nie przejmuj
nie odzywaj sie do niego po co sobie zawracac glowe. a jak sam sue odezwie i bedzie obiecywal to sie nabijaj ze i tak do spotkania nigdy nie dochodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cisovianka
a moze poprostu udawac ze mi w sumie obojetne czy sie spotkamy czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może cię po prostu wodzi za nos i sprawdza jak bardzo ci na nim zależy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może tak po prostu jest wychowany, ktoś mu wpoił taką formułkę grzecznościową, albo nie umie inaczej zakończyć rozmowy. Tez zdarza mi się z kimś nieczesto widzianym zakończyć rozmowę "no to musimy się jakoś zdzwonić/spotkać" jak nic innego mi nie przychodzi jako końcówka rozmowy:) moim zdaniem to znaczy tyle co "dzień dobry", "do widzenia" albo "miłego wieczoru":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedea
MU to robi krowa na łące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cisovianka
w zasadzie to wcale mi nie zalezy, ale jakby chcial sie spotakc to ok, przeciez to kolega, nic poza tym, nie wiem kompletnie jak sie zachowywac, wiem , ze moze szukam dziury w calym ale dziwne jest to jego zachowanie...raz potrafi sie nie odzywac 2 miesiace, potem jak sie przyczepi to nie odpuszcza...nie wiem czy mu zalezy, trudno powiedziec, on w ogole jest jakis dziwny...ale dzieki za rady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cisovianka
JEMU :) ja jestem przyszly lekarz a nie polonista, ale dzieki za poprawke ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cisovianka
hahaha...dzien dobry, do widzenia :D podoba mi sie to wyjasnienie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na mój gust odzywa się jak mu się zachce, nudzi mu się albo uzna że "oj, długo się nie odzywałem, jeszcze pomyśli że się obraziłem" i pisze coś tam. Tak jak każdy czasem nie wie, co z tym fantem zrobić. Albo chce Cię mieć w rezerwie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cisovianka
tak, z ta rezerwa to chyba racja...nareszcie ktos mi przemowil do rozumu , dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cisovianka
nie ma, jest sam, i jeszcze bezczelnie pcha mi sie do domu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to może...może... kto wie;) Nie odzywaj się sama, na jego odezwania reaguj "skąpo", i zobacz co zrobi... jak nic, znaczy dziecko nie facet i trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cisovianka
on sam jest dupa wołowa :P nie odzywam sie sama juz od dluzszego czasu...faceci sa okropni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość recepta doskonała
i wszystko jasne ... ten facet nie zasługuje na Twoją d..ę ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cisovianka
dzieki za oswiecenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesto miedzy znajomymi
cale lata soebie obiecujemy,ze sie spotkamy i nic. czuje sie jak znajomy, dobry,lubi cie, ale nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×