Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Arlleta

Problem z nastolatką

Polecane posty

Gość Arlleta

Witam Mam na imię Arleta i od jakiegos czasu chodzę odwiedzac uczniow na lekcjach i przygladac sie im jak pracuja. W jeden z klas jest pewna nastolatka Paulina. Slyszalam ze jest chora i czesto bez powodu omdlewa. Zainteresowalam sie nia i porozmawialysmy chwile. Opowiedziala mi ze choroba wziela jej sie znienacka bardzo jej wspolczulam. Drugiego dnia rozmawialam o tym z przyjaciolka. Ta powiedziala mi ze to co przed chwila jest to wymuszanie omdlenia. Milczalam. Przeciez nie mozna samemu wymuszac takich omdlen, aby ulatwic panstwu o co mi dokladnie chodzi opowiem wam jak mniej wiecej wyglada takie oslabniecie Paulinu : Dziewczyna czuje bol glowy potem dusznosci, w koncu nie moze oddychac i upada, lezac widzialam jak wygina jej cialo na wszystkie strony a ona sama ma zamkniete oczy gdyz ma ala zmrowiala twarz. Potem dretwieja jej rece nogi palce, wszystko sie sklada do srodka az dziewczyna zasypia. Po przebudzeniu bywa ze nie pamieta tego lub zaczyna sie jej to od nowa. Moja znajoma - Ania poradzila mi zebym przygladnela sie jak zaczyna sie jej omdlenie i rzeczywiscie mocno oddycha . Porozmawialam z paroma osobami na ten temat i jedna jej przyjaciolka powiedziala mi w tajemnicy ze mysli ze Paulina sama wywoluje takie upadki. Oddycha bardzo szybko co powoduje przewentylowanie a nastepnie mrowienie i zasypia. Poza tym Paulina ma probe chemiczna tezyczki na 2-, nie chce powiedziec czy to dobrze czy zle gdyz mowi ze to "nie nasza sprawa" jest bardzo smutna i snuje sie. Czy ta dziewczyna moze sobie zagrozic takimi napadami sama je wywolujac? Czy moze to doprowadzic do guza w mozgu lub innych powiklan. Chce zaznaczyc ze ta choroba jest okolo od poczatku moich lekcji tu czyli okolo 5 miesiecy lub 6.Chcialabym sie dowiedziec co moze powodowac takie wywolywanie tych omdlen. Przeciez dobrze sie uczy nie ma problemow... Czy moze takim czyms sobie zaszkodzic A moze to choroba psychiczna? Prosze o ratunek Arlleta. W

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwazam ze
takich omdlen chyba nie da sie udawac:O owszem mozna samemu wywoływac omdlenia. długotrwale niedotlenienie moze doprowadzic do smierci albo dziewczyna moze stac sie warzywkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wa.lerka
dla mnie to wygląda jak lekki w przebiegu atak padaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli sama to wywołuje to może pewnego dnia sie już nie obudzić lub zapaść w długą śpiączkę. To jest bardzo niebezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arlleta
Czyli Paulina moze sobie powaznie zaszkodzic tak robiac? Ona oddycha kilkanascie razy bardzo szybko i po chwili kreci sie jej w glowie i upada dretwiejac. Kolezanki mowia ze ona ma nad tym kontrole probowalam z nia rozmawiac ale ona sie nie przyznaje. Jak mam jej przemowic do rozsadku. Czy ona moze umrzec? W pokoju nauczycielskim jest czestym tematem - nauczyciele wymieniaja poglady ze ostatnio np. zaczela ja bolec glowa lub serce czy to sa jakies kroki postepu choroby? Czy ona jest zagrozona robiac tak kilka razy na miesiac lub w szkole - niemal codziennie? Czekam na odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×