chcialabym zostac super laska mam dosc bycia szara mycha!!!!!!!!!!chce sie podob

chce sie podobac.. macie jakies rady jak tego dokonac???Jakie dziewczyny maja powodzenie?

podszyw respect :D

zadnych rad?:(

postaw na żywe kolory, znajdź swój własny styl, np. teraz wszystkie to jakies bazarkowe tandety albo emo to ty postaw na cos innego...do tego obowiazkowo ciekawa biżuteria

daj fotę, ocenimy, poradzimy

też zapragnęłam ostatno i. więc przefarbowałam włosy i zmieniałam fryzurę. zaczęlam chodzić w krótkich spódniczkach. zawsze wudawało mi się, że mam za szczupłe łydki do tego, ale dotychczas spotykałam się jedynie z komplementami... a dziś kupiłam sobie tusz do rzęs, eyeliner i kredkę i będę się podmalowywać... zmienię garderobę w tym miesiącu (na tyle na ile kasy starczy) będę walczyć z moją koszmarną cerą. zacznę biegać i wrócę do rozciągania, fitnessu, roweru mam kłopotuy hormonalne więc zmuszę lekarza do przepisanoia mi Diane 9kwalifikuję się) i cycki mi urosną (kiedyć miałam duże ale bardzo schudłam...) taki jest mój plan. no i idę do psychologa bo robię mnóstwo głupot i to powinno mi pomóc:) nie weim czy o to Ci chodziło...pewnie nie. ale to jest mój plan na bycie super laska i nie blacharą jednocześnie:)

to bardzo proste, po pierwsze fryzjer, zmien kolor wlosow, pomaluj je, moze zacznij prostowac albo krecic:) idz na zakupy, kup ciuchy ktore podkresla twoja kobiecosc i sexownosc, nie boj sie zywych kolorow poeksperymentuj z makijazem, zrob sobie jakis delikatny na codzien, po probuj rowniez jakis bardziej drapiezny na wyjscia kazda kobieta moze byc piekna to proste:)

Tylko jak to zrobic zeby nie stac sie blachara albo jakas lalunia plastikowa barbie?:( strasznie mi sie nie podoba taki styl..pink itp cos ala doda masakra wogole do mnie nie pasuje

bo ja wiem? nie nakładać tapety za dużo. nie robić z siebie blond laluni i mieć coś do powiedzenia:) a nie tylko martwić się o to czy wygląda się wystarczająco lubieżno-lolitkowo.

polowa sukcesu to dobra fryzura. dobrze obceita. zawsze beda wlosy wygladac estetycznie. polecam wydac troche kasy na dobrego dryzjera

Wiecie co :/ ja mam 170 cm wzrostu , czarnewłosy do rmion maluje sie ubieram jak dziewczyna i co ? czuje sie tak samo jak ona.... nic to nie daa. chociaz zeby czegos dokonac musisz tego naprawde chciec:***

Szczerze? Zacznij od zmiany sposobu myślenia. Idź do psychologa. Potem ciuchy. Bo makijaż i zmiana stylu nie wystarczą. Musisz nauczyć się być przebojową, atrakcyjną dziewczyną, a to zaczyna się w głowie.

By stać się super laską nie trzeba od razu farbować włosów wystarczy stworzyć swój własny styl nie za szalony ale, też nie za nudny chodzi głównie o dodatki one muszą być orginalne i stylowe by ludzie mogli cie po nich rozpoznać. Nie zapominajmy o osobowości bo sam ubiór nie wystarczy, posta na humor i miłe nastawienie do każdego dnia i to w zupełności wystarcz. Powodzenia w stawaniu się ,,super laską''.