Układanie włosów - pomóżcie proszę!

Moje włosy są długie i cienkie. Rano korzystam z suszarko-lokówki i układają się przepięknie ;) Niestety po godzinie już nic nie widać. Czego mam używać, żeby fryzura się trzymała? Dodam, że używałam lakieru taft - nie pomagało ;(

Pomoże mi ktoś?

proponuje przedluzyc i zagescic wlosy :))) jezeli zas nie stac na to, proponuje eksperymentowac. moze podciac co nie co wlosy? uzywac szamponow zwiekszajacych objetosc??

kup sobie lotion w plynie ( włos w plynie) to kosztuje ok 5 zl nakrec a potem lakier. przynajmniej 6 godzin gwarantuje ze sie nie rozpadna

tzn nie musisz nakrecac ale przed modelowaniem spryskaj tym lotionem

Kupie lotion, co mi szkodzi ;) Przedłużać i zagęścić włosów nie chcę, bo one nie są takie złe. Tylko, żeby ta moja poranna fryzura się utrzymywała, to byłabym w niebie ;-)

No a jakieś woski, pianki, żele? Może ktoś jeszcze się wypowie?

wosk raczej nie utrwala fryzury tylko wygladza, zele to chyba raczej do krotkich włosow, sprobuj z lotionem tylko staraj sie z wiekszej odleglosci spryskac nim wlosy, bo jak za duzo i zbyt blisko psikniesz to moga sie posklejac :)

Dziękuję Tobie za radę i pozdrawiam!