MAM WRAZENIE ZE PANSTWO POLSKIE TO MOJ WROG

WITAM,po dluzszym namysle doszlam do wniosku ze tak naprwde panstwo(ojczyzna ba)staje sie moim wrogiem.Jestem osoba placaca podatki,nigdy nikogo nie okradlam i im bardziej czlowiek chce byc dobry-tym bardziej go skubia i wmawiaja ze jest zlodziejem-pytam sie dlaczego tak jest,ze ci panowie w drogich garniturkach przysypiajacych na kazdych obradach maja sie tak dobrze a ten ktory haruje jak przyslowiowy wol musi cierpiec i zmagac sie z kazdym dniem jak to bedzie...Czy mozna temu zaradzic?

Jak w "OJCU CHRZESTNYM"-jedna wielka mafia...:-(

Powoli dochodze do tego samego wniosku:-(

a kto wybiera tych panow obradujacych? moze czas pojsc po rozum do glowy przed wizyta przy urnie?:o

no wiec wlasnie-moherki i ci naiwniacze...

A ja kocham pana Ziobro:-)naprawde,przystojny,madry-ehhhh...

i obcykany w technice rtv :)

jesli chodzi o politykow to mam wrazenie, ze na kogokowiek by sie nie zaglosowalo to i tak ci ludzi beda robic prywate. tak to jest, ze jak glupie i nienachapane dorwa sie do koryta, to wszystko wyzra. teraz to juz nikt madry i uczciwy nie pcha sie do polityki. tylko swolocz