Dojrzali faceci są świetnymi kochankami

ja stosuje--->patrzac na Twojego meza,ktory za przystojny nei jest(niestety)wydaje mi sie,ze zbytniego brania nie miałas,ze wyszłas za maz za tyle starszego faceta.

ja zamierzam sie trymac najlepiej jak moge , ale nie wykuczone ze roznie moze byc, choroby nie choroby itp, a juz mam dos powazne problemy zdrowotne wiec nie mowie ze bede pieknoscia za te 20 lat :/

wyszlam za maz z milosci, a branie jak to okreslasz mialam w normie, nie pasowlai mi tylko przyglupawi 20latkowie.pozatym wyglad sprawa gustu, tobie sie nie podoba? co z tego to ja z nim zyje , to ja mam z nim dzieci wiec nie twoj problem :p

Francja, rozumiem... gdy idę przez Poznań z moją o 20 lat młodesza partnerką, to czasem słyszę głupie komentarze.

ja stosuje---> no nic :-)

Tak, faceci po 40 są dla młodych kobiet pociągający szczególnie od strony... Portfela. Chociaż... Znam przypadki, że jakieś desperatki lgnęły do tych jaj w kolanach i buszu na plecach, pełne chęci, by tych "cudownych, dojrzałych" kochanków utrzymywać. Prawda jest taka, że sobie chcesz poruchać młodsze i tak tutaj wychwalasz te zalety dojrzałych panów. Jednak to nie od wieku, a od umiejętności zależy jak ludzie czują się ze sobą w łóżku. Mój ojciec ma 44 lata (hahaha, młodszy niż Ty) i pomimo niesamowitej skóry i w miarę ładnej figury wygląda na swój wiek. To po prostu wielu mężczyzn w wieku wieku wygląda staro, bo dużo pije, pali, nie rusza się, a i geny gorsze. Zdecydowanie preferuję jędrne, mega gładkie, wysportowane ciało mojego 25-latka niż obwisłe jaja gościa starszego niż mój rodzony ojcec. Możesz być piękny jak apollo, ale masz swoje lata i to na pewno widać. Chcesz sobie poruchać, twoje prawo. Ale zostaw młodych, jędrnych facetów w spokoju. Oni też wiedza jak dogodzić kobiecie i wrażenia optyczne lepsze. "Spermiakami" może byliście Wy, ale moje doświadczenie w niczym nie potwierdza tezy dojrzałych panów, o szybko kończących, egoistycznych, młodych mężcyznach. Chyba, że piszecie z doświadczenia. A, że nieźle się trzymacie (oczywiście tylko tacy są faceci po 40), to fajnie. Jednak z tego powodu nie staliście się od razu Casanovami.

ajk ja z dziecmi i mezem przyjezdzam do domu to slysze tylko glupie komentarze, kiedy jestesmy w angli u mojej siostry, w czarnogorze u jego rodziny czy u nas we Fracji nie ma komentarzy, takie zwiazki sa na porzadku dziennym... polska jest poprsostu krajem uprzedzoonym do wzystkiego, i wstyd mi za moj kraj jak zwykle

"Dojrzali faceci są świetnymi kochankami" gadasz jak pedał jakiś :o

Martyna19---> o przepraszam:-)moj 49 letni maz nie ma zwisajacych jaj ,ma takie same jak moj 20 mletni kochas

o wlasnie klejny teks, jakbym w fomu byla, leci sie na kase, buhahha, ja zarabiam tyle samo co maz, bardzo dobrze nam sie wiedzie, wiec na kase nie polecialam

Możesz nawet zarabiać 10 razy tyle, co nie zmienia faktu, że kobiety szukają w starych prykach tzw. stabilizacji. Zresztą, kto by powiedział, że nic nie zarabia:D? Nie wszystkim wiszą jaja, ale prędzej czy później każdy będzie mieć włosy na plecach heheh. Wasza sprawa, mnie to naprawdę zwisa. Po prostu wyraziłam swoją opinię. Dla mnie facet w tym wieku, to starszy facet. Nic więcej. A już na pewno nie widzę powodu, dla którego miałby być lepszy w łóżku.

bo jestges 19 ktora niewiele o zyciu wie, w tym wieku to na kafe sa zazwyczaj posty typu jezu gumka pekla jestem w ciazy aaa

Martyna19---> co do stabilizacji to zgodze sie z toba ,bo sama miomo,ze mam tylko 8 lat starszego meza od siebie,to włąsnie wychodzac za Niego myslałam włąsnie o tej stabilizacji.Wiele kobeit tak mysli,ze niestety oszukuja nawet same siebie wmawiajac ,ze to taka wielka miłosc połaczyła je ze starszymi ow iele partnerami.

Nie mam 19 lat buhahah:D.

ja sie tego nie wyrzekam bron boze, kocham mojego meza nad zycie ale jest to faktem ze nie jestem i nigdy nie bylam zega imprezowa i szalona osobba, lubie stabilizacje i to jest tez powod dla ktorego z nim jestem bo milosc i pragnienie stabilizacji sie nie wykluczaja. JA wole posiedziec z moim misiem w domu iprofitowac z kazdej okazji by z nim byc, patrzec na niego, roamaciac przytulac sie itp niz isc na impreze i szalec ze znajomymi... zazwyczaj to on mnie caiga na imprezy od czasu do czasu... ja jestem domatorka i taki mezczyzna jak moj w 100% mi odpowoiada

najwazniejsze jest to by byc szczesliwym i dawac sobie to szczescie nawzjame, w naszym przypadku tak jest i tak pozostnie :)

ale powoli zaczynamy tolerowac takie zwiazki mimo wszystko wziaz sa powodem kasliwych komentarzy.jednak uwierzcie mi-jezdze troche po swiecie-takie zwiazki z duza roznica wieku sa jak nabardziej normalne i na porzadku dziennym oczywiscie mam tu na mysli zwiazki z milosci nie dla kasy

ja stosuje--->zgadzam sie z Toba,ze sczescie jest wazne i po Twoiich postacxh wnioskuje,ze jednak jak dobijesz do moich 42 lat to nie bedzie Ci przeszkadzało,ze Twoj maz bedzie zblizał sie do 60 bo jestes po prostru z cahrakteru strsza osoba niz metryka na to wskazuje.

Ja też jestem domatorką, zresztą zapracowaną, dlatego czas spędzony w domu cenię sobie podwójnie i co z tego? To już nie ma młodych, poważnych ludzi? Są. I ja w takich celuję. Ale każdy sam sobie wybiera życiowego parntera i modą to być nawet słynne, aczkolwiek zapomniane kokosowe draże z Biedronki:D.

wkoncu swiatlo z ciemnosci i ktos kto wie jak jest gdzie indziej :) dziekuje za komentarz :) a co do tolerancji w innyk krajach to jest fakt, jest to na porzadku dxziennym, my mamay wiekszosc znajomych w zwiazkach o roznicy od 12-20 lat

pewnie,ze zwiazki z duza roznica wieku sa normalne ale w pewnym wieku osoba młodsza od partnera niestety szuka czegos odmiennego na boku,mimo,ze nadal pozostaje w zwiazku ze straszym.

skomentuje to tak -każda sroka swój ogonek chwali:)

jak ja miałam 19 lat to siadałam na butelkę

W Polsce z reguły niewiele się toleruje, bo jesteśmy jednym z najbardziej zakompleksionych narodów w Europie, a może i na świecie? Nie zmienia to faktu, że też swoje widziłam. Związki są różne, ale to zależy od kraju. Nieprawda, że "za granicą" jest dla takich związków większa tolerancja. Gdzie jest, tam jest. Ale trzeba rozróżnić związki oparte na miłości, a starszych panów uganiających się za młodym ciałem. Mężczyźni z tym wieku nie tylko chcą młodsze, ze względu na ich wygląd. Ileż to razy ta młodsza była brzydsza od np. starszej żony. Tak jest po prostu łatwiej, zgrywać mentora, imponować jak nie pieniędzmi, to chociaż życiowym doświadczeniem komuś, kto jeszcze niewiele przeżył i kim da się łatwiej manipulować. Każdy kij ma dwa końce.

kropa8, dokładnie:)

wydaje mie sie ze to zalezy od odoby i charakteru, wiekszosc par ktore znam sa razem i nie maja skokw w bok, tu zyje sie zazwyczaj w osiedlowej bardzo zmaknietej spolecznosci gdzie kazdy wie wszystko o wszystkich :) oczywiscie zdazylo sie 2 razy ze znajomi sie rozwiedli ale o dziwo to ow starszy facet mial skok w bok!!!ja naleze do tych osob ktore bardzo dbaja o zwiazek, nie wyobrazam sobie nie [rzytulic meza nawet jak bedzie maila 90 lat! to samo z sexem, w kazdym wieku sie potrzebuje bliskosci, a pozatym dla mnie on zawsze bedzie intelignetnym przystojnym mezczyna z ktorym spedam i bede spedzac najszczesliwsze dni mojego zycia :) PS. pozatym widze zwiazek mojej baci z dziadkiem 20 lat roznicy i sie kochaja jak 2 wariaty i tak dziadek dalej zyje ;) choc juz 95 lat jest :) wiec mnie to nie przeraza, jestem swiadoma zmian jakie zajda w jego ciele i akceptuje to.

No i tego Ci życzę:).

ja stosuje----> ale Ty naiwna jestes :-) moi znajomi tez nie maja pojecia,ze robie sobie skok w bok,maz tym bardziej o tym nie wie :-)wiec nie pisz,że wiesz,ze znajomi nie maja skokow w bok..Co do charakteru to sie zgodze,wiedocznie młodsze kobiety sa po prostu nie tyle ,ze wierne az tak bardzo,tylko po prostu wola nie ryzykowac ropzpadem zwiazku.

umiejętności nie mają nic wspólnego z wiekiem.

A co do milsci,to ona przemija i nazywa sie potem przyzwyczajenie i wpsolny majatek,wspolne dzieci i jezli naprade nic tragicznego w zwiazku sie nie dziej to ludzie przezywaja ze soba długo,az do smierci .