WŁOSY PRZYZWYCZAJAJĄ SIĘ DO CODZIENNEGO MYCIA!

Włosy przyzwyczajają się do codziennego mycia! Nie myłam przez 4 dni włosów. Dwa razy przetrzymyłam włosyz myciem do mycia co 3 dni, a teraz 3ciego dnia mam świeże włosy!

nikt nie chce nic powiedziec?

przez miesiąc??:D

no bo o co chodzi??

ja myje wedlug potrzeb.Czasem 3 dni czasem codzienie

Czemu co miesiąc? co 3 dni nie wystarczy?

nie rozumiem o co wam chodzi

przetrzymasz to bedziesz myła co miesiać :P

włosy chociaż tego nie potrzebują,po prostu jak je myję codziennie podczas porannego prysznica czuję się super świeżo;)

AAA, już rozumiem :)))) ale mycie codzienne włosów straaaaaaasznie męczy :(

http://s10.bitefight.onet.pl/c.php?uid=112080 i tak sie potem wygląda

włosy to nie to samo co ciało przeciez.. moim marzeniem było mycie włosów co kilka dni a nie codziennie

To prawda, ale nic odkrywczego nie napisałaś. Myślę, że każdy podczas np. choroby, kiedy nie mył włosów zauważył istotne zmiany. Ja włosy myję codziennie, bo tak je przyzwyczaiłam. Muszę, bo kiedy tego nie zrobię na drugi dzień są tłuste i nieprzyjemnie pachną ;|

ich sobie powąchać tuż przy skórze. Ale proponuję powąchać kogoś, kto myje je raz na kilka dni. Czy sądzisz, że tylko skóra na ciele się poci? Jeśli powąchasz tego, co myje co kilka dni, zaczniesz je myć codziennie :-) I kogo to męczy? Ciebie? Czy włosy szepczą ci do ucha że są przemęczone?

a nie mówisz tak dlatego, że po prostu musisz myć codziennie bo tak Ci się przetłuszczają?

mozna miec katar..

Kuraiko. Dla mnie mycie codziennie włosów też jest bardzo uciążliwe, gdyż mimo średniej długości są bardzo gęste. Cieniowanie daje efekt w pierwszym tygodniu. Suszarki też nie używam, ale niestety muszę używać prostownicy. Do czego zmierzam. Czyściochem nie jestem. Mycie włosów mi żadnej przyjemności nie sprawia wręcz same problemy, ale po prostu MUSZĘ!

to jest strasznie męczące:/ z resztą moim zdaniem wosy myte codziennie gorzej wyglądają :(

Może na przykładzie mojej koleżanki. Ona myje włosy raz na 3 dni. Ma naturalnie kręcone włosy, zresztą bardzo piękne... Nie widać W OGÓLE, że się przetłuszczają, ale... Powiem brzydko-smród jaki wydobywa się z jej włósów tuż-u-nasady jest okropny! A najgorsze, że ona go chyba nie czuje ;| albo udaje... Widzę, że mamy podobny problem. Myję włosy codziennie wieczorem. Muszę jednak czekać aż całkiem wyschną. Dopiero wtedy wcieram w nie wosk i prostuję. W przeciwnym razie, kiedy wstanę rano nie da się już ich ułożyć, bo dosłownie sterczą ;|

a czy ty jej nos we włosy wsadzasz? albo otaczają mnie same czyściochy albo troche przesadzacie z tym smrodem ja myś włosy raz na 2-3 dni i wydawalo mi się, ze moja są przetłuzczające się ale widze ze wcale nie :D

* ja myję tam gdzieś miało byc :)

szczerze mówiąc nei zaobserwowałam takiego zjawiska0żeby włosy śmierdziały po kilku dniach niemycia

Nie nie wsadzam jej nosa we włosy. Wystarczy, że idę obok niej. I nie twierdzę, że każdy kto nie wyje włosów codziennie tak ma. kolejny raz powtórzę, że czyściochem nie jestem, ale włosy MUSZĘ myć codziennie, co na rękę mi nie jest w ogóle! Czytaj ze zrozumieniem

czytaj ze zrozumieniem czytaj ze zrozumieniem nauczyła się i klekocze :p

To ciekawe. A myślałam, że tylko bocian potrafi klekoczeć...

no to źle myslałas zdarza się :O

Haris Pilton złość urodzie szkodzi. wyluzuj się, a jak masz jakieś problemy ze sobą to załóż sobie topic dla nerwusów i tam się powyżywaj ;]

a mi sie wydaje ze to zalezy od ludzia...ja myje co 2 dni, ale pod koniec 2 dnia sa juz takie malo swierze. jednak gdy czasami mialam tak ze siedzialam w domu sama i przesunelam mycie o1 dzien to po myciu mialam dluzej swierze. kolezanka myje codziennie i juz wieczorem ma nieswierze... a ten zapach to czuc jak ktos jest blizej glowy (nosa wtykac nie trzeba) i to zalezy od osoby tez niektorzy maja strasznie intensywny (wrecz niemily) i czuc go szybko po umyciu....

AUTORKO! DZIĘKI! to działa naprawdę! Teraz mogę spokojnie myć łepek co drugi dzień a wcześniej koniecznie codziennie!

nie zauważyłam takiej prawidłowości. To jak szybko mi się włosy przetłuszczają zależy np. od tego czy się bardziej stresuję lub od dnia cyklu, np. przed i w trakcie okresu tłuszczą się szybciej. I w życiu u nikogo nie czułam zapachu niemytej przez parę dni skóry głowy(nawet nie wiem, co to za zapach), choć przecież duża część osób nie myje włosów co dziennie, więc teoretycznie od kogoś powinnam poczuć:o