stosunek przerywany i resultaty...?

czy przy stosunku przerywanym jest prawdobodobiensto zaplodnienia? praktykowalismy taki seks przez 6 lat i niebylo rozczarowania. i tak do tej pory mialam silny bol prucha i zaraz okres, atym razem brzuch boli (ale nie tak silnie raczej delikatnie) a okresu dalej niema. Mialyscie cos takiego?

Tak, ja mialam. Nie martw sie. Okres przyjdzie :)

ja jestem w 4 mcu ciazy , wlasnie po stosunku pzrerywanym..wystarczyl 1 raz:)

do diaska?

widocznie twoj facet nie umie tak uprawiać seksu.

dobre sobie - " widocznie twoj facet nie umie tak uprawiac seksu " idz matołku do szkoły a potem pisz durnoty. Jakbys nie wiedziala to plemniki pojawiaja sie znacznie wcześniej niz sam wytrysk - oczywiscie są one słabsze ale są i podczas takiego stosunku nawet jesli " zdążył" a ty mialas dni plodne to masz 50 % szans na zajscie w ciąże.Na 100 par stosujacych tą metode ok 40 z nich zachodzi w ciąże nie podam linka do statystyk bo nie musze a pozatym bylo to w gazecie. Wystrczy pomyślec matołku.

do hehehehe - to ty matole poczytaj lepiej,bo jesli facet wyciągnie penisa wczesniej,a nie jak juz leci,to ciąży nie będzie. W tym plynie przedejakulacyjnym nie stwierdzono plemnikow zdolnych do zaplodnienia. A te ciąże wynikajace ze stosunkow przerywanych to wlasnie wynik nieumiejetnosci wczesniejszego wyciagniecia sprzeta. MATOLE.

jestes porąbana :( Skuteczność tej metody zależy od refleksu partnera, ale nie tylko, plemniki są bowiem obecne w tak zwanym preejakulacie, czyli wydzielinie, która pojawia się jeszcze przed wytryskiem. U wielu mężczyzn znajduje się w niej niewielka, lecz całkowicie wystarczająca do zapłodnienia liczba plemników.

przed poprzednią ciąza stosowalismy stosunek przerywany przez kilka lat-i nie wpadlam (poźniejsza ciaza byla planowana) pamietajcie jednak ze jest 20% szans zeby zajsc w ciaze , stosunek przerywany to zadna metoda antykoncepcyjna:)

Poczytaj troche !!! Nie stwierdzono tam plemnikow zdolnych do zrobienia dziecka !!!!

zreszta...zawsze sie moze zdarzyc ze facet wyciagnie troche za późno... no ale jak chcecie sie w ten sposób"zabezpieczac" to sie nie zdziwcie gdy zostaniecie rodzicami pokaźnej gromadki dzieci:P

Ta wydzielina pojawia sie razem z podnieceniem czyli idac twoim tokiem myślenie nie nalezałoby w ogole wprowadzac czlonka bo przeciez juz sa w cewce te plemniki z wydzieliną. Idiotka.

ok, zostalam niepokalanie poczęta:D:D:D:Dniech Ci bedzie!

"Preejakulat, płyn ejakulacyjny – wydzielina gruczołów opuszkowo-cewkowych, wydobywająca się z penisa podczas pobudzenia seksualnego, pełniąca funkcję naturalnego lubrykantu. Nie zostało dowiedzione, że preejakulat może zawierać plemniki, co umożliwiłoby zapłodnienie nawet, jeśli nie doszłoby do wytrysku. W badaniach klinicznych na małych grupach pacjentów z prawidłową ilością plemników w ejakulacie stwierdzono, że preejakulat w ogóle nie zawierał plemników lub zawierał ich bardzo małe ilości, do tego o upośledzonej ruchliwości, które nie mogą spowodować zapłodnienia, a także plemniki martwe; w tym samym badaniu wykazano, że preejakulat może zawierać limfocyty CD4 i makrofagi, zatem może być w nim obecny wirus HIV. Autorzy zasugerowali, że ryzyko zarażenia HIV jest większe niż domniemane ryzyko ciąży w przypadku dostania się preejakulatu do pochwy, gdyż nigdy nie stwierdzono przypadku takiego zapłodnienia. Badania przeprowadzone w 2007 r. na Uniwersytecie Cambridge oraz New York Presbyterian Hospital pod przewodnictwem światowej sławy profesora ginekologii, seksuologii i położnictwa David Resnick\'a potwierdziły, że zapłodnienie poprzez płyn ejakulacyjny nie jest możliwe!!!!"

Stosunek przerywany polega na wycofaniu członka z pochwy tuż przed wytryskiem nasienia. Skuteczność tej metody zależy od refleksu partnera, ale nie tylko, plemniki są bowiem obecne w tak zwanym preejakulacie, czyli wydzielinie, która pojawia się jeszcze przed wytryskiem. U wielu mężczyzn znajduje się w niej niewielka, lecz całkowicie wystarczająca do zapłodnienia liczba plemników. Skuteczność jest niewysoka (wskaźnik Pearla 10), a wśród młodzieży jest jeszcze niższa – 20.

i popieram poprzednie wpisy ze twoj facet daf to cep jezeli chodzi o wyciaganie maszynki:)

albo nie odlal sie po poprzednim razie nie umyl i znowu wsadzil

no coz, nie bede sie znizac do poziomu pewnych osob tutaj wypowiadajacych sie i obrazajacych innych chcecie to stosujcie ta metode, powodzenia

http://www.biomedical.pl/antykoncepcja/stosunek-przerywany-111.html no w takim razie komu i wco wierzyc ?????????? Naukowcy co chwile cos stwierdzaja i w wielu przypadkach okazuje sie ze jednak sie pomylili, gdyby nie bylo plemnikow to sam ginekolog by ci o tym powiedzial a mowią wyraznie ze są i mogą zaplodnic. A to ze ty wierzysz w jakies cherezje to juz twoja sprawa, dodam tez ze nie kazdy mężczyzna ma te plemniki zdolne do zaplodnienia w plynie i to jest to o czym piszesz ale.... wielu z nich posiada takie ktore wystarcza by zaplodnic kobiete.

tylko zalozyc gumke i za Polske:D

gdyby jej facet byl takim nieudacznikiem w tej metodzie to juz mialaby na karku prywatne przedszkole do wychowania.

mozna sie schizow nabawic stosujac ta metode? i co to za sex? a co z orgazmami?

stosunek przerywany to żadna metoda antykoncepcyjna.Ja właśnie w ten sposób zaszłam w ciążę.

w ciaze. nasi faceci nie są cepami. widocznie nasi faceci bardziej sie wczuwają w sex a nie myslą tylko o tym kiedy wyciągnac. jestesmy bardziej pociagające niz wy :-)