Żona odkryta na nowo...

Hej, przez długi czas dbałam o dom i dzieci. Miałam wrażenie, że mój przystojny mąż rozgląda się za innymi - na pewno się rozglądał. On faktycznie się stara i czuję się objektem jego uczuć. Teraz mówi że nigdy mnie nie zdradził i .... uważa, że jestem najlepsza. Mówi, ze nasz związek jesty najlepszy i nigdy nie chcicał nikogo znależć. Ja wyglądam fajnie - inni panowie mnie adorują, więc może dojrzał własną kobietę? Po kilkunastu latach czuję dziwnie. Czy uwierzylibyscie komuś takiemu?