Dla kogo są Juwenalia ?

bo chyba nie dla studentów ! podczas trwania juwenaliów w Poznaniu, mam codziennie po 2 kolokwia i już egzaminy mi się zaczynają....zamiast się bawić musze się uczyć...super

Ja też jestem poznańską studentką i tak samo jak Ciebie, w maju czeka mnie przeprawa przez koła. Mimo to czas na imprezy juwenaliowe znajdę:D:D I nie widzę związku jednego z drugim:)

masz jeszcze wrzesień więc się nie spinaj

??To prawda że jest tam dużo zieleni i piękne stare kamienice/?

generałowie kampanii wrześniowej , baczność :p

studentów (tych z politechniki), którzy wiedzą, że nauka nauką, ale zabawa ważniejsza.

pijawka no wiadomo , teraz jest czas rozpusty , rabowania ,gwałcenia ... wiesz już teraz trzeba obmyślać plan ,żeby było co robić we wrześniu

Jako że ja po Politechnice to wiem że zabawa ważniejsza ;) Tylko potem życiorys się robi krótszy o kilka godzin :p A tak wogóle to czy ktoś potrafi wyjaśnić ten fenomen że to o studentach Politechnik się wlaśnie tak mówi że tylko imprezują?

ciekawe kto tu gwalci rabuje i poddaje sie rozpuscie

ano stąd, że na politechnice trzeba myśleć. A na uniwerkach/akademiach bezmyślnie wkuwać tony nikomu niepotrzebnych książek. Dzięki temu, student politechniki poradzi sobie na egzaminie (jeżeli potrafi myśleć), ponieważ wystarczy znać podstawowe wzory i prawa, a resztę można wyprowadzić. Zabiera to czas, przez co ocena jest niższa ale pozytywna. Studenci innych zabawkowych uczelni muszą zaryć na pamięć ile przecinków było w 12 ostatnich wersach Pana Tadeusza i inne podobne głupoty.

na pewno praktykujesz samogwałt więc nie zgrywaj takiej niewinnej

no ty chyba nie myślałaś ,że z osobnikiem płci przeciwnej , trzymajmy się konwencji przegranego życia

no widzisz i tutaj jest problem już raz go podpaliłem :o i chwilowo nie da rady ale spokojnie pączkuje z boku nowy :D :o