Ludzie ze wsi .. okolice Lublina i inne

jakie macie zdanie o ludziach ze wsi z okolic Lublina ? Ja uważam, że są skryci, skąpi ale też bardzo fałszywi (no tutaj akurat jak wszyscy). Oprócz tego często chodzą do kościoła, modlą się przed posiłkiem i żyją tak jeszcze w innym świecie. Z plusów uważam szacunek do pracodawcy, do pracy, do kobiet. Kultura. Z woj. mazowieckiego raczej chlanie, chamstwo i ogólnie dno. Okolice Siedlec szczególnie. Co wy na to ?

jestem ze wsi i jestem ateistką:D

a z jakiej wsi ? z okolic lublina ?

dokładnie:D

Możesz mi coś napisać o swojej wsi i ludziach ? Czy to okolice Lubartowa czy inne ?

blisko,znałam trochę ludzi z Lubartowa

jestem zajęta,nie bardzo mam czas się teraz rozpisywac,może jutro w dzień:)

O.K :) bardzo chętnie czegoś się dowiem.

a tak z ciekawości,po co ci to?:) ja już idę,odpisze jutro,dobranoc:)

znam faceta z wsi 2000 ludzi ale nie wiem czy takie cie interesuja czy jeszcze mniejsze ? No wiec ta wiocha to taka typowa wiocha zabita dechami facet ma 37 lat zbok jakich malo. Do kosciola popierdziela spowiada sie w Lublinie bo na wsi wstyd ze ksiadz wypepla ludziom co on to wyrabia a wyrabia i to porządnie. Ma nieślubne dzieci, dyma za kase stare bogate baby. Falszywy podly i odradzam znajomosci z ludzmi ze wsi bo to margines spoleczny najgorsza zaraza jaka moze byc. lepiej biedak prostak z dzielnicy robotniczej z miasta niz bogaty wsioch smierdzacy

wszystko poza warszawą to wioski nie oszukujmy sie co zalatwisz w takim szczecinie nawet ambasad nie ma trzeba jechac do nas

Najczęściej walczą z wiatrem... okolice Lublina