STUDENCI?CZY NIE WKURZAJA WAS WYGÓROWANE CENY WYNAJMU!!! ILE MOZNA!?

bo dla studentów powinno byc najdrożej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja nie rozumie!Przeciez to często wybór dla ludzi zdolnych czy mają w ogóle zacząc studiowac! albo trzeba pracować jeszcze po nocach!a ludzie mieszkanie z krzyżem na scianie uznaja ze umeblowane!ZENADA!

sami jestescie sobie winni - bierzecie co popadnie... 20 metrow w centrum miasta bierze 5 osob i placi 1200/1300 za odnajem a potem normalny czlowiek nie moze znaleźć nic w normalnej cenie nie rozpuszczajcie kamienicznikow - za 20 metrow sie bierze 500/600 zlotych - nie wiecej ale student wezmie wszystko a piwo - gdy tylko sie zjawiacie w pazdzierniku skacze z 4 na 6/7

No ale jaki ja mam na to wplyw?skoro ktos mi mowi,ze albo 1000zl albo spieprza.j!? a ja nie mam!i co mam zrobic?co? nie potrafie w 3 osoby w pokoju :(a akademika nie dostane :( ludzie nie maja serca? czy juz tylko kasa sie liczy?

25m w osobnym mieszkaniu w szczecinie i umeblowanie doslowne znaczenie tego slowa of course +rachunki

"nie potrafie w trzy osoby w pokoju" - i tu masz odpowiedz; za luksus sie placi.

ja jestem w Krakowie, za 26 m 600zl czynsz 180 i rachunki:( porazka i nie znajdzie sie taniej :(

moze nie porafisz szukac,najlepiej jakby na tacy Ci wszystko podali i za darmo,ludzie maja wlasne rodziny po co maja utrzymywac obcych ludzi. Albo radz sobie sama albo mieszkaj z rodzicami.

LUKUS? czy po prostu warunki do nauki? ktos sobie łapnął mieszkanie po kims i dostaje druga pensje bo mial wiecej farta! a w zyciu nie studiowal?! sorry ale naukowe na Panstwowych uczleniach wynosi max 300zl!

szukalam pare miesiecy... wszedzie, kazda oferta, szkoda,ze rodzicow mam 100km od Krakowa, a studiuje dziennie

zwroccie uwagę, że Kraków bije rekordy w tym zakresie

wiem ,w krakowie jest drogo.Ja wynajmuje rodzinie na radzikowskiego w krakowie za 1000zl .47 m.ale dlatego tak bo splacam za te pieniadze kredyt za to mieszkanie.

ale wiecej niz jeden pokoj? a nie za jeden 1000 i wiecej, ludzie skad my to mamy wytrzasnac? caly czas chodzi o to...

studiuj gdzies indziej,albo dojezdzaj te 100km to nie jest wiele km wiesz brat studiuje we wroclawiu i wiem cos o tym wroclaw i warszawa sa najdrozszymi miastami pod kazdym wzgledem.

Ja mam maksymalne naukowe na panstwowej uczelni - 250 zl. Czesne miesiecznie - 625 zl. Pracuje, splacam kredyty, teraz kupilam mieszkanie (niemal 100% na kredyt), wiec juz nie place komus tylko raty zamiast tego, ale przedtem wynajmowalam. I jakos daje rade - ale nalatalam sie za tanim mieszkaniem. Bylo syficzne i dlatego tanie - ale wystarczylo sprzatnac i pomalowac. Moze za slabo szukasz...

gdzie??? wszedzie dalej! suuuper dojezdzaj jak mam zajecia nawet o 7 do 20! i nie dojazdu ot tak!

nie nie za jeden pokoj. 2 pokoje z kuchnia z pralką nową lodowką ,wyposazone cale noi nowe budownictwo.ale fakt niektorzy to za mieszkanie dwupokojowe ządają sobie po 1500zł,i tylko wlasnie studentom chca wynajmowac .

kiepsko szukam? ja codziennie kupowałam gazet , sprawdzałam każde ogłoszenie w internecie, też bym wzięła kredyt, ale nie mam zdolności kredytowej...

No to jej nabądź. Ja też teoretycznie nie miałam.

moja teściowa wynajmuje malutki pokoi za 420 zł. W życiu nie chciałabym mieszkać w prywatnym mieszkaniu. Wybrałabym akademik.

chodzi też o ten szantaż, naprawdę jak się szuka np. pół roku, to wierzcie mi, że naprawde ludzie to świnie i często odstawiaja sceny, castingi i inne... albo nie chcą umowy, albo licza o 20% więcej na podatek! no jaja!

że studia dzienne są bezplatne!!!!!

ja pracuje, ale to nie jest kwota, która da mi taką zdolność - ja mam zajęcia 5 dni w tygodniu , od rana do wieczora, a ceny mieszkań w ostatnich latach też poszły w kosmos ...

ee da sie znalezc tanie mieszkanie do wynajmu, tylko bedzie to niebezpieczna dzielnica :P nie taki diabeł straszny jak go malują

sorry 400 zł minimum za lokum, a gdzie miesięczny 50 zł, podręczniki, ksero, dojazd do domu? i podstawowe środki? nie mówcie, że 1000zl na miesiac wydawane na podstawy to mało!

w Kraku wszyscy studenci chca mieszkac w centrum albo kolo kampusu - a znajdz cos w hucie albo na kurdwanowie - uczelnia nie jest pod nosem, ale taniej jest z pewnoscia

przesadzają faktycznie z cenami.czasami przegladam ogloszenia to w nowej hucie w starym bloku nie wyremontowane obskurne i chcą 800zł .i jeszcze dwie kaucje z gory za 2 miesiace.Ja kaucji nie bralam od tej rodziny uwazam to za bezsens.

taaaak... no włąsnie, nie wszyscy studiują po to, żeby "studiowac" a zaoczne studia to nie to samo w sensie- nauki , poziomu ... a wiecie, wszyscy ładujmy się w kredyty! i walmy ludziom nie wiadomo ile kasy za co? w ogóle nie szanuje się lokatora! dbającego, regularnie płacącego! tylko kasa, kasa , kasa! nie chodzi nawet o narzekanie! bo ja daję radę!ale nie wmówicie mi, że tak to powinno wyglądać, ze trzeba lądować na zoacznych!

tez jest drogo.czy to huta czy kurdwanow jeden pies