Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nyeg

Dziwna zyla ? na penisie

Polecane posty

Gość nyeg

Spotkala mnie dziwna rzecz. Od mniej wiecej 2 tygodni wyczuwam pod skora penisa cos w rodzaju bardzo twardej zyly czy sciegna. Wczesniej czegos takiego nie bylo. Wszystko na poczatku wiazalem z seksem, bo pojawilo sie po najpierw okolo miesiecznej abstynencji seksualnej, a nastepnie bardzo intensywnymi kilkoma dniami pod tym wzgledem. Wiazalem to z tym, ze zarowno moja kobieta, jak i ja jestesmy bardzo szczupli i zdarza sie, ze poobijamy sie lonami w trakcie stosunku. To dziwne cos pojawilo mi sie wlasnie po kilku dniach u nasady penisa po jednej stronie. Dotykajac sie tam czulem pod skora cos wlasnie w rodzaju zyl czy czegos podobnego, jakby powiekszonych i twardych. Szczegolnie bylo to zauwazalne w czasie erekcji przy odginaniu penisa od siebie - Ta "zyla" przytrzymywala wtedy czesciowo penisa nie pozwalajac go odgiac bardziej niz normalnie. Czulem cos w stylu moze delikatnego bolu, ale jak mowie wiazalem to z urazem mechanicznym. Teraz od dwu tygodni nie moglem widziec sie z dziewczyna, a co za tym idzie nie bylo mozliwosci poobijania sie, wiec poczatkowo sadzilem, ze mi to minie. I rzeczywiscie - to dziwne cos po 2-3 dniach ciagle malalo. Ale ze 2 dni temu zauwazylem, ze jest jednak cos nie tak. Co prawda w tej chwili (od tych 2 tygodni) juz nie boli, ale teraz ciagle moge wyczuc te nabrzmiale "zyly" czy sciegna, a poza tym jakby pojawilo sie to tez dalej - na penisie, jakby na dalszych kilku centymetrach sie ujawnilo. Wyglada to tak samo jak opisalem wyzej. Jest przede wszystkim widoczne czy wyczuwalne w czasie erekcji (mysle, ze twardniejacy penis wypycha to cos tuz pod skore) i da sie bez trudu zauwazyc na powierzni, a w dotyku jest diabelnie twarde. W fazie spoczynku jest w sumie niewidoczne (chociaz w tym miejscu gdzie zanika pojawilo sie delikatne wybrzuszenie na penisie - jakby cos pod skora siedzialo), ale da sie ta zyle wymacac palcami, z tym, ze nie jest tak twarda. Wydaje mi sie tez jakby moze mnie to bardzo delikatnie czasem swedzialo (tzn skora w tym miejscu), ale jest to praktycznie niezauwazalne. Ale nie boli. Poza wzrokiem i dotykiem odczuwam to wlasciwie jedynie poprzez ograniczenia mechaniczne przy np. poruszaniu penisem w trakcie erekcji. Bardzo mnie to niepokoi. Prosze o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
moj facet tez ma zyly na nim , nie przejmuj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, mam coś podobnego tylko ja sam sobie jestem winny... Wszystko było ok ale wczoraj się onanizowałem (ale wstyd...) i po wszystkim u nasady wyskoczyła mi taka jakby żyłka. Od razu jej nie zauważyłem tylko po czasie coś zaczęło mnie lekko boleć i okazało się, że mam to coś. Jest to coś bardzo cienkie o długości ok 2cm i strasznie twarde. Przy nacisku boli. Nie mam pojęcia co to może być i trochę mnie to niepokoi. Mam 21 lat więc proszę mi nie pisać, że to naturalne bo wiem, że takie nie jest. Tej "żyłki" nie widać gdy penis jest w spoczynku ale wystarczy, że się naciągnie skórę w tym miejscu i dobrze ją widać. Będę wdzięczny za sugestie co to może być bo nawet nie wiem czego szukać w necie... Mam nadzieje, że obędzie się bez urologa... Czekam na wszelkie sugestie i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×