dość tego! Czas na dziecko?

bylam z facetem 9 lat rozstalam sie znim bo zwiazek nie postepowal, majac 31 lat zwiazalam sie z innym mezczyzna, teraz mam 35 lat i wciaz staramy sie o dziecko, byly hormony, inseminacja i nic, zaluje ze nie wpadlam z poprzednim facetem, wiem ze moj obecny nie mialby nic przeciwko temu ze mialabym juz dziecko

bezpłodna skoro teraz nie mzoesz miec dzieci. zdrowa kobieta zajdzie w ciąze i w wieku 40 lat. Jak nie mozesz od 31 roku zycia, to i mając 25 byś nie mogła

nie jestem bezplodna, mam wszystkie badania, ale chyba wiesz, ze od 30 roku zycia plodnosc bardzo szybko spada? tak mi to tez tlumaczy lekarz, do tego stres ze coraz pozniej

kurcze, czuje sie totalnie zagubiona, z jednej strony ciagle meczą mnie myśli dlaczego nie mozemy jak normalni ludzie wziac slubu miec dziecka itp. Czekam na te cholerne oswiadczyny jak kretynka jakas. Jestem z nim tyle lat ze nie wyobrazam sobie bycia z kims innym, z reszta teraz kogos poznawac wszystko od podstaw - jakos kompletnie tego nie widzę. Mój chłopak poza tym, że ma podajście do rodziny i dzieci jakie ma jest naprawde fantastycznym człowiekiem, bardzo rozsądnym, zorganizowanym. Nie wiem co mam robić.

a nie myślałaś o adopcji?

przez tyle lat nie rozmawialiście??? To dziwne zapytaj go co sądzi o małżeństwie, dzieciach i powiedz jakie jest twoje zdanie na ten temat