nigdy go tam nie dotykam

Kochaliśmy się już parę razy, ale ja go tam nigdy nie dotknęłam... to mój pierwszy chłopak... nie mogę się przemóc jakoś...

Oj... Seks polega nie tylko na (brzydko się wyrażę) \"wkładaniu\", ale na przede wszystkim pieszczotach. Może zbyt wcześnie przeszliście do meritum?? Należało najpierw się siebie nauczyć :) Spróbujcie :)

za szybko, chyba nie zrobiliśmy wszystkiego po kolei... ale co, mam od dziś powiedzieć że zaczynamy od początku? i na razie bez seksu?

Po prostu zanim przejdziecie następnym razem do sedna sprawy poświęćcie więcej czasu na pieszczoty...Dłuższa gra wstępna pomoże Ci przełamać "swoją niechęć" i zobaczysz, że szybko Ci ona minie...

Wiesz autorko, troszkę to ... dziwne :) Teraz jedynie pozostaje Wam iść za radą Holly Evil i spróbować trochę inaczej :)

a ile masz lat ? :)

wiem, że dziwne, trochę po prostu nie wiem jak się za to zabrać :) kurde, ciekawe co On o tym myśli...

wiem, że dziwne, trochę po prostu nie wiem jak się za to zabrać :) kurde, ciekawe co On o tym myśli...

ja mam 13 lat ale mój chłopak skonczył już 14 :)

No ja mam nadzieję, że to jakiś podszywacz podał Wasz przedział wiekowy... Bo jak nie to.... Ledwo żeście z pieluszek wyrośli, a już do sexu się zabraliście ....:P

nie mam 13, już dawno nie mam, podszywaczom dziekuje slicznie

nigdy nie piesciłas go reka? nie dotykałas nie głaskałaś? dziwne, przeciez od tego praktycznie sie zaczyna, sex ma byc dopełnieniem pieszczot a nie odwrotnie, po prostu mozze jak bedzie spal delikatnie go podotykaj, potem przez spodenki, zrezta to naprawde nic trudnego, zobaczysz jak ci sie to jeszcze spodoba

A ile macie lat?

mamy powyżej 20 :P nie wiem, jakoś się krępuję, jak zareaguje i w ogóle... nie wyobrażam sobie siebie robiącej takie rzeczy... ręczne roboty i lody kojarzą mi się z prostytucją, że dziwki takie rzeczy robią, wiem że to głupie, ale tak mam :/

ale to Twoj facet, kup jakies dobre winko, bedzie ci łątwiej, ale to dziwne ze kochacie sie Ty go nei dotykasz, to nie jest zbyt nomrnalne, dotknij go delikatnie, niby po brzuchu ale dłonia w tamte mieisca, nie mowie ze masz od razu go piescic reka, ale małymi kroczkami dasz rade

Dziewczyno taka jest kolej rzeczy... Przecież bliskość fizyczna nie ogranicza się tylko do wkładania i pchania :P Po prostu musisz się przełamać ;P Drobnymi pieszczotami i zabawą... Ps: dziwną masz filozofię... Kobieta, która nie boi się meskiego przyrodzenia i zabawy nim od razu nazywana jest dziwka...Oj zobaczysz, że jeszcze zmienisz zdanie :P

tez tak kiedsy miaalm ziwne bylo mi go tam dotknac, pamietam jak kiedsy usnal a ja przez spodnie go delikatnie dotykaalm, ale teraz lubie to robic bo go kocham, to jest naprawde fajne uczucie, wiesz jakie tam sa delikatne miejsca, jaka skora taka jak u dziecka fajna

oby :-) następnym razem się przełamię, bo nie chcę żeby pomyślał, że się nim brzydzę czy coś...

kurde, kiedyś jedna dziewczyna na tym forum napisała, że jak robiła mężowi loda, to on się jej zapytał, czemu to robi, że to tylko kur*wy robią a nie żony... nie chce chyba wyjść na jakąś kur*we :/

Oto rada: spytaj się swojego faceta czy lubi takie zabawy i jak poznasz odpowiedz to będziesz wiedziała, czy masz się zabawiać jego fiutkiem czy nie... Ot i problem z głowy :P

up, ktoś też tak ma? ja też na początku nie mogłam się przmóc :P

Ja na samym początku też sie stresowałam :o Bałam sie że coś mi nie wyjdzie, podrapie go itd. Przemogłam sie i nawet to lubie :) A moje kochanie czasem jak leżymy samo mi bierze dłoń i kładzie w wiadome miejsce ;P

po dotknięciu kutasa leć wariatko umyć ręce, zajeebana katoliczka, oazowiczka od siedmiu boleści, kryptolesba, za baby sie bierz a nie za chłopa

Ja kupę lat po ślubie, nigdy męża nie zdradziłam i ona mnie tu od dziwek wyzywa za to że ja z własnym mężem seks oralny uprawiam :O

a przemawia pięknie, Nie strasz baby chuujem, bo się nie przelęknie, o ile nie jest tak głupią pisdą jak autorka