Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość studiująca

licencjat obrona w czerwcu

Polecane posty

Gość studiująca

Mam pytanie to studentek i studenków którzy w tym roku się bronią (licencjat/ magister) jak postępy w waszych pracach, w jaki sposób piszecie (tzn czy przepisujecie z książek robiąc przypisy czy przepsujecie zmieniając co któryś wyraz czy wogóle czytacie tekst i piszecie swoimi zdaniami)i czy dużo macie napisane do kiedy musicie oddać i wogóle wszystko co się tyczy obrony. Ja się przyznam że mam oddać do 20 czerwca a jeszcze prawie nic nie mam no moze ze 3 strony, czy to realne że zdążę z napisaniem czy może lepiej komuś zapłacić za napisanie? może i już powstał podobny topik ale w tym momencie nie chce mi się go szukać, proszę o poważne odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja swój licencjat w miesiąc napisałem... długo by opowiadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsenna zlekniona dniem
Ja sie mam bronić pod koniec czerwca, ale marnie to widze. Mam pol rozdzialu (praca liczyla bedzie 3), promotor nie zatwierdzil nawet konspektu pracy. Pisze tak jak kazdy (przynajmniej z mojej grupy) otwieram 2-3 ksiazki i zlepiam jak leci. Praca czysta teoria- opisuje jeden z podatkow majatkowych. A tak serio to albo nie mam na to czasu albo mi sie nie chce. Do poniedzialku postaram sie oddac 2 rozdzialy, w kolejnym tygodniu ostatni rozdzial. Trzeba sie spiac i usiasc. Tylkoe, ze sesja sie wlasnie zaczyna, mam zalke, egzamin i 2 prace semestralne-wszystko na przyszly tydzien. Smiac sie czy plakac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meriiiigold*23
heheh temat dla mnie :) nie wiem kiedy mam obronę (mgr), studiuje na USiu ale mój promotor jest dziwny, niby rok starsi mówili że oddamy jak mamy napisaną i potem się czeka 2-3 tyg na obronę - więc tak do połowy czerwca wypadałoby oddać. ja mam 40 stron - jestem tak w 1/3 pracy. tylko że mój problem polega na tym że mogę pisac tylko weekendami - w tygodniu długo pracuje, często po 10-12 h i potem nie mam siły na pisanie już. a w weekend się rozleniwiam i tak to trwa od marca :/ i nie mogę za często do promotora jeździć, raz na dwa tyg bo nie chcą mi dawać za czesto urlopu w pracy bo jescze na zajęcia opuszczam kilka godzin raz w tyg (studiuje dziennie). do długiego weekendu mam plan napisać całę dwa rozdziały teoretyczne, metodologie, kwestionariusz ankiety, metodologie i zacząć trzeci rozdział. potem analiza wyników badań i takie tam. najgorsze jest to że nasz promotor nie uznaje obrony we wrześniu. więc MUSZĘ w czerwcu skończyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za cholere mi nie idze
Mnie te całe wielkie pisanie pracy jakoś nie idzie. Temat mam nieciekawy, promotor mi sam wybrał. Generalnie to promotora wybierałam jeszcze na 2 roku, z nim włąśnie ustalony został temat. Na początku dowiedziałam się, że promotor rezygnuje z pracy na uczelni i mam czas do marca by wybrać innego promotora jeśli do tego czasu się nie zmobilizuję dziekana sam przepisze mnie do kogoś innego. Oczywiście nie zdołałam dojść do dziekanatu pzepisać się. W maju dostałam maila, że losowo trafiłam na listą pewnego profesora którego na oczy nie widziałam. Od 2 tygodni wybieram się do niego ale kolejny raz jakoś nie mogę dojść. Wypadałoby przecież zanieść choć jeden rozdział. A ja się męcze jeszcze nad materiałem. Obrony rozpoczynają się w czerwcu, mam jednak możliwość późniejszego zaliczenia. Jestem leniam, to niezaprzeczalny fakt. Odczuwam jednka coś w rodzaju fizycznego bólu na samą myśl konieczności napisania tej pracy (na jej zakup mnie nie stać). Sprawa komplikuje się tym bardziej, że ostatnio doszły mnie słuchy, jakoby jedna z dziewczyn, też seminarzystka mojego nowego profesora pisała na wybrany przeze mnie temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja jak zwykle
wszystko odciągnęłam na koniec i musiałam sie w tydzień wyrobić z napisaniem pracy, spałam po 3 - 4 godz. na dobę ale sie udało - 87 stron.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh dzięki za zainteresowanie tematem. no ja wczoraj trochę w nocy posiedziałam i wycisnełam 10 stron ehh jak tak dalej pójdzie to tą pracę w 5 dni napiszę. fakt że spałam 2 godz i jestem nie dożycia ale co tam czego się nie robi dla dobra nauki:D a tak na poważnie to też zabardzo nie mam czasu na pisanie. Promotor dupa wołowa nie umie nas zmobilizować u innych już musieli po 2 rozdziały poodwać do połowy lutego a nasz eh szkoda gadać. ja w sumię też planu nie mam zatwierdzonego bo nie mógł się zdecydować czy to co mi napisał wcześniej jest dalej dobre (wiem sama nie wiele z tego rozumiem) ale nic pisze najwyzej mu powiem że mi zatwierdził. ale się rozpisałam :D szkoda że w pracy tak nie portafię :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i dodam że tylko w nocy mogę pisać w dzień jakoś nie mam natchnienia ani weny do pisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam tak samo
w dzień za dużo rzeczy mnie rozprasza i zawsze wynajdę sobie wtedy coś ciekawszego do roboty.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam tak samo
no zawsze wynajdzie sie powody, żeby tylko nie pisać pracy.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JANIIT566
KOCHANI A JAK MYSLICIE ?STUDIUJE PSYCHOLOGIE I MUSZE ZROBIC MAGISTERKE Z BADANIAMI NIESTETY..CZY M OGE PISAC O DEPRESJII ?TYLKO NIE WIEM W JAKIM KONTEKSCIE BO MUSZE ZROBIĆ BADANIA DO TEGO..POMOZCIE COS WYMYSLIĆ BO NIE WIEM NA CO SIE ZDECYDOWAC..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto ma jeszcze jakieś spostrzeżenia to niech się wypowiada moze razem bedzie raźniej :D ja tymczasem zabieram się do dalszego pisania o zgrozo kolejna noc zarwana :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×