Czy wszystkie kobiety uważają że facet bez auta nie jest nic wart?

Przeczysz sam sobie. Mimo to pozwalam tobie na wielbienie mojej osoby

"Czy wszystkie kobiety uważają że facet bez auta nie jest nic wart?" no to chyba oczywiste. jak facet nie ma samochodu to jest nikim. nie tylko dla kobiet ale dla innych facetów też. przecież nie będę z tobą gadał o twoich jądrach. o tym to sobie z mamą rozmawiaj. a skoro nie masz bryki to z czym do ludzi.

Zosia Samosia, nie będe podziwial osoby która jest pusta i zapatrzona tylko w siebie.

przeczytalam twoj opis, czy jak sie to tam nazywa i wydaje mi sie ze masz syndrom Piotrusia Pana, to tacy faceci co nie chca dorosnac polecam wizyte u dobrego psychiatry

już podziwiasz

samochod sie przydaje ale bez przesady nie oceniam faceta po tym czy ma auto czy nie!

Ja nigdy nie dostanę prawa jazdy, ciekawe jak ten fakt wpływa na moją atrakcyjność ? (pomijając sprawę beznadziejnego wyglądu :P)

Auto jest jak dziurawy worek na pieniadze (jest niby fajne, ale na pewno nie jest wyznacznikiem męskości). A ten worek chce tylko więcej żreć. Chcesz auto i coca colę? http://www.youtube.com/watch?v=XidlRhyU7M0 Styka?