Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

8Ada9

jest tu ktos kto wpadl kochajac sie w czasie ??

Polecane posty

jest tu ktos kto wpadl kochajac sie w czasie @ ?? jest wogole taka mozliwosc? jezeli tak to jakie sa szanse zajscia w ciaze w czasie okresu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok moze to wam cos pomoze. Okres mam mniej wiecej co 25-28 dni @ trwa dosyc dlugo bo ok 6 dni, Kochalam sie z facetem 4 dnia miesiaczki.. on skonczyl we mnie. Do niedawna bylam pewna ze nie mozna zajsc tym sposobem w ciaze... ale teraz jakos coraz czesciej sie zastanawiam czy rzeczywiscie tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna choc ja od 3 lat
kocham sie w okres do konca i w ciaze nie zaszlam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkk
pewnie jest ale się nie chce przyznać. Miesiączka jest teoretyczne bezpiecznym okresem, pod warunkiem że to miesiączka a nie krwawienie międzycykliczne. Krwawienie międzycykliczne jest uważane jako czas największej płodności. Miesiączkę od krwawienia miedzycyklicznego nie sposób odróżnić często bez codziennego pomiaru temperatury. To krwawienie może też wystąpić w terminie miesiączki. W przypadku jak nie ma jajeczkowania w czasie trwania cyklu, to w cyklu następnym płodność może wystąpić bardzo szybko nawet już podczas miesiączki sie może zacząć. Okres nie jest barierą ochronną. Można się jedynie spodziewać, że nie jest się wtedy płodnym, bo to początkowe dni cyklu. Jak masz cykle po 23, 24 dni i w miarę normalną długość fazy lutealnej, to dni płodne mogą się nałożyć na okres i plemniki mogą przetrwać do owulacji. Co do pytania: to ja nie wpadłam podczas miesiączki. Jeśli chcesz się w ten sposób zabezpieczać to miej chociaż świadomość o sprawach o których wcześniej wspomniałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu sobie przelicz
moja koleżanka zaszła w ciażę w 23 dniu cyklu . Cykle 26-28 dniowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisalam ze @ przypada mi na 25-28 dzien cyklu. Co do jajeczkowania to wydaje mi sie ze w czasie trwania cyklu je mialam, tempki jak narazie nie mierze bo niestety nie mam czym :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a to byl moj poczatek cyklu 4 dzien dokladnie.. patrzac na twoja kumpele to teoretycznie w tym czasie powinna miec dni nie plodne ehh to tak jak ja, ciekawa jestem jak to bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok to moze tak... przed okresem bylam zalana sluzem w czasie okresu tez go mialam.. to moze oznaczac ze bylo to krwawienie miedzycykliczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkk
ja mierze temperaturę i raz miałam cykl bez jajeczkowania. okres sie pojawił normalnie w terminie ale zaraz po nim 7 dnia cyklu miałam skok temperatury oznaczający owulację. Do tego ból jajnika i plamienie następnego dnia. 1 cykl na 6 miesięcy na razie, ale to się zdarza ponoć nawet zdrowym kobietom, wystarczy trochę stresu. W takim przypadku to liczenie nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze mowiac nawet o takim krwawieniu nie slyszalam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkk
8Ada9 W czasie okresu nie odróżnisz śluzu płodnego od niepłodnego i czy to było krwawienie międzycykliczne, nie sprawdzisz na oko. Ja często oglądam jaki śluz występuje przy okresie i zawsze ma właściwości typowo płodne (rozciągliwy, przejrzysty i wogóle). Jakbym się zastanawiała czy to krwawienie międzycykliczne czy co to bym się za każdym razem załamywała. Dlatego mierzę tą temperaturę, mimo że mam tyle objawów owulacji że mogłabym odpuścić. Ale kolejna niespodzianka tak jak z tym brakiem jajeczkowania. Dobrze że mi do głowy nie przyszło żeby cokolwiek bez gumki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz bo to troche tak glupio wyszlo:P powiedzialam mojemu facetowi ze nie da rady zebym zaszla w tym okresie wiec pozwolilam mu skonczyc we mnie... ale teraz mam jakies mieszane uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do sluzu to dokladnie taki sluz mialam i przed i w czasie... choc mniej wiecej w srodku cyklu mialam znowu sluz podobny do scietego jajka, calkiem bialutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkk
międzycykliczne albo śródcykliczne http://www.iner.pl/?x=1&s=6 ja słyszałam o tym bo siostra miała tak w okresie dojrzewania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkk
myślę że nie powinnaś się martwić na zapas, ale zapamiętać na przyszłość. Tym jaki miałaś śluz przed miesiączką nie powinnaś się przejmować. Ja miałam ostatnio 2 razy cały tydzień przed okresem śluz który wyglądał jak kurze jajko i panikowałam, że to owulacja, ale temperatura mówiła inaczej. Po prostu estrogen się włączył. Nie wiem ile masz lat, ale krwawienia międzycykliczne zdarzają się u młodych dziewczyn w okresie dojrzewania, u kobiet po porodzie i u w okresie menopauzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emmm ciekawe ciekawe.. w kazdym badz razie ryzyko nie powinno byc takie wysokie, zobaczymy jak to bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkk
No to myślę że przeszłaś już okres dojrzewania. Ryzyko jest niewielkie to prawda. Ale zawsze znajdzie się jakaś kobieta, która będzie twierdzić że zaszła w ciążę w czasie okresu, a to się bierze po prostu z tego że ludzie nie mają o niektórych sprawach pojęcia. Jak mówiłam koleżankom o tych krwawieniach międzycyklicznych to też się okazało że żadna nie słyszała o tym nawet. Ja słyszałam no bo siostra miała okres co 2 tygodnie i nasz znajomy ginekolog jej kazał mierzyć temperaturę. tu sobie przelicz ja też miałam koleżankę, która zaszłą w 22 dc przy 28 dniowych cyklach. Mierzyła temperaturę, robiła wykresiki badała śluz i była zdziwiona jak to się stało. Okazało się, że mierzyła do 17 dc i nie było skoku temperatury. Więc założyła sobie że to cykl bez jajeczkowania, a nie że owulacja się przesunęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkk
ja mykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie by bylo gdyby znalazla sie tutaj taka osoba ktora wpadla w czasie okresu... Jest tu taka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba nikogo nie dotyczy ten problem :( ehh szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martyna_sch
myślę ze nie ma takiej osoby.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do - martyna_sch
I przez takie "myślę ze nie ma takiej osoby....." są niestety takie osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze zdania sa tutaj rozne, nie ktorzy pisza ze sa takie osoby inni ze nie. mam nadzieje ze ja nie bede ta ktora pozniej wam bedzie pisac a jednak wszystko sie moze zdazyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze juz was troche tutak mecze, tak jak kolezanka wczesniej pisala powinnam sprawdzac sluz i mierzyc tempki, tempki nie mierze.. natomiast martwi mnie tez sluz jest to moj 7 dzien cyklu a sluz jest najprawdopodobniej plodny... przezroczysty troche ciagnacy... chyba powinnam sie w koncu wybrac do gina ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona14
W czasie okresu nie powinnaś zajść w ciążę. Ja wiele razy tak współżyłam. Natomiast zaszłam w ciążę na dzień przed tym jak miałam dostać okres. Miałam bardzo regularne miesiączki i byłam pewna, że "jutro" dostanę a tu figa. Miałam wtedy trudny okres w życiu i dlatego przesunęła mi sie owulacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkk
8Ada9 Nie wiem czy jeszcze tu jesteś ale poczytałam ostatnio o tych krwawieniach śródcyklicznych o których wspomniałam. Zaczęło mnie zastanawiać też jak to jest z tym krwawieniem które występuje mimo braku jajeczkowania no i znalazłam. No i co wyczytałam ciekawego. Napisałam że krwawienie międzycykliczne jest uważane z okres największej płodności i tu muszę sprostować. W czasie okresu jajeczkowania będzie spadać estrogen i u niektórych kobiet zdarza się że ten estrogen spada dosyć gwałtownie co wywołuje to krwawienie. Ale chciałam dodać że również jeśli nie występuje jajeczkowanie, a cykl jest zakończony krwawieniem to krwawienie nazywane jest też krwawieniem śródcyklicznym. Miesiączka jest zawsze następstwem owulacji i jest poprzedzona przynajmniej trzema wyższymi niezakłóconymi temperaturami, czyli jeśli nie było owulacji (tak jak np. u mnie co napisałam kiedyś że miałam cyk bezowulacyjny), temperatura też zazwyczaj nie skoczy do góry, to jeśli nawet wystąpi krwawienie w terminie zbliżonym do miesiączki, to nie będzie to miesiączka tylko krwawienie śródcykliczne. Pierwszy przypadek, który opisałam czyli krwawienie podczas jajeczkowanie jest okresem największej płodności, a drugi czyli krwawienie mimo braku jajeczkowania nie musi być płodny ale należy pamiętać że jeśli nie wystąpiło jajeczkowanie w poprzednim cyklu to okres płodności zazwyczaj następuje bardzo szybko. Mam nadzieję że nie zagmatwałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×