Gierki damsko- męskie..

Nie spotkałaś takiego, który by podziwiał TWOJĄ pewność siebie a jednocześnie nie dał SOBĄ pomiatać? szukanie NIE.

retro piszesz chocbys miala za soba miliony zwiazkow w ilu Ty zwizkach bylas w ogole? bo jesli faktycznie w tylu, ze mozesz wysuwac takie ogolne teorie na temat facetow, to jestes zwykla zdzi...:) pozdrawiam

ups... Są.

w ilu Ty zwizkach bylas w ogole? W WIELU:) ale tylko dwa z seksem:) :) też zdzira? niech będzie. pozdrawiam równiez.

retro, a ile masz lat? Pytam, poniewaz piszesz z taka feministyczna zalyzolscia jakbys sobie juz z 200 wiosen liczyla...daj ludziom dorosnac do pewnych spraw, powodzenia...to nie Twoja inteligencja "odstrasza" pewnie kandydatow lecz Twoj pesymizm do zycia - ludzi

retro, z tego, co napisałaś to się raczej kłanie temat sławetnej przyjaźni damsko-męskiej mnóstwo razy tu o tym pisałam, i tak w skrócie - czegoś takiego nie ma, bo to się właśnie najczęsciej tak kończy. To bardzo intymna relacja między facetem a kobietą - są zwierzenia, zaufanie, jakaś tam bliskość. Bardzo łatwo jest przekoroczyć granicę i wówczas trudno jest wrócic do czystych relacji. Myslę, że tu nie tyle chodzi o jego męskie ego, ile właśnie o to, że pojawiło się coś więcej, głębsze uczucia (zapewne pod wpływam jakichś tam Waszych zachowań, które na Ciebie może nie wpłyneły jakoś drastycznie, ale na niego tak) i nie potrafi już wrócić do stanu, jaki był wcześniej

32:) wszystko jedno. w ostatnich trzech miesiącach opuściło mnie trzech waznych dla mnie, cudownych facetów Marek- cytuję: " nie nadązam za toba...", " tak bardzo chciałbym ci dać to czego potrzebujesz ale nie umiem, nie potrafie..." Kuba_ sama mu podziekowała, odszedł bez słowa... tylko mi pokazał jak bardzo go zraniłam.. odezwał się niedawno, ale szybko zamilkł, jakby zawstydzony soba... Andrzej... Musze go odrywac od nogawki, i sama stawiać go na nogi, bo sie poniża, jemu jest wszystko jedno, mi nie.... Kurwa... jaki żal, nie macie pojęcia....:( Dobranoc. :(

retro to ja współczuję takiej ilości facetów i co ty masz za żal do nich jak sama jesteś sobie winna więc nie pierdoil wiecej o facetach bo jesteś żałosna

gnom o takich jak ty mogłabym pierdolic bez końca. wdzieczny temat.

retro współczuję, choć bez zrozumienia, niestety "waznych dla mnie, cudownych facetów" Byli cudowni, ważnie, ale nie dla ciebie, skoro takie są osobiste komenty na koniec

retro spróbuj może coś ci się uda :P jesteś taką egocentryczką jakich mało do tego robisz z siebie wicznie oszukiwaną przez facetów dziewczynkę a do tego jaka to ty nie jesteś ważna jesteś tak niespójna że nalezałoby się zastanowić czy nie masz schizofreni ciekawe czego dowiem się o sobie

szukanie ważni, uwierz płacze za każdym z nich. Dałabym wszystko za chwilę spezoną przy kaaie, na rozmowie, na spacerze.... Kązdy z nich, jedyny , niepowatrzalny, każdy miał szansę być tym jedynym... każdy po koei ja tracil... jakbym się umiała modlić to pomodliłabym się: Prosze, nie skazuj mnie Boże, na życie bez faceta... serio. ale chyba to byłoby z mojej strony bezczelne...

jesteś tak niespójna że nalezałoby się zastanowić czy nie masz schizofreni kolejny facet rząda ode mnie spójności. Figa z makiem:) a nad moją schozfrenią owszem, zastanawiaj się, czemu nie. Skoro nalezy......:) a o sobie się nic nie dowiesz dziś, bo mi się nie chce nic o tobie pisac.

retro, no ale skoro jden świetny facet "nie", drugi również wartościowy też nie, trzeci to samo - nie ... to może jednak z Tobą jest coś nie tak, a nie z facetami

klaudka być może:) ale co..? :) :) :):)

spoko, tego się jeszcze dowiem ;)

oczywiście żartuję :) - nie mam zamiaru Cię prześwietlać :)

klaudka a powiedz jak można stworzyć związek w ca miesiąc "w ostatnich trzech miesiącach opuściło mnie trzech waznych dla mnie, cudownych facetów" no sorry ale to jak trdaktuje mniej ważnych załatwia w tydzień czy od ręki. IMHO sama jest sobie winna i nie ma co naskakiwać na facetów bo problem leży w niej samej

dla dobra zatem sprawy oddaję się w twoje ręce.:) z pełnym zaufaniem. czyń dzieło:) na razie idę pozałić się w poduchę.

retro "Kazdy z nich, jedyny , niepowatrzalny, każdy miał szansę być tym jedynym..." Żaden nie miał szans być tym jedynym. Nie pasowali - mimo swojej wspaniałości - do twojego obrazu idealnego DLA CIEBIE faceta. Dałaś im szansę, żeby udowodnili, że sie nie nadają. I każdy z tej "szansy "skorzystał". W ten sposób ich prawdopodobnie krzywdziłaś. Modlić sie "O faceta"? :D

no fakt, słuszna uwaga, Gnom :)

retro..32? albo jestes glupia i myslisz,ze taka sciemą zaimponujesz komukolwiek albo jestes zdzira tyle:)

retro- a może nie trafiłaś jeszcze na faceta \"właśnie dla ciebie\"

gnomie, słonko trzech facetów jedna znajomość 3 lata druga 2 lata trzecia rok, nadal trwa siłą rozpędu, ale już niedługo.. skończyly się wszystkie nagle, w tym samym prawie czasie.... nie oszukujmy się; jestem zupełnie sama, z eksem kóry wpierdala mi sięd owyra, i z panem Jackiem który dąży do tego samego... oraz pewnym 18latkiem kóry wydzwania do mnei niby to w srpawach wspólnych zaintertesować muzycznych..... Może poiwnnam kazdego z nuch przerznac jak leci, i faktycznie dac sobie spokój z sentymentami kurwa, kurwa, po stokroć kurwa.

A ja przed moim obecnym (ktory jest jedynym jesli chodzi o seks) mialam jednego chlopaka(jeszcze wtedy) i myslalam,ze to o jednego za wiele

no to super retro gratuluję jazdy na kilka frontów raczej pozostawię to bez komentarza

"skończyly się wszystkie nagle, w tym samym prawie czasie...." czyli co, jechałaś na trzy fronty??? Dobrze zrozumiałam :D

gratulacje...? alez zbyteczne.... ja po prostu uwielbiam facetów..... :) cała tajemnica.:)

retro Ty po prostu nie uwielbiasz siebie i yu leży problem

co t znaczy na trzy fronty...??? układ był czysty, żadnego seksu z żadnym z panów, przyjaźn, spotkania, coś źle było..? :)