Podpowiedzcie jak zorganizować tanio i romantycznie.

Wiem że pytanie o takim sensie jest jakby pytać jak mieć dom z ogrodem za cenę kartonu pod mostem ale może dzięki wam wpadnę na jakieś fajne pomysły. :D Otóż był czas że planowałam ładny ślub - z pięknymi strojami, przyjęciem z muzyką w miłym miejscu -zakładając że będzie datowany na ten rok. Jednak sprawy pokomplikowały się. Niespodziewane, duże wydatki na zdrowie i inne spowodowały że moje marzenia się bardzo oddaliły. Nie wiem czy jest sens do nich wracać bo nie chę już odkładać ślubu na niewiadomy czas po doświadczeniu jak to życie potrafi nas zaskoczyć. A może wystarczy że te marzenia zmienię? Poradźcie jak zorganizować imprezę, kogo zaprosić żeby było sympatycznie, jak się ubrać i przygotować oprawę, i przy tym nie wydać całych tysięcy złotych?

Np czy więcej młodych osób rozkręca imprezę? ;) Czy firmy taksówkarskie mają samochody które wynajmują w normalnych cenach lub inaczej: gdzie wynająć środek transportu dla "młodych" żeby nie była to cena jak za samochód do ślubu (np 1000 złotych za pięć godzin jak w moim mieście (!) ). Czy warto szukać sal w szkołach? :S Czy krawcowa jest tańsza niż salon lub czy sukienka wieczorowa równie dobra jak ślubna? Czy buty z netu na zamówienie np dla tancerzy sprawdzą się i są tańsze? Ktoś tu pisał że miał wesele w dobrym hotelu i z muzyką z MP3... Czy uważacie że nagrania się sprawdzają, puszczane samemu i na własnym sprzęcie? Co z menu, może rzeczywiście skorzystać z sali w jakiejś szkole i kuchni w szkolnej stołówce i zamówić pomoc kucharek? Co zamiast sali gdyby ograniczyć liczbę gości do np 20 osób?

Jesteśmy dokładnie w tej samej sytuacji... Sala owszem bierzemy, ale gości będzie 30, będzie dj, sprawdzony, ale tani, sukienkę uszyje krawcowa, buty kupię w sklepie obuwniczym, a nie w salonie ślubnym. Pomysł z sukienką wieczorową czy balową zamiast ślubnej też jest dobry ;) Dacie rade ;)

poszukaj sukenie na allegro z okolic :) kuchraka zawsze taniej wychodzi niz w restauracji to samo wynajecie sali w szkole

A jeśli jeszcze chodzi o samochód nas powiezie mój brat ;) Może i ktoś z Waszych znajomych ma jakieś zgrabne autko i Was zawiezie? Zaproszenia zrobię sama... Trzeba dobrze poszukać oszczędnośći, na pewno sie znajda ;)

Dzięki za podpowiedzi! Właśnie zproszenia też chcę zrobić sama. Myślę że jakieś proste, dzięki materiałom ze sklepów artystycznych. Penwie tam mają jakiś ładny, sztywny papier... A co do samochodu... akurat w mojej rodzinie (ani pana młodego), wśród mieszkających blisko nie ma samochodu, tym bardziej jakiegoś odpowiedniego :D. Niestety musimy szukać czegoś do wynajęcia.

Dacie rade! Moj brat po swoim ślubie zabrał 11 osób na obiad (rodzice, świadkowie, dziadkowie)... Wspominam to bardzo milo - koszty były minimalne, a są szczęśliwym małżeństwem ;) Nie od wesela zależy Wasze życie. Nawet jeśli go nie będzie przeżyjecie ten dzień jako coś wyjątkowego ;)

a znajomych z autkiem nie macie? myślę,że nawet sąsiad za drobną opłatą z chęcia pomoże:) Ludzie sprzedają czasami dosyć tanio ładne suknie slubne, trzeba tylko poszukać. Szukając oszczędności osobiscie zrezygnowałabym z weselicha zamiast tego obiadek w sprawdzonej restauracji, żeby było bardziej odświetnie( w domu to mama wiaodmo za kuchnią itp). a wieczorkiem wspolny grill czy coś.

>>Np czy więcej młodych osób rozkręca imprezę? No ba :) >>>Czy warto szukać sal w szkołach? Szkoły, domy działkowca, remizy itd itp na pewno opłacają się przy dużej liczbie gości. Jeśli ma to byc nieduże wesle to wolałabym imprezę \"od talerzyka\"- jeżdzenie po mieście szukanie mięska, przywożenie na salę każdego pierdółka też kosztuje(benzyna), a jest z tym urwanie łepetyny i wydaje mi sie, że nie kalkuluje się to :O nie każda sala nadaje się na niewielkie wesele (ludziska rozchodzą się po kątach, garstka tancerzy na dużym parkiecie....dziwne to wygląda) My mamy 40 os z rodziny+20 znajomych (zastanawiamy się, czy lepiej zaprosić ich na wesele, czy zrobić imprezkę dla nich w mieszkaniu- byłaby wtedy lużna atmosfera, nie musieliby jechać 100-120 km do mojej rodzinnej miejscowości (w grudniu).....no i koszty :( Gdybym miała większy ogród i kawałek utwardzonego placu to na 100% zrobilabym garden party w wakacje (ale do tego musi być opcja awaryjna-dmowa na wypadek niepogody, a lato u nas kapryśne) Jęśli 20 os to zrobiłabym to tak- poszłabym do większej restauracji i zamówiłabym stolik na \"rodzinne spotkanie\", omówiła menu, dogadała się w kwestii ceny i już. Słowo \"ślubny\" podbija cenę (nawet w kwiaciarni) >>>>Czy krawcowa jest tańsza niż salon lub czy sukienka wieczorowa równie dobra jak ślubna? Krawcowa jest tansza, ale jest to element ryzyka. Trzeba iść do takiej z polecenia i dużo wcześniej, żeby w razie jakiejś wpadki dało się zamowić gdzie indziej suknię. Na allegro jest wiele pięknych sukien, można sporo oszczędzić ale trzeba mieć dosć typową figurę no i niestety wymagania...:( Suknia wieczorowa jest tańsza, pod warunkiem, że nie powiesz przemiłym paniom w sklepie po co ci ona w kolorze białym/ecrue- wtedy zamiast 500 zł może kosztowac 1000 (autentyczny przypadek jednej z forumowiczek) Swoją suknię będę szyć u krawcowej poleconej na forum (jestem niewysoka i w gotowcach moge szukać jedynie inspiracji) >>>>Ktoś tu pisał że miał wesele w dobrym hotelu i z muzyką z MP3... Czy uważacie że nagrania się sprawdzają, puszczane samemu i na własnym sprzęcie? Jak ma się sprzęt- czemu nie? Ale toto musi mieć niezłe kolumny inaczej kiszka. >>>>Czy firmy taksówkarskie mają samochody które wynajmują w normalnych cenach lub inaczej: gdzie wynająć środek transportu dla \"młodych\" żeby nie była to cena jak za samochód do ślubu (np 1000 złotych za pięć godzin jak w moim mieście (!) ). Mój kuzyn za psie pieniądze wynajął dorożkę (woj śląskie- jesli jesteś z okolic mogę sie spytać o namiary) -kościół, usc......na tym oszczędzić się nie da- czasem przy bardzo ciężkiej sytuacji materialnej ksiądz zgadza sie udzielić ślubu za darmo -obrączki- nasze będą kosztować ok 900 zł (2 kolorowe, łączone złoto, diamentowane czy jak to się zwie)- gdybyśmy przynieśli własne złoto to zapłacilibyśmy 400 -kamerzysta won -a fotograf nie:) chociaż kilka profesjonalnych fotek przydaloby się na pamiątkę -zaproszenia zrobione samodzielnie czasem się opłacają, czasem nie można kupic takie za 1-2 zeta na allegro. Jeśli sprawia Ci frajdę robienie ich samodzielnie (tak jak mi :) ) to wiadomo, że lepsze własnej roboty