kczy 14- miesięcznym dzieciom mozna juz dawac do picia pysie, kubusie?

lepiej chyba bobofruty

a sprawdz czy ci bedzie to pił. Moja wymiotuje po takich sokach...

kurcze czasem jak patrze na te tematy - czy mozna dawac to czy tamto to szczerze az sie wk00rwiam jak to czytam. Jak myslicie czym karmily was wasze matki skoro nie siedzialy na kafe calymi dniami to skąd mialy wiedziec czy dziecko moze pic soczek jesc miesko albo czy juz moze byc bez rajtuz. No zacznijcie myslec troche - nie macie czegos takiego jak mózg? dziewczyno jak masz jakies wątpliwosci to do lekarza a nie na forum, a jak maly nie ma alergii to zapewne od dawna dajesz mu marchewke wiec czemu niby soku nie powinnas dawac? Przeciez on nie ma tyg:o

corka ma 10 miesiecy i ona juz daje jej kubusie :O i nie wiem czy to dobrze czy nie ale ja chyba bym wolala dac jakiegos bobo fruta itp

a czym sie rozni bobofrut od kubusia?????????????

sklądem, iloscią sztucznych dodatków... np kubuś w kolorze fioletowym skląda sie z barwnika zageszczacza konserwantów wody i dodatków smakowo zapachowych :D:D:D W bobofrucie jest troche soku owocowego :D:D:D

NO PEWNIE RÓŻNI SIE NAZWĄ I W TYM SĘK. kazdy lekarz ci powie ze juz od 8 mc mozesz wprowadzac takie soki tylko najpierw po troszke tak jak z innymi daniami a potem wiecej.

dalej chodujcie warzywa i wyciskajcie z nich soki!!!

a myslicie ze....Bobofruty to czym konserwuja? przybywam z daleka swiete slowa

kubuś. Przeczytaj sobie co pisze na etykietce kukubusia i zobaczysz że bobofrut jest wartościowszy.

MAmani wiaomo ze jagodowo bananowy itd odpada ale tradycyjna marchew z jabłkiem jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodzila a chemii i innych zdrowych " e" jest w cholere w kazdym produkcie dzisiaj.

od dawna KUBUŚ!!!!!!!! Ludzie,nie traktujcie dzieci jak jajek, najlepiej parasol ochronny,10 cm zasiegu i co jeszcze? No rece opadaja.........

ja mysle ze tak dziewczyny zrobcie soczek zapasteryzujcie go i postawcie w kuchni- ile wam postoi? a taki bobofrut stoi w wytwórni, w magazynie, na sklepie... dwa lata ma termin waznosci... raz jest cieplo raz zimno i sie nie psuje... nie ma mocnych... a co do soków wyciskanych ja malej wyciskam czasem z marchewki i jabluszka ale najczesciej jej kompot dotuje z owoców z dzialki :D:D:D Niewiele z tym roboty a pyszny jest.

ok pewnie też je konserwują ale nie popadajmy z jednej skrajności w drugą. To może skoro je konserwują to podać dziecku pepsi bo w tym i w tym są szkodliwe składniki? Bobofrut jest polecane przez wszystkich lekarzy natomiast NIE kubuś i przestańcie!!!!

Najlepiej już od małego truć dzieci. Czy to taki problem wziąć marchewkę i jabłko i samemu zrobić sok.

nie no żaden problem zrobić ten sok z pięknych,dorodnych,chemicznych warzyw:o

To trzeba znaleźć takie wiadomego pochodzenia. Wiadomo, że teraz nie ma co się rzucać na nowalijki bo same azotany w nich.

dla mnie bobofrut to tylko etykieta -a skład -hmmmmmmmmm-gdzies to lezało koło marchewki ja daje kubusie o i smaczniejsze i tansze i nic sie dziecku nie dzieje w sezonie robie soki swieze ale nie zawsze pozatym duzo sezonowych owocow i soki ida w odstawke

uuuppp ja tam mam piekne dorodne malinki agrest i inne krzoczki za domkiem i nie ma w nich ani grama chemii bo za leniwa jestem co by je popryskać :D:D:D a teraz tylko wyciagam je z zamrazarki wsypuje do garnka zalewam woda i sie gotuje 10 minut :D a co do soków to ja uwazam ze kubusie sa PASKUDNE ... osobiscie ich niecierpie, pozatym sa sztucznie wzbogacone czyms po czym czlowiek robi sie zolty i to nie ejst beta karoten z marchwi... jak juz cos musze dac malej to daje gerbera... nie wiem dlaczego ale mi najbardziej smakuja wiec wychodze z zalozenia ze jej tez beda :D

jedno i drugie chemia, roznica...tylko w cenie:P:P:P

no własnie ręce opadają -- :o Wiecie co ja rodziłam 3 lata temu to chyba nie tak dawno ale jak patrze na te mamuski dzis to az mnie cos w środku za serduszko łapie. Z każdą duperelą bigają na forum i zamartwiaja sie zamiast pomyślec chodz przez moment racjonalnie to po co skoro na kafe dostana zaraz 100 wpisow co i jak robic. Przecie 14 mc dziecko teoretycznie juz powinno jeść prawie wszystko. :o

mamani -a to Ty podjadasz dziecku gerberki :D

przybywam z daleka mi tez, nawet nie odpisuje, a jak czytam to plakac mi sie chce!!!!!! Szkoda ze...z kazdym pytaniem do lekarza nie lataja, traktuja forum jak wyrocznie, a wiekszosc dobie jaja robi (slusznie, z glupich pytan....) !!!Chore! Dziecko ROCZNE juz wszystko je,tym bardziej 14 mczne...

tak. wyczytalam ze taka roślinność jest bardzo wskazana w diecie :P

nie moge z babolami... moje 13 miesieczne a wląsciwie 14 dziecko nie ejs wszystkiego. nie je nawet 1/4 z rzeczy dostepnych na rynku... nie uogólniaj. Pozatym po to jest forum zeby zkalądac tematy i o cos pytać... ja myśle ze procz miliona wykluczajacych sie wzjaemnie odpowiedzi na forum kobietka coś doczyta, zapyta pediatry albo zrobi tak jak podpowiada jej wlasna glówka... ale zapytac zawsze można... nie ma glupich pytan są tylko glupie odpowiedzi...

ale Wy macie porącabane mózgi: KAZDY pediatra wam powie ze.....dziecko roczne wszystko juz je!!! A nawet mamy daja duzo wczesniej jak przed rokiem i nic sie nie dzieje:P To taka moda dzisiejszych mam: histeryczek i panikar!!!!!

no ja nie moge - wiesz czasem jest tak ze są różne alergie wiec dzieci czegos tam nie jedzą ale to są wyjątki a jak te mamuski bedą robic tak dalej to wyjdzie z tego tylko tyle ze 70 % spoleczeństwa bedzie mialo uczulenie na marchew mleko powietrze i inne takie, przeciez to chore. Moj syn mial ogromne problemy od urodzenia z brzuszkiem itd i do tego skaza bialkowa a mimo to nie biegalam do lekarza czy na forum tylko sama powoli wprowadzalam mu nowe prdukty a jak mial 14 mc to jadł juz wszystko bez wyjątków i wszystkie te problemy z brzuszkiem przeszly jak przestalam cudowac z jakimis wlasnie gerberami bobo cos tam itd. Gotowalam mu normalne zupki dawalam zwykle soczki i jogurty i wszystko przeszlo.

dlaczego no to wyobraz sobie ze 50% rocznych dzieci nie je: mleka, jogurtów serów jajek, truskawek, cytrusów, orzechów, selera.... i moglabym tak wymieniac... i to w porozumieniu z pediatrą a nie bo mamy mają takie widzi mi się...

przybywam z daleka 80% spoleczenstwa ma nietolerancje mleka krowiego... ponad 50% ma alergie na pylki... niestety takie czasy... organizmy coraz slabsze, zywnosc coraz bardziej zmodyfikowana... to nie sa wymysly... alergii mozna sie nabawic w kazdym wieku... i wlasciwie na wszystko.