Co myślicie o rodzicach którzy biją swoje dzieci twerdząc że to dla ich dobra?

I że sami byli tak wychowywani i wyszło im to na dobre?

sami byli tak traktowani to sie teraz odgrywają na dzieciach żenada na terapie oddać ,takie traktowanie nigdy nikomu nie wyjdzie na dobre może tylko nauczyć twardej postawy i samemu radzenia sobie z potrzebami a uczucia gdzie?

moja mama biła mnie gdzie popadnie i tym co akurat miała pod ręką. Już jak miałam 4 lata to panicznie się jej bałam. Lubiła do tego sportu używać cienkiego skórzanego paska. Twierdziła, że mnie inaczej wychować nie można, bo mam geny mojego ojca i ona musi ze mnie zrobić porządnego człowieka. Do tego dochodziły krzyki i wyzwiska. Twierdziła też że skoro ona była tak wychowywana i wyrosła na porządnego człowieka, to mi też to dobrze zrobi. Wcale nie nauczyło mnie to bycia twardym. Zamknęłam się we własnym świecie, do którego nikogo nie wpuszczałam. Byłam bardzo podatna na każdy cieplejszy odruch w stosunku do mnie, lgnęłam do każdego, kto raczył się do mnie uśmiechnąć. A jednocześnie byłam zamknięta w sobie. Na szczęście to już przeszłość. Z mamą nie utrzymuję kontaktów. A teraz zgadnij co sądzę o takich rodzicach???

Uwielbiam takie pytania. A co to znaczy bite dziecko? Jak sie wali tluczkiem po lbie i imadlem w plecy, to jestem przeciwny, ale np. jak powie do matki "ale jestes glupia" to jestem za tym, zeby go momentalnie z plaskacza w pysk.

że są pojebani...;/ i należał by im sie porządny wpierdol ...

Jezeli ktos bije dziecko to znaczy ze to z tym kims jest cos nie tak.

Tacy rodzice chyba nie do końca są świadomi co wyprawiają swojemu dziecku...;/ Taki dzieciak sam nie wie co ma czuć i myśleć ...niby mamusia ...niby kocha ...ale tłucze ;/ ale krzywdzi ale nie dba o uczucia,ale stara się być jakiś oddalonym wodzem bardziej znielubionym dowódcą w wojsku niż rodzicem ;/ takie dziecko traci zaufanie zamyka się w sobie,czuje się nie kochane odtrącone samotne i bardzo poniżone,ma zaniżone poczucie własnej wartości,uważa że z nim jest coś nie tak że jest złe bo skoro rodzice biją to przecież muszą mieć jakiś powód -choć najczęściej nie mają żadnego- takie dziecko już na starcie ma przechlapane.Zamknięty w sobie nieufny dzieciak boi się otworzyć na kogoś i ma trudności w kontaktach z ludźmi,te wszystkie przeżycia bardzo niekorzystnie wpływają na takiego dzieciaka niezależnie czy ma 5 10 czy 15 lat i efektem mogą być różne choroby psychiczne.

nie wolno bic dzieci. T tak, jakby starych, niedoleznych rodzicow bic, bo sa starzy i nie potrafia sami juz jesc.

a dziecko wychowywane madrze nie powie do matki "jestes glupia", a jak powie, to trzeba sie zastanowic dlaczgo tak mowi a nie prac. Bo jak wpierze, tpotwierdzi dziecku, ze faktycznie jest glupia.