karolcia333 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 mam takie pytanko czy ty myślisz o samotnym macierzyństwie. Bo tak wynika z poprzedniej wypowiedzi że nie ważne z kim bedzie dziecko byle było Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cchhmmuurraa 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 ale to jest tak zakocham sie z dnia na dzien kiedyś kochaałam nad życie jejuuu nikogo już nie miało być to był facet idealny miał być mąż ojciec itd JEDYNY, zostaliśmy narzeczeństwem kupilsmy obraczki ustalilismy date slubu i przestalam kochac od tak pozniej prezez chwile mialam kogos kogo kocham cale zycie nie pamietam juz od kiedy z wzajemnoscia byla bajka, ale przeciez nie moze byc za latwo i ten zwiazek stal sie nie realny obiecalam sobie ze nie zakocham sie ze poki nie bede pewna i coz zakochalam sie rozeszlismy sie bylam w ciazy stracilam a on caly czas od pczatku do konca mial WSZYSTKO w dupie, mógł mieć mnie, ale dlaczego dziecko swoje to też jego skarb byl mial byc! i tym sposobem nie chę nowej miłości bo aż się boje liczyć straty, boję się kochać nie chę nie wierzę w to! che tylko dziecko wiecej nie potrzebuje! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cchhmmuurraa 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 tak chciałabym być samotną matką, nie musieć patrzeć jak ja w swoim domu na 'wielką miłość rodziców' których łączy jedynie wspólna lodówka i przyzwyczajenie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karolcia333 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 bo tak sobie myślałam że skoro chcesz być samotną matką to może spróbuj w banku dawcy nasienia. Tylko bez urazy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KOTECZEK19833 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 ale mysłałas jaką krzywde zrobiłabyś dziecku z powodu posiadania go.teraz w tobie jest wieksza rząda posiadania dziecka niż pełnej rodziny ze wzgledu chyba ze straciłaś wszystko.ale swiadomie chcesz aby jakiś facet zrobił ci dziecko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cchhmmuurraa 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 ja wiem ja chcę mieć je z kimś ale nie sądze abym komuś zaufała na tyle żeby był moją rodziną. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cchhmmuurraa 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 ja nie chcę żadnych pieniędzy na dzicko nie chę też nic, nie ograniczałbym jemu kontaktów. ale nie chce znów kochać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karolcia333 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 chmureczko To życzę byś znalazła tą osobę która da ci dziecko i będziesz szczęśliwa i już nie ważne czy będziecie razem czy też nie obyś się spełniła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cchhmmuurraa 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 dziękuję ja mam tylko 4 marzenia i to w.w. to jedno z nich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KOTECZEK19833 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 a jakie sa pozostałe? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cchhmmuurraa 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 karolcia a naprawde kochana tak myslisz ze bedzie dobrze ze kazdemu sie nalezy szczescie? ze kiedys przestanie mnie bolec ta strata? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cchhmmuurraa 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 ja czasami tak sobie mysle niesmialo ze to moze byc prawda fajnie by bylo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KOTECZEK19833 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 ja uważam że tak.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cchhmmuurraa 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 pozostałe to takie troche glupie... ale ... więc marzy mi sie do Egiptu jechac od zawsze dostac prawdziwa lalke bo nigdy nie mialam ;( :) i zobaczyc wszytkie kolory swiata naraz... ale to podobno potrafia tylko zakochani prawdziwie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karolcia333 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 strata dziecka zawsze będzie boleć i jest to nieuniknione a facetów można zmieniać dowoli jak nie pasuje nam jego charakter lub sposób bycia. Ale mimo wszystko Ty też znajdziesz to szczęście i w ciąży na pewno jeszcze zajdziesz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cchhmmuurraa 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 wiem właśnie, ale wiem ze bolaby mniej gdyby on mnie zrozumial i ajkos by mi pomogl bo on powinien rozumiec i podzieclac moj bol Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karolcia333 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 najwyraźniej nie zależało mu na Tobie a strata dziecka to byłą dla niego ulga może stwierdził że jeszcze nie czas na dziecko. Nie dojrzał emocjonalnie do bycia ojcem. Jak tak to widzę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cchhmmuurraa 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 to ja wiem już teraz że nam na sobie nie zależało szkoda że dopiero teraz ;( tylko nie moge przeżyć tego że on Skarbusia nie chciał nie kochał !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cchhmmuurraa 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 ZA DUżO OD LUDZI WYAMAGAM PRAWDA? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karolcia333 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 musisz o tym zapomnieć że jemu nie zależało czy nie kochał małej kruszynki. Trzeba się podnieść z tego dołka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cchhmmuurraa 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 JUż ZAPOMNIAłAM, JUż PRZESTAłAM 'TęSKNIć' MYśLEć CHCIAłAM ZNIENAWIDZIEć GO ALE TO BEZ SENSU CHCIAłABYM żEBY TYLKO POMóGł TROCHę NIEść MI TEGO CIężARU...kOCHANIE JA NICZEGO BARDZIEJ NIE PRAGNę JAK SIę PODNIEść PRZESPAć CAłą NOC PRZEśMIAć SIę CAłY DZIEń NICZYM NIE MARTWIć NIECZEGO NIE ROZPAMIęTYWAć, żYć Z DNIA NA DZIEń I NIE PłAKAć JAK ZOBACZę DZIECKO ALBO KOBIETę W CIąZY CZY SPOJRZE W KALENDARZ I LECE SPRAWDZIć JAKBY WYGLąDłO... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KOTECZEK19833 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 wiem jak to jest.ja po poronieniu pytałam tylko lekarzy i pielegniarek kiedy moge zajsc w ciąże.a one ze jhestem jeszcze młoda ze mam czas.nie załuje ze w wieku 22 lat urodziłam dziecko.ból po stracie był silniejszy.a dziś mam dla kogo żyć dla meża i synka.mąż jest dumny ze ma syna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cchhmmuurraa 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 NO TO SUPER!! GRATULUJę!! :) DAłABYśMI TROCHę SZCęśCIA CO ? BYM SOBIE TAK OD KAżDEGO BO źDZIEBKU DOSTAłA... :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karolcia333 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 chmurko Musisz być silną babką zapomnieć to co złe i już w innym wypadku zbzikujesz a my razem z Tobą :-P wyznaczyć sobie jakiś cel znaleźć hobby poznać nowego faceta (przyjaciela) i się cieszyć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KOTECZEK19833 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 od michasia dziubaska możesz dostać ale od mężulka no nie wiem:)))). ja do tamtego roku nie myślalam żeby powiekszyć rodzine ale w tym roku masacra pomimo tego że mój jeżdzi jeszcze w wózku ogladam sie za innymi w których mamusie woża noworodki.tak bardzo mi sie marzy córeczka że szok, nawet imie mam już dla NIEJ.MAM NADZIEJE ZE ZAJDE JESZCZE W TA UPRAGNIONĄ CIĄŻĘ I JAK NIE BEDZIE TO DZIEWCZYNKA TO TRUDNO BEDE KOCHAĆ BEZ WZGLĘDU NA PŁEĆ.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KOTECZEK19833 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 KAROLCIA333 A WIESZ ZE TO TAK JEST ŻE SIE PAMIETA WSZYSTKO CO ZŁE I CO NAJBARDZIEJ BOLI.A NAJPIĘKNIEJSZE CHWILE SZYBKO SIE ZAPOMINA.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cchhmmuurraa 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 HA, żE NIBY PRZEZE MNIE ZBZIKUJECIE... PEWNO JAK TU PRZYSZłYśCIE BYłYśCIE JUż POBZIKOWANE :) A TERAZ NA BIEDNą MNIE? :( HEHE NO WIEM, żE POWINNAM ALE WIESZ JAK TO SIEDZI W GłOWE żE ZNóW NIE WYJDZIE? ZNóW BęDę PłAKAć PRZEZ FACETA? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cchhmmuurraa 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 a jakie imię? ja pragnę chłopca igora, błażeja bądz borysa ale z błażeja się wycofałam a dziewczynka pola albo blanka albo julia ale ich juz za duzo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karolcia333 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 ale przecież nie masz szukać od razu swojej drugiej połówki może jednak przyjaciel narazie wystarczy a coś więcej wyjdzie potem. Wiem że to nie jest łatwe zapomnieć co złe ale nie można cały czas nad tym ubolewać. Trzeba zobaczyć jakieś światełko w swoim życiu i wierzyć że niżej już się nie da spaść. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cchhmmuurraa 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 przyjaciela miałam raz prawdziwego prawdziwewgo gdy chcielismy nawet kontakty zerwac nie wychodzilo nam bo tylko on rozumial ALE zakochal sie ;/ cierpial strasznie gdy sluchal o moim narzeczonym gdy sie rpzeszlismy przyznal sie ale ja bym za niego zycie oddala ale nie dla niego nie kochalam jak chcial teraz znalal kobiete na pocieszenie i juz zapomnial o przyjaciolce od sserca... :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach