przyjaciolka pocalowala mojego faceta

moja przyjaciólka pocalowala mojego faceta przy mnie na imprezie!!!! potem twierdzila ze to wina alkoholu wierzyc????

widocznie się jej podoba :)

Jasne:O. Zazdroszczę przyjaciółki:(

?

a jak on zareagowal? to chyba podstawa? a taka "przyjaciolke" to bym miala w d...

on ja odepchnal..... ale wiem ze ona sie mu podoba... chyba pora zmienic kumpele...

mialam to samo na imprezie kolezanka pocalowala mojego faceta byla zalana w 3 dupy ale on ja odepchna przynamniej tak mowia znajomi bo sama tego nie widzialam,bo jak bym widziala to bym ich pozabijala wiec mieli duzo szczescia hehe

Chłopaka radze też fuu

A to szmata. Zabiłabym.

ej chwila chlopak jej nie pocalowal to nie jego wina,ze jakas napalona swinia sie na niego rzucila:D

Dokładnie, zakończ z nią relacje. też tak miałam kilka dni temu i już nie mam ani faceta ani przyjaciółki

Na długo się do niego przylepiła?

faceta chyba tez bedzie trzeba... bo teraz on moze miec pewnosc ze jej tez sie podoba...

To co że wie że jej się podoba? Zostawi Cię teraz?

no i co z tego ??przecież sama powiedziała ze wie o tym ze ta jej przyjaciółeczka podoba sie jej facetowi jeszcze jak on a go pocałowała to tylko czekać na ciąg dalszy musiał sie domyśleć że też jej sie spodobał bankowo... Chyba że chłopak cię bardzo kocha,ale jak zobaczysz rozniecę w jego zachowaniu po tym wydarzeniu to kopnij go też gdzieś.. A co do całej sytuacji to moim zdaniem co ona tak podeszła pocałowała go i poszła?? Czy gadali o czymś Qrwa w końcu musiało jakoś do tego zbliżenia dojść ;/ Nie nie nie ja bym ich obydwoje w doope kopnęła jak mają być ze soba to nie na długo bo skoro on mial dziewczyne i wolał inna to tą inna też kiedyś dla innej zostawi... Nie ma pewności bo facetów nikt nie rozpracował do końca ! ;)

Nie wierzylabym w te teksty o odepchnieciu. Facet mogl byc zaskoczony, ale na pewno jej nie odepchnal:D

nie przesadzaj moim zdaniem nawet jesli sie temu facetowi podobala tez tamta (co wez pod uwage moze byc twiom wymyslem tylko) to jak ona go pocalowala ni z gruchy ni z pietruchy to moim zdaniem sama sie przekreslila. nie panikuj, to ona zrobila swinstwo a nie on. odepchnal ja przeciez. nie powinnas robic mu zadnych wyrzutow. to ze komus z forum facet wycial jakis numer nie ma nic do rzeczy do twojej sytuacji i twojego faceta. wtluzuj, w koncu ciebie wybral nie? i potwierdzil to odpychajac ja i przerwyajac tego cmoka.

widze ze jakis zazdrosnice staraja sie zrobic ci wode z mozgu, same widocznie chlopa nie moga znalezc to chca zebys i ty sie rozstala ze swoim. i to bez powodu.

jak doszło do tego pocałunku? Podeszła do niego i go pocałowała? Czy siedzieli gdzieś? Obejmowała go ramionami?

macie lat?

to jest choooj a nie przyjaciółka, i facet tez chooj warty... prawdziwa przyjaciólka w zyciu by czegos takiego nie zrobila

Kobieta z żelaza ma racje ;p A ja wcale nie jestem zazdrosna ! Mam chłopaka i byłam w podobnej sytuacji... Jak by ktoś był ciekawy to opowiem

To nie jest i nie była Twoja przyjaciółka

martaa opowiedz

głowa do góry kochana...:) widać ani jedno ani drugie nie jest godne twojej uwagi i poświęcenia:)

Wy tu pytacie i pytacie, a autorki tematu jaki i Marty nadal nie ma