Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość B-l-ank-a

Czy posiadanie potomstwa ma sens?

Polecane posty

Gość B-l-ank-a

W tym roku stuknie mi 34 lata, jestem od 9 lat mężatką, a jednak ciągle się waham.......Przez wiele lat brałam pigułki, tak bardzo bałam się ciąży.Kiedy je odstawiłam, okazało się , że niekoniecznie mogę zajść w ciążę, bo mam PCO. Chyba powinnam zacząć o tm w końcu myślec, z każdym rokiem moje szanse na macierzyństwo maleją, ja nie czuję się gotowa. A jeśli kiedyś bęę tego żałować, gdy będzie już za późno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelek
Skoro nie czujesz potrzeby bycia matką to po co masz się zmuszać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjjejdnns
Chyba lepiej nie mieć dzieci, niż po porodzie stwierdzić, że to jednak niefajne:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asjdni
jak nie jesteś pewna i obojgu z mezem Wam jest dobrze, to bez sensu się zmuszać z jakichkolwiek względów. Ja mam jedno dziecko, czuję, że nie ejstem za dobrą matka i czuję, że dwójka to byłaby za dużo, więc nei patrze na opinie, że nikt nie powinien byc jedynakiem, tlyko na to, ze juz nei chcę. Egoistyczne? Trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B-l-ank-a
a ma ktoś tak i przyzna się do tego, że żałuje, bo w gruncie rzeczy tego nie chciał, że czuł się zmuszony przez otoczenie, rodzinę, tradycję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurcze jednak roznie to jest
Ja własnie się staram o dziecko, a jestem od Ciebie o 10 lat młodsza i czuję się gotowa, bardzo pragnę juz mieć dziecko i sie niecierpiwie :) Ale skoro Ty nie jestes gotowa to odpuść, po co masz robić coś wbrew sobie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B-l-ank-a
Może to tylko strach przed niewiadomą, przed tym, czy sobie poradzę w nowej roli. A jak to juz się staje, kobieta staje na wysokości zadania, uczy się bycia matką i wszystko nabiera innego, noewgo sensu. Czasem bym tego chciała, tylko obawiam się, że jak się obudzę, to będzie już za późno. Trzymam za ciebie kciuki, żeby się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurcze jednak roznie to jest
Dziękuję za kciuki 🌼 :) Blanko, jeżeli to tylko strach przed niewiadomą to może warto spróbować ? Może się w tym odnajdziesz ? Choć z drugiej strony jeśli czuejsz że naprawdę to nie dla Ciebie, nie jesteś gotowa itd. to daj sobie spokój... może odnajdziesz się w czyms innym niż macierzyństwo ? A za kilka/kilkanaście lat jeżeli zapragnęłabyś mieć dziecko a nie moglibyście to jest przeciez np. adopcja, a to tez jest piękna forma rodzicielstwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakże
autorko w Twoim przypadku nie ma sensu.... "potomstwo" heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B-l-ank-a
To tylko słowo....chciałam się przekonać, czy inni też mają bądź mieli podobne dylematy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobnie
Ja mam podobnie. 5 lat po ślubie, 30, a nie chcę mieć dzieci. Mąż też nie. Jest 101 powodów.. egoistycznych, dla których ludzie decydują się na dzieci, ale mnie jakoś nie przekonuje, że dostatecznym powodem powołania kogoś na ten pełen zła świat jest to, aby kiedyś "nie żałować" bo niby jest takie ryzyko (ale skąd to wiadomo?) albo "żeby miał się kto mną opiekować na starość" (zresztą - wątpliwe, patrząc na to, jak wygląda starość kilku moich znajomych) , albo "żeby ktoś mnie bezgranicznie kochał" (mąż tak kocha), "żeby mieć komu przekazać nazwisko/schedę" (nazwisko mam po mężu brzydkie, a schedę można zawsze przekazać ulubionemu siostrzeńcowi albo organizacji charytatywnej..). Ja nie będę mieć dzieci. Kiedyś byłam pewna, że będę mieć, ale wystarczył jeden moment refleksji : "ale właściwie czemu? Tylko dlatego, że inni mają?" żebym zmieniła zdanie. ..jeżeli w wieku lat 40 "najdzie nas", to przecież można uszczęśliwić jakąś istotkę z Domu Dziecka... ale nie przewiduję "najścia".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rockendrollowamamuska
Droga Blanko ja jestem Twoja rówiesniczką z identycznym stazem małżeńskim,mam 7 letniego chłopczyka-moje największe szczęscie. Rok po slubie popadłam wrecz w obsesję posiadania dziecka,nie chcialam czekac po prostu wiedziałam ze własnie nadszedł Ten Czas...Bycie rodzicem to nie jest proste ani łatwe,ale jedno co moge powiedziec,kobiety swietnie sobie radzą w trudnych chwilach,ja teraz z perspektywy paru lat dziwię sie samej sobie ze byłam zdolna do takich poswięceń,te nieprzespane noce,choroby dziecka/a był czas kiedy bardzo czesto chorował/kilkarotny pobyt w szpitalu....ale to wszystko przemija,ktos kiedyś nazwał dzieci "pociechami".Przyzanje rację,kiedy jestem smutna,badz dopada mnie jakas mała depresja ,mały przychodzi tuli sie do mnie i opowiada swoje historie :))) uwierz....to jest cos pieknego,,,za takie chwile warto pocierpiec.Pierwsze sukcesy syna,wyróznienia...naprawdę człowiek czuje sie dumny... Rodzina pyta kiedy 2 dziecko??...a ja sie najzwyczajniej boję,bo czasami w tej sytuacji jaka jest czuje sie bardzo zmeczona i pozbawiona energii,a co dopiero drugi brzdąc...jeden pójdzie do 1 klasy..wymaga dalej opieki a tu drugie małe....przeraza mnie to i chyba sie nie zdecyduje....mówie "chyba" bo nic nigdy nie wiadomo. Blanko,musisz To poczuć....jezeli to nie nadejdzie nie warto nic robic na siłę.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -32latka
ja mam 32 lata i tez nie wiem, czy chce miec dzieci..maz chce tak za jakis rok a ja ...nie jestem pewna:( Nie znosze placzu dzieci, draznia mnie te wszystkie przewrazliwone mamusie pytajace \"czy taka kupka jest ok\" czy taka zupka?\", drazni mnie jak matki wywalaja biust na wierzch publicznie aby nakarmic dziecko.. Przeraza mnie dzisiejsza mlodziez, gdzie ku..wa w zdaniu to przecinek...narkotyki, sex w wieku 13 lat..itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 42 latka
no to ja się tu wpiszę, bo chyba jestem nietypowa :) Bardzo długo nie odczuwałam potrzeby macierzyństwa, wręcz nie przepadałam za maleńkimi dziećmi, bałam się że to kruche, jeszcze cos zrobię albo kaszlnę i zarażę i w ogóle co tu robić z takim, ja mam tyle zainteresowań, pasji, jestem aktywna, wspólny język to mogę znaleźć z przedszkolakiem, ale nie takim co sika w pampersa, gurzy - nudy, bez sensu, zawracanie głowy .. Tak myślałam, serio. Mając 36 lat zaszłam niespodziewanie z ówczesnym moim ukochanym facetem w ciążę, moja córka ma 5 lat i bardzo Ją kocham. Nie powiem, pierwszy rok był trudny, nikogo przy mnie nie było, nie mam talentu do małych dzieci, ale potem - jest na prawdę dla kogo żyć, do kogo wracać, o kim myśleć. Marzę, że Ona kiedyś będzie duża i może uda się, że zostaniemy w przyjaźni i partnerstwie, bardzo bym chciała wychować Ją na samodzielną mądrą i silną kobietę. Patrzę codziennie jak się rozwija, jaka jest coraz mądrzejsza, coraz bardziej rozgarnięta i serce mi rośnie że to moja córka i że ja się do tego rozwoju przyczyniam, pomagam. Córka mnie mobilizuje, zwłaszcza że w późnym wieku Ją miałam - ćwiczę, jestem bardziej pełna życia od moich rówieśnić, rozwijam się, jestem bardziej otwarta na zmiany, mam różne cele, dążenia, pomysły - bardziej niż kiedyś. I co najważniejsze - moim marzeniem jest ułożyc sobie z kimś życie i urodzić jeszcze syneczka :) Tak mnie wzięło, dzieci to dla mnie sens, rozwój, motywacja do tego by Dom był prawdziy i życie pełne, spełnione :) Życzę, aby Ciebie też "wzięło" kiedyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arlekinka
ja tez mam 32 latka i tez nie jestem jeszcze zdecydowana na dziecko..wiem, ze to juz czas, ale ja wciaz nie jestem pewna czy chce, mam tyle obowiazkow na glowie i jak jeszcze przyjdzie dziecko to boje sie,ze sobie nie poradze...i tak naprawde nie wiem czy chce:(( moj maz chyba chce bardziej ode mnie.... Mysle,ze dam sobie jeszcze jakis roczek i zobaczymy...oby nie bylo za pozno:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Jest 101 powodów.. egoistycznych, dla których ludzie decydują się na dzieci\"- cyba, zeby nie mieć dzieci. To ogromna odpowiedzialność i poświęcenie się bez reszty maluchowi, nasze potrzeby schodza na drugi plan, najważniejsze sa potrzeby dziecka- trzeba się z tym liczyc. Ja się zdecydowałam na dziecko, ale jestem zbyt duza egfoistką by decydować się na drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babki
ja nie umialabym zyc bez dzieci . jak bedziesz miala swoje to dopiero poznasz jakie zycie jest piekne i ciekawe. ale jak nie chcesz to nie mysl i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem PRZERAZONY. Ja chce miec dzieci, a jak czytam o te NIELUDZKE kobiety ktore nie chca.. brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr Ten kraj, Polska, nie bylo tak chore 10-15 lata temu.. co sie stalo, ze wam porabalo? Wielka wielka szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×