Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Minovina

Czy chlopak moze zgwalcici?

Polecane posty

Gość Minovina

Wczoraj byl pijany no i ja nie chcialam sie kochac- bo okres i wogole. A on zrobil sie strasznie nachalny i powiedzial ze jestem jego, potem mnie uderzyl (ale tak nie za mocno) i zaczal mnie pieprzyc A Wiec pytanie- czy wlasny chlopka moze zgwalcici?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz odp
jeśłi coś się dzieje bez przyzwolenia drugiej strony to jest to pogwałcenie jej praw . więc jeśli nie chciałaś a dałas mu do zrozumienia że nie chcesz a stało się jak się stało to tak, to był GWAŁT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata1010101
niech idzie w pizdu!!!!!!!!!! rzuc tego huja!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paola-la
on cie zgwalcil:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paola-la
a teraz pytam na powaznie-co czulas? bylo ci przyjemnie chociaz,czy czulas tylko za,zlosc...czy czujesz do niego obrzydzenie teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minovina
No po tym wczorajszym to sie poplakalam w lazience. A teraz no to sama nie wiem. Chodzi o to ze jestesmy ze soba juz dlugo dlatego sie zastanawiam czy go rzucac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anioł1981
mój Boże no oczywiście że Cię zgwałcił przecież piszesz że powiedziałaś nie a tak w ogóle co to znaczy że jesteś jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata1010101
kobieto nad czym ty sie zastanawiasz Rzuc go w pizduuuuuuuu Jak mozna jeszcze patrzec na takiego kolesia i ty sie jeszcze nad tym zastanawiasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paola-la
ciezko jest mi cokolwiek Ci poradzic,bo z realnego punktu widzenia powinnas go bezdyskusyjnie i nieodwolalnie rzucic,ale wiem,ze serce nie sluga... chociaz wiem,ze to ciezkie,ale nie powinnismy dawac sie krzywdzic w imie milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paola-la
oj cup of coffie-to nie durnota tylko samo zycie... nie wiesz jak bys sie zachowala,do tad,az sama na wlasnej skorze czegos nie doswiadczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paola - gwałt nie ma nic wspólnego z miłościa .Trzeba sie szanować , to że serce nie sługa nie jest żadnym wytlumaczeniem...ale z drugiej strony kto ma miękkie serce ten musi mieć twardy tyłek , a autorka skoro w imie miłości chce sie pozwolić gwałcic to chyba jednak jest głupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata1010101
zrób to i go rzuc Co to w ogóle za facet który w ten sposób postepuje. Sory ale on chyba cie nie kocha jak sie tak zachował. W ogóle umiala bys mu w twarz spojrzec. To tylko dla twojego dobra. Czy umiałabys jeszcze na niego patrzec, seks z nim uprawiac. Nie daj sie ponizac i rzuc tego hujaaaaaaaaaa NIE DAJ SIE KOBITKO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paola-la
ja podejrzeam,ze bym tak zrobila,choc nie wiem jak byloby mi ciezko,ale nie wiem jakiej konstrukcji psychicznej jest autorka,ale moze macie racje...trzeba jej jasno wytlumaczyc,ze moze pozwolic sie gwalcic,nawet w imie milosci,bo jest to milosc jednostronna,a taka daje szczescia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paola-la
nie moze pozwolic sie gwalcic-oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj naucz sie pisać
ZGWAŁCIĆ, A NIE ZGWAŁCICI, bo aż razi:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość się nie sie
naucz się pisać, bo aż razi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgwałcici
?????????????????????????????????????????????????????? o ja pierdole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość się nie sie
o ja pierdolę się pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciesz się że cie chciał
nawet po pijaku, bo będziesz jeszcze chodzić po parku i czekać aż ktoś wyskoczy i cie zgwałci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszłabym na policję, zrobiłabym obdukcję - to właśnie bym zrobiła ale to Twój wybór, raz tak zrobił i pozostanie bez kary, zrobi to drugi raz - masz to jak w banku nie usprawiedliwiaj go, że wypił i to alkohol, a nie on, po alkoholu jak wiemy ludzie zazwyczaj są sobą w pełnym tego słowa znaczeniu jak to jest prowokacja, to naprawdę średnio śmieszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minovina
A co mam zrobic teraz? Przyszedl z kwiatami, przeprosil, zaprosil na "romantyczna kolacje". Kurcze no teraz to juz sama nie wiem; jak pisalyscie mialam zamiar jutro pojsc albo co najmniej powiedzic mu wszystko w twarz a teraz czuje sie juz zupelnie podarta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minovina
Mialo byc "zupelnie rozdarta"; sory ale dziwnie sie czuje i szybko straszliwie pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziulek ma racje , zrobił raz zrobi znowu.Widac ,że ukrywa agresje i jakies zboczenia , które wyszly pod wpływem alkoholu. Takim ludziom sie nie ufa , od nich trzeba sie trzymać jak najdalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfcjsg
Głupoty pleciecie. Każdy facet jest zdolny do gwałtu a że był z nią dosyć długo to nie miał szczególnych oporów. Nie powinna jednak się taka sytuacja powtarzać. Przecież większości kobiet przydażył się chociaż raz w życiu gwałt ze strony stałego partnera a on może i tego nie był świadomy, że tak naprawdę ona nie chce. A gwałt gwałtowi nie równy - to przecież nie była napaść obcego faceta na ulicy, pobicie i brutalne współżycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och, biedaczek nie był świadomy, że Ona nie chce, trzeba mu wybaczyć, że się uchlał jak świnia i pokazał, jaki z niego prawdziwy mężczyzna. Na szczęście na takich są paragrafy. Jeszcze jej napisz, że tak w ogóle to jej wina, bo się pewnie wyzywająco ubrała, albo zrobiła wyzywający gest, albo bo w ogóle istniała, i to go sprowokowało, a on przecież jest tylko mężczyzną (czyli zwierzęciem, co nie panuje nad swoim instynktem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odpowiem......
Dla mnie alkohol nie ma wytłumaczenia - rzuć gnoja i tylko bo teraz może być tylko gorzej i nie słuchaj tłumaczeń że był pijany bo jak nie może to nie powinien pić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobietka29***
moj byly narzeczony(jak dobrze,ze za niego nie wyszlam) potrafil na sile brac mnie analnie:( lzy mi lecialy do oczu,gryzlam poduszke,krzyczalam,ze boli,zeby mnie puscil,a on ze jestem jego"suka i mam mu dac dupy teraz".Zmienial sie w kompletnego brutala w lozku.Po czasie,jak go zopstawilam,uswiadomilam sobie,ze to tez byly gwalty.Uwierzycie,ze mozna kogos tak mocno kochac i czuc bol i plakac w czasie seksu i mowic "nie,to boli"i widziec jak go to kreci.Chory czlowiek... szkoda,ze stracilam z nim az 3 lata...Na poczatku taki nie byl.Byl delikatny,ale pozniej sie zmienil.Zreszta zawsze byl egoista w lozku,ale to co robil pozniej,przechodzilo ludzkie pojecie. Pawel..kiedys mi zaplacisz,ze wszystkie krzywdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobietka29***
Zapomnialam sie przedstawic sie; nazywam sie Robert :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×