PRZYJAZN W TAKIEJ SYTUACJI.. MOZLIWA??????

posluchajcie sprawa jest taka, chcialam zapytac co sadzicie, czy mozliwa jest przyjazn 'kumpelstwo' miedzy chlopakiem a dziewczyna, jesli ta dziewczyna byla kiedys zakochana w nim? czy to jest mozliwe, czy on nie bedzie chcial juz, bo sie w nim kochala bez wzajemnosci?

czy myslicie ze chlopak taka dziewczyne, co mimo tego ze dostala od niego kosza, chce z nim utrzymywac kontakt.. ze uzna ja za dziewcyzne z klasa?

wszystko się może zdarzyć :D

czy ty myslisz, że przyjaźń jest ot tak na zawołanie ? Coś mi się wydaje, że mylisz dwa pojecia przyjaźń i kolezeństwo :) To nie to samo :) A poza tym dlaczego chcesz się z nim przyjaźnić, jest tylu innych fajnych facetów ...

ktos albo sie przyjazni albo nie, a nie ze ty sobie planujesz? Przeciez przyjacielem staje sie człowiek z nienacka, jak rozumiem chcesz mu zaproponowac przyjazn ale to raczej jak juz mozesz mu zaproponowac kumplostwo albo podtrzymanie znajomosci

wydaje mi się (z naciskiem na to, ze jestem przekonana ;) ), że z Twojej strony jest to desperacka próba zbliżenia się do niego. Nie możesz go w sobie rozkochać, to próbujesz poprzez przyjaźń, która jest bardzo bliską i często wręcz intymną relacją między dwiema osobami. Z wielu powodów nie widzę żadnych szans na to, o czym myslisz i do czego dążysz

no tak ale czy jest wiec szansa na podtrzymanie znajomosci? czy on moze chciec sie ze mna kolegowac? tzn znajomic?

kolegować czy "znajomić" (co to za słowo??? :D ) może i tak, natomiast jesli ma choć trochę poukładane w głowie, przyjaźnił sie z Tobą nie będzie

ee nie rozumiem czemu ;/ skoro mi przeszlo? ;/