Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarnulkaania

jak sądzicie?

Polecane posty

Gość czarnulkaania

Bratowa odmówiła mojemu synowi pomocy Chodziło o zrobienie jakiejś pracy na kompie Ja nie potrafie mu pomóc a ona uczy informatyki więc zwrócił sie do niej Ona powiedziała ze nie zrobi mu tej pracy bo nie może siedziec przy kompie ponieważ jest w ciąży i krzyż ja boli Wnerwiłam sie na nią z początku wyklęłam ale tylko pod nosem bo na tyle dobrego co ona ode mnie dostała to mi sie nie mieściło w głowie żeby mogła odmówic raz na tyle lat takiego w sumie drobiazgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uwazam ze sie zachowala ok. Ja jestem durna i o co mnie kto nie poprosi to sie zgadzam a potem cierpie i odkladam swoje plany zeby komus cos zrobic, napisac... Czasem sie aż wkurzam na siebie. Uważam ze twoja bratowa miala prawo odmówic, a ty musisz to uszanowac i tyle. za 40 zl za godz ktos udzieli synkowi korepetycji... czasem warto sobie radzic samemu w roznych sytuacjach zeby nie miec poźniej "dlugów wdziecznosci" do splacania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość griszka
MaMani-zgadzam się z Tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od siebie dodam.
Uważam że nie zachowała się źle. Przynajmniej potrafi być asertywna. Ja niestety nie zawsze potrafię odmówić i później się męcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm jak bylam w ciazy tez ciezko mi sie przy kompie siedzialo:( ale mogla przynajmnie mu wytłumaczyc bo zrobic powinien sam. Mogla podpowiedziedziec co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulkaania
Też bym sie z wami z chęcią zgodziła bo ja nie należę do tych co lubią kogoś nagminnie wykorzystywać Fakt jest jednak taki ze to ona ciągle u mnie siedzi ciągle czegoś chce wkleszcza sie na nieproszone obiadki po których JA musze zmywac a ona bierze fotel i idzie na podwórko Długi ma tez w dosłownym znaczeniu tego słowa bo ciągle pozyczają od nas kasy Asertywność chyba nie na tym polega ze \"co twoje to i moje ale co moje to nie twoje\" Z tej swojej ciązy to zrobiła taką wymówkę do wszystkiego dosłownie Najlepiej to niech sie w ramke obsadzi i na ścianę powiesi :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to niefajnie postepuje. Pozostaje ci tylko zaczac jej odmawiac nie daj sie tak wykorztstywac ciaza to nie wymowka na wszystko:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nauczka dla Ciebie ze powinnas się nauczyć odmawiać. Z tego co napisalaś wynika, ze ta osoba Cię wykorzystuje i musisz to zmienic. Liczyłaś, ze ty bedziesz dobra to ona odplaci Ci się tym samym... niestety nie wszyscy ludzie tak to rozumieją. Nie daj sie wykorzystywac bo niestety prawdą jest przyslowie "umiesz liczyć to licz na siebie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale to już było
Nudne, wciąż o tym samym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulkaania
no tak tylko nie mam pomysłu jak temu zapobiec Nie umiem byc na tyle wulgarna zeby powiedziec wprost to o czym mówie/pisze wam a jak już stanie w drzwiach w najmniej oczekiwanym momencie (wczoraj np jeszcze w łóżku lezałam jak wparowali) to przeciez z domu nie wygonię a obiad musze ugotowac dla swojej rodziny to ich dzieciak wtedy pierwszy do stołu a oni za nim... Dodam że zlewanie i traktowanie jak powietrze nic nie pomaga Udaje że nie widzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to powiedz grzecznie ze macie plany na ten dziec i niestety ale musisz za 20 minut wyjsc i ze żeby uniknąc na przyszlosc takich sytuacji powinni wczesniej zadzwonić i umówić spotkanie. wybacz ale jesli ktoś nachodzi Cie w swoim wlasnym domu to powinnas się odezwac. No chyba ze Ci to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuppppppppppppp
mamani lubie cię ale czasami gadasz jakbyś zycia nie znała.........:) ty tutaj opowiadasz bla bla bla ,a pewno byś z domu wygoniła itd a parę dni temu czytałam,ze chowasz ciuchy na strychu bo nie umiesz odmówić.Jak widac też nie jesteś taka odważna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestan ich dokarmiac to przestanab przychodzic:) powiedz niestety nie ppoczestuje was dzis obiadem bo za malo ugotowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulkaania
Przeszkadza i to bardzo tylko to nie takie proste wyjść nie zawsze mam gdzie bo np w sobotę czasem nie mam samochodu a mieszkam za miastem albo np czekam na rodziców Zreszta ja lubie w weekend pobyc w domu wiec po co mam sie na siłę gdzieś szwędac a ona i tak przyjedzie następnego dnia....no w najlepszym wypadku za tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
upp napisalam u gory że nie umiem odmówic i mnie wrabiają czesto w rozne przyslugi :D:D Ale mi się do domu nikt nie wprasza :D:D:D pozatym inna rozmowa z bratem i ejgo zonką a inna z moimi ciociami... Siostrze to bym otwarcie i bez ceregieli powiedziala co mysle :D zreszta zawsze jej mówie :P:D Z ciociami mi juz nie wypada bo hmmm roznica pokoleń... nie wiem ale to troche inaczej... No ale jakby ktoś mnie nachodzil w domu i sie wpraszal to napewno bym nie milczala bo mozna raz 2 i 10 ale po pewnym czasie to juz az niewypada ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani widze ze jestes sławna na forum skoro ktos tak sledzi wszystkie twoje wyowiedzi ;) pełna inwigilacja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulkaania
Ania o tym tez pomyślałam tylko ze w weekendy zawsze gotuję więcej bo jak wspomniałam wyżej przyjeżdżają rodzice itp a oni o tym doskonale wiedzai siedza dotąd az sie nażra a dziecko to jak głodne to sie i upomniec potrafi no i weź nie dajprzeciez to z drugiej strony mój brat i dzieciak tez nic nie winien tylko ta franca nie dość ze chłopa pod pantofel wzięła to jeszcze i mnie próbuje :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuppppppppppppp
mamani ja nkogo nie śledzę:D tak przypadkkowo gdzieś wyczytałam:D idź spać bo ciebie też krzyż przed kompem zaboli:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulkaania
MaMani i co ja mam mu niby powiedzieć " jak przyjedziesz sam to jest ok ale jak z tym swoim grubasem to mi sie ciśnienie podnosi"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe a czy ja twierdze ze ty kogoś sledzisz??:D:D to ania napisala :P Ja tam wiem ze czasem mnie tu "dużo" i ciezko czegoś mojego nie przeczytać :D:D A spać ide fakt... dobranoc 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to juz nie wiem co poradzic :o musisz sie postawic bo inaczej zawsze bedzie cie wykorzystywac a jak dziecko sie urodzi to jeszcze bedziesz miasla nowrodka na glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuppppppppppppp
na takich nie ma rady.Albo powiesz jasno,że mają nie przychodzić bez zapowiedzi lub zaproszenia co=obraza na śmierć i życie,albo cierp w samotnosci:) Wiem bo mam to samo,a takimi podchodami nie da rady.Próbowałam wielokrotnie.Skutkuja,ale góra tydzień:) Wszystko spływa jak po kaczce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z uuuuuuuuuuuuuuuupppppppppppppp. Nie daj sie kobito wykorzystywc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulkaania
no oczywiście że jak przyjada to i z noworodkiem i będzie tylko :daj jej łyżeczki daj jej ciepłej wody daj jej podgrzac mlekoi tp itd :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuppppppppppppp
weź ich kopnij w d.................. z takimi inaczej sie nie da:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulkaania
uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuppppppppppppppppp Widzisz ja bym nie chciała zeby sie poobrazali bo to w sumie niefajnie tak w rodzinie dopuścic do konfliktów Mam tylko jednego brata nie mam wiecej rodziny ze swojej strony opórcz rodziców Brat nie jest zły chłopak i jak trzeba to tez pomoże A jak przyjdą świeta ...zawsze robimy je u nas bo mam dużo miejsca i jak nie przyjada ...to lipa Przykro by mi było Czy to nie mozna jakos wypośrodkować tj żyć w zgodzie ale jednoczesnie nie pozwolić sobie kołków na głowie ciosać Ze tez taki kawał lenia mu sie trafił....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóc to nie pomogą
ale na forach to całymi dniami potrafią usiedzieć na dupie i nic ich nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×