Dlaczego kobiety unikają seksu z partnerem?

No nie wiem, może są takie, którym wystarcza raz na kilka miesięcy? Nie znam wszystkich kobiet :) Ale tak średnio, to kobietom wystarcza mniej seksu niż mężczyznom, z tego, co zauważyłam.

Nawet taka zimna, stara ryba jak ja wie, że jak ktoś kogoś kocha i go pragnie, to przykre jest odtrącenie. Nie chodzi o seks czy coś, o zmuszanie się. Ale o fakt, że jak ktoś nie ma ochoty na bliskość z kimś, to można nabrać uzasadnionych podejrzeń, że już się znudziliśmy, nie jesteśmy atrakcyjni, nie jesteśmy blisko siebie, nie ma już między nami takiej chemii, zrozumienia, coś jest nie tak.

hhhmmm Może coś doradzisz? Żal mi faceta jak cholera :(

Z kobietami jest tak. Te, które traktują seks, jako wyznacznik bliskości czy dobrą zabawę w 99% nie mają problemów z ochotą. Natomiast ta grupa, która traktuje seks, jako nagrodę czy w inny sposób pielęgnuje swoje „niskie libido”, wyznaje politykę „krótkiej kołdry”. Owszem na początku przyniesie to wymagane przez nią rezultaty, ale potem pojawią się schody i przestanie być tak kolorowo. Facet znajdzie sobie inną na boku lub całkowicie opuszcza partnerkę, ta natomiast narzeka i marudzi, co to za dupek, dlaczego tak postąpił, co ona ma takiego, czego ja nie mam itp. Odpowiedź jest prosta ta druga traktuje seks jako zabawę czy coś co daje bliskość a nie środek do osiągnięcia celu. Wszystkim tym które chcą dzięki seksowi coś ugrać życzę powodzenia jedyne co zyskacie to bycie ponownie samej

Ale co ja mogę doradzić?:( Sama się nie znam na seksie, o związkach nic nie wiem, mam 24 lata i jestem starą, samotna panną, zdziwaczałą do reszty, więc co mam radzić? Moim zdaniem jeżeli to nie jest kwestia startu z seksem, a kobieta po prostu uważa, ze raz na kilka miesięcy wystarczy, jeżeli nie potrafią o tym pogadać, to znaczy, że nic z tego nie będzie.

unikaja seksu bo są głupie i myślą że poprzez seks w rozumieniu nagroda gówno zyskaja , raz ten numer może przejść, a później to im tylko rogi wyrastają. Po drugie wiążą się z partnerem bez miłości i przekonują się że profesja prostytucji jest dla nich nie do przeskoczenia , ot i cała tajemnica.

Proponuję kobietom gromnicę,duzy rozmiar i samowystarczalna. Faceta powinna znaleść tylko dla alimentów,kochane kobietki polecam stadninę z końmi.Kazda będzie zadowolona po same uszy. Pa pa pa pa pa