Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość from russia with love..

moja wczorajsza wizyta u ginekologa pokazała rozwiązanie..

Polecane posty

Gość from russia with love..

... dlaczego przez ostatni rok nie chciało mi się żyć. ciagla ospalosc, stres, nerwy,problemy z pamiecia i koncentracja, opuchnieta buzia slabe paznokcie. bylam na skraju zalamania nerwowego a przeciez nie mialam powodów - za pol roku biore slub, kupujemy z narzeczonym mieszkanie, jestem na ciekawym kierunku - jednym slowem wszystko pięknie, a ja wciaz bylam smutna. myslalam ze mam depresje, opuscilam sie w nauce. wszyscy mi zarzucali ze jestem leniwa i nie doceniam tego co mam a ja poprostu nie mialam sily na nic. juz na poczatku wizyty lekarz zauwazyl ze mam powiekszona tarczyce, zrobilam badania i wynik byl jednoznaczny - problemy z hormonami. dzis zaczynam kuracje i mam nadzieje ze wszystko sie jakos wyprostuje.. czy ktoś z Was miał podobnie? może jakieś rady sugestie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam zadnych doswiadczen, ale wiem, ze problemy z hormonami moga kobiete doprowadzic wlasnie do tekiego stanu, jaki ty mialas. Hormony maja swoj wklad w depresje poporodowa, ktorej kazda z nas sie tak bardzo boi. A szczerze ci powiem, ze wczesnije myslalam, ze to problemy z psychika ... Trzymaj sie cieplutko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość from russia with love..
Kefirek, dziękuję :) mam nadzieję że szybko dojdę do siebie, sama myśl że to nie psychika podnosi mnie na duchu. dziś nawet poszłam na wszystkie zajęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesze sie :) kiedy leczylam sie z powodu wysokiej prolaktyny, myslalam, ze oszaleje jakby mnie diabel opetal :) na szczescie to przeszlo. Kobieta ciagle jest podwplywem hormonow, caly czas w jej organizmie cos sie zmienia... dlatego jestesmy z Venus :) Ale sam fakt, ze to ni epsychika szwankuje ..., dodaje skrzydel! Wiem cos o tym!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość from russia with love..
kobiety zawsze mają pod górkę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw sie - przetrzymasz wszystko :) Musimy dac rade - kobiety z natury sa silniejsze niz faceci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssaczek
objawy ktore opisujesz moga wskazywac na niedoczynnosc tarczycy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość from russia with love..
sssaczek - mam niedoczynnosc. do tego wykryl mi nadzerke i jak leki nie poskutkuja beda musieli mi ja wymrazac. boje sie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kefirek, miałaś czytać tylko wesołe tematy :)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
From russia --> nie łącz dwóch schorzeń. Tarczyca jest gorsza, bo i skutki bardziej nieprzyjemne, i leczenie dłuższe, ale jak tylko ją unormujesz - od razu poczujesz poprawę. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×