Nienawidze siebie i jego !!!!!!!!!!!!!!!

Ehh ;( Pomozcie mi ,bo nie daje juz rady ;( Chyba sie zabije ;( Dzis ze mna zerwal chlopak ;( Tzn. ja ,ale to za szybko bylo powiedziane i teraz zaluje ;( 2 lata ze soba bylismy ;( Dzis mnie zdenerwowal i zerwalam ale zrozumialam ze zle zrobilam ale on mi oznajmil ze trudno ;( mam nauczke ;( moja strata ;( ze dobrze sie stalo bo juz go wkurzalam bo straszna zazdrosnica ze mnie i za bardzo go ustawiam ;( a nic nie robilam ;( on przesadzal,kady to mowil :( ostatnio mnie oklalam i zerwalam to 2 dni milczalam a on az na kolanach blagal o przebaczenie ;( ze nie moze beze mnie zyc ,ze jestesmy sobie pisani,ze mnie kocha strasznie ;9 i mu przebaczylam ;( a terazpo 2 dniach on nie chce mojego powrotu ;l( mowi ze moja strata ;( ze mam za swoje ;( ja juz go nie rozumiem ;( czy on zartuje :(?? ciezko mi stracilam sens zycia ;(