Zaszła w ciąże i żąda żebym odszedł od zony /

"Po co mamy byc uduchowione jak możemy skwitowac krótko, ze autor to d**ek?" bo po mnie za takie teksty zawsze jadą :D zreszta - jestescie kobietami... PS jak widzisz nic sie nie skonczylo, bo gdziekolwiek sie pojawie, temat z bazowego zmienia sie w temat o mnie

tej jakże zaszczytnej i cennej chwały

wole grzac sie przy czym innym

Fakt, że facet dupkiem jesteś :o Komentarza tu chyba już nie potrzeba bo wszystko zostało powiedziane . Ale ta kobieta to tez ostatnia szmira :/ Poszła do łóżka z mężem znajomej ( bo On pisał że to ich wspolna znajoma) co z tego, że podobał się Jej zawsze... Chyba była idiotką, skoro myślała , że On odejdzie dla Niej od żony, facet to facet i skoro mówi że tylko seks to znaczy że tylko seks. Głupia więc była, skoro liczyła na więcej... poza tym to okropne i perfidne świństwo- ładowac się do łóżka mężowi znajomej. Za żadne skarby świata bym nawet o tym nie pomyslała, choćby mi sie nie wiem jak podobał :o Teraz jeszcze powołała do życia dziecko niczemu nie winne... A facet... brak słów. Zabawiał się, podczas gdy zona borykała się z problemami zdrowotnymi! Oboje skrzywdziliście Twoją zonę do żywego.... Aa Komiczne i my nie wiemy jakie On miał relacje w domu z żoną, może mydlił Jej skutecznie oczka i nie dawał powodów do podejrzeń, skoro pisze, że chce z Nią być...to pewnie się skutecznie kamuflował :o

Marcin jestes zwyklym dupkiem, ktory nie zna slowa " milosc ". Jak mozesz pisac ze kochasz zone i ze na niej Ci zalezy skoro zaraz po slubie znalazles sobie kochanke? I to dlaczego? Bo zona miala problemy zdrowotne? Jak ukochana zachoruje to sie ja wspiera, pomaga a nie piep....y na boku jakas szmate.... Ile ta Twoja zona chorowala ze nie potrafiles powstrzymac sie od sexu? Czemu nie zerwales z kochanka jak zona wyzdrowiala?/ jestes zwyklym kutas..em a nie kochajacym zone mezem. Wspolczuje Twojej zonie takiego meza i naprawde zycze jej aby po tym jak cie wyrzuci znalazla sobie naprawde kochajacego meza.... Zal tez dziecka ktore bedzie mialo takiego "kochajacego " tatusia... Wiem ze ostro napisalem, ale krew mnie zalala ze facet ma czelnosc mowic o milosci w sytuacji gdy zone wiele lat zdradzal.... Ja sam jestem 1,5 roku po slubie...... i wiesz kiedy ostatnio mielem sex? Ponad rok temu. Dlaczego ? Bo kocham zone, a Ona lezy w szptalu bo wypadku ktory sie zdazyl gdy wracalismy z naszego miodowego miesiaca.... Nie wyobrazam sobie ja zdradzic tylko dlatego ze mam kuta...sa i wolna chate, jestem mezczyzna a nie krolikiem. Wiernosc to slowo scisle zwiazane z miloscia do zony... Gdybym ja teraz zdradzil nigdy bez odrazy nie spojrzalbym w lustro.... Zawsze widzialbym smutek w Jej oczach.... A ja chce widziec w nich szczescie... wtedy i ja bede szczesliwy....