CZY LEKARZ MOZE WYSTAWIC ZWOLNIENIE NP NA 4 MIESIACE?????

witam wszytskie panie,mam pytanie jestem w 12 tc ale zle sie czuje i nie dam rady pracowac,chcialabym juz do porodu byc na l4,wiem ze nie mozna przekroczyc 182 dni bo wtedy trzeba starac sie o zasilek rehabilitacyjny,ja juz mam 22 dni wykorzystane i pozostaje mi 160,czyli 5 miesiecy i pare dni,czy gin od razu moze wystawic np na 5 miesiecy l4? czy tylko na 30 dni i trzeba co raz chodzic przedluzac? jak to jest

z tego co wiem,bo moja kolezanka tez siedziala na zwolnieniu przez cala ciaze,trzeba do lekarza chodzic co m-c i przedluzac.

na 4 miesiace na pewno nie...trzeba chodzic do gina a poza tym dla dobra dziecka tez warto sie badac czesciej niz raz na 4 miesiace...ja chodzilam co 2 tygodnie i na tyle mialam l4 a kolezanka raz na miesiac:)

a kolerzanka siedziaal bo cxos dolegalo czy poprostu nie chciala juz pracowac? kurcze to bez sensu tak chodzic co miesoac do lekarza a potem zanosc do pracy

ja wiem ze trzeba sie badac czesciej ale od razu zaniesc do pracy i nie chodzic co miesiac,a ty sie dobrze czulas czy tak jak ja chcialas sobie poodpoczywac?

ja wiem ze trzeba sie badac czesciej ale od razu zaniesc do pracy i nie chodzic co miesiac,a ty sie dobrze czulas czy tak jak ja chcialas sobie poodpoczywac?

absolutnie nikt nie daje L4 na 4 mce! Na miesiac, a w ostatnich 2 mcach ciazy co 2 tygodnie! A co,ciezko dupsko ruszyc po kwitek?

ZWOLNIENIE DOSTANIESZ NA 21 DNI I CO 3 TYGODNIE MUSISZ CHODZIC PO NOWE sorry za caps lock:)

dni wystawic L4 ...

nie musisz zanosic wystarczy wyslac zwolnienie moze umow sie na wizyte raz w miesiacu w koncu to nie ejst czesto

sory ale moj gin przyjmuje ulice za moim blokiem wiec napewno nie jest mi ciezko ruszyc tylek,mam w pracy nie mila atmosfere i ciezarne traktuje sie jak jakies zjawisko,wiec temu nie chcem tam chodzic tak czesto aby nie sluchac wciaz takiego samego gadania

do cukierkowej: a nie balaś sie kontroli ze strony ZUSu?

to wyslij poleconym listem i masz po sprawie, jak Wy kochacie wymyslac problemy i same sobie utrudniac zycie!

nierozumiem o co chodzi? jakie problemy,?

ja bedac w ciazy dostałam raz 40 dni zwolnienia ( lekarz tak wypisal bo szedl na urlop ) a tak to miałam wypisywane zazwyczaj na 28 dni

do kii:a dlaczego mialam sie bac?? chodzilam do gina co 2 tygodnie i tak dostawalam L4, na dwa tygodnie, a pod koniec ciazy to juz co tydzien nawet chodziłam:) nawet jakby byla kontrola to przeciez w ciazy jestem i brzuch mialam wiec chyba by nie bylo problemu:)

Ale Ty marudna jesteś. Lekarz wystawi najdłużej na miesiąc. Mi zystawia na 21 dni i na każdej wizycie przedłuża. To jest oczywiste. A do pracy możesz wysłać, albo ktoś inny może zanieść. Uważam, że to akurat najmniejszy problem...

tylko problem w tym ze ja dobrze sie czuje i z ciaza wszytsko ok poprostu nie chcem juz pracowac,chce korzystac z tego okresu,bo potem nie zamierzam zajsc predko w druga ciaze i trzeba bedzie pracowac,boje sie ze lekarz odmowi chodz chodze do prywatnego

NIE. Wystawi Ci od razu na 2 lata, bo jak się już dzidzia urodzi to przecież trzeba się nią zająć

lekarz wystawia co 28 dni l4,jak niechcesz hodzić to wysyłaj poleconym,a na wizyty i tak musisz chodzić raz w miesiąću. a z zusu kontroli nie trzeba się bo czego?udajesz?chyba nie. zycze miłgo pobytu na l4

przedluzane co 30 dni, teraz jestem w 37 tyg i wciaz mam co 30 dni, nie co 2 tyg, wiec to chyba zalezy tylko od lekarza. ale nie na 4 miesiace, tego na pewno nie moze zrobic.