Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Blondinesska

Powiedziałam, że Go Kocham, a On mnie zostawił...

Polecane posty

Mam 23, On 24 lata.. Jestem po 3 letnim związku, On po 5-letnim.. Po 3 miesiącach wprost cudownego związku, pierwsza powiedziałam, że Go kocham i od tego momentu zaczęło się miedzy Nami psuc, coraz mniej czasu mi poswiecal, stał się obojętny, a ja coraz mniej wazna dla Niego.. Trwało to przez miesiąc.. początkowo tłumaczył się tym, że nie ma czasu, bo pracuje, studiuje, pisze prace mgr. Ostatnio spytałam wprost, czy zależy Jemu.. odpowiedzial, że już mniej.. załamałam się, bo tak naprawdę nie znałam przyczyny, a tymbardziej wiedzialam, że niczym nie zawiniłam.. On stwierdził: \" odkad zrozumiałem ze Ty do mnie czujesz cos wiecej niz aktualnie ja do Ciebie, jakos zaczałem sie zastanawiac czy zdążę się z Toba zrównac w tym uczuciu\" , \"smutno mi ze nie ma z mojej strony jeszcze miłosci\" ... \"lubie się z Toba spotykac, pogadac, popatrzec w Twoje oczka, a ze nie czuje jeszcze tego co chcialabys zebym czuł, to mnie tez jest przykro z tego powodu\" ... Ale do cholery, nie oczekiwałam od Niego zadnych wyznan, chcialam tylko by był, bo wiem, że do głębszego uczucia się dorasta, przychodzi z czasem.. To Jego slowa: \"od kiedy mi powiedzialas co do mnie czujesz chodze zakłopotany bo wiem ze to powinno byc uczucie z wzajemnoscia, a ja tego jescze nie czuje\" ... Co mam robic? Zalezy mi na Nim.. ale wiem, ze nic na siłę.. Dlaczego więc na początku do momentu kiedy nie powiedziałam, że Kocham, był tak cudowny, kochany, zakochany we mnie i szczesliwy, bo ciagle mi to powtarzal i na takiego wyglądał. .. a teraz... Nie potrafie tego zrozumiec ;\'((( Dzis mi powiedzial: \"wierzyłem ze z Naszej znajomosci może wyrosnąć coś pięknego\" Przeplakalam dzis caly wieczor ;\'(( Jutro wieczorem mamy się spotkac i porozmawiac, ale formalnie juz ze sobą nie jestesmy... Czy ktoras z Was miała podobna sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyy
bo sie pewnie wystraszył:o faceci tak przeważnie mają.Pamietaj,nie mów pierwsza facetowi,że go kochasz.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żałuję.. mogłam poczekac, poki On nie powie tego pierwszy.. Żaluje jak cholera, bo wiem, ze moglo byc tak pieknie... ;\'(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze facet po 5 letnim zwiazku szukal czegoś niezobowiazujacego i dlatego sie wystaszyl uczucie to zobowiazanie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyy
no dokładnie kabel.Mogło sie rozwinąć,mogło być wielkie uczucie ale wystraszyłaś goscia na amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak,tez stawiam na lęk. Tylko szkoda....ale może on zrozumie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co on zrozumie? Widac, ze nie chce sie dalej angazowac... Ale dlaczego..? Przeciez bylo Nam tak pieknie... Ja nie napieram na niego by wyznal mi milosc, mowilam mu o tym... Obawiam sie jutrzejszego spotkania.. nie wiem co mu powiedziec... ze mi zalezy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze powiedz ze nie oczekujesz od niego zadnych deklaracji...to co tutaj napislalas mu powiedz:) bedzie dobrze🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale do cholery, nie oczekiwałam od Niego zadnych wyznan, chcialam tylko by był, bo wiem, że do głębszego uczucia się dorasta, przychodzi z czasem.." o ten fragment mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje Perła :* Tak zamierzałam, bo nie chce na Nim wywierac zadnej presji, ze niby czekam az wyzna mi milosc... potrafie zrozumiec ze jedni dojrzewaja do uczucia szybciej, drudzy wolniej... Ale czy zrozumie...? Czy bedzie chcial budowac zwiazek, ktory zapowiadal sie na tak fantastyczny... Ja czuje, ze On juz postawil wszystko na jedna karte.. Jutro sie przekonam ;'((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie wiedziałaś...
rozmowa jest srebrem, a milczenie zlotem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję.. Ale nie chcę Go prosic, by byl ze mna, bo to nie na tym polega.. On powinien czuc, wiedziec, ze chce byc ze mną, ze chce jednak sprobowac, ze chce dojrzec do pieknego uczucia, a ja jedynie moge pomoc je zbudowac, dajac z siebie wszystko co mam najlepsze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spędziliśmy razem wiele lat a ja wciąż uwielbiałam patrzeć w jego oczy i słuchać jego głosu. Ale niestety on poznał inną i się w niej zauroczył. Moje życie zaczęło być katorgą. Nie wytrzymywałam bez niego. Codziennie ból. Wtedy trafiłam na stronę http://urok-milosny.pl i postanowiłam spróbować rytuału miłosnego. I ten rytuał zadziałał : ) jestem znowu przeszczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×