wyprawka dla dzidziusia

mam pytanie. Bardzo was prosze drogie terazniejsze i przyszle mamy o rade: Jak powinna wygladac letnia wyprawka jesli chodzi o ciuszki?A konkretnie: ile par śpioszków, body, kaftanikow(bluzeczek), pajacykow, czapczek? Chodzi mi o te pierwsze ubranka, zeby nie nakupowac za duzo bez sensu, ale tez zeby nie brakowalo.Z gory dziekuje serdecznie za odpowiedzi i opinie

nikt mi nie doradzi...? :(

wejdz sobie tu wczesniej juz troche naskrobalysmy na ten temat http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3756671

wejdz sobie tu wczesniej juz troche naskrobalysmy na ten temat http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3756671

ale mi chodzi tylko o ilosc ciuszków, takich jak pisalam wczesniej. Wszystko reszte mam, tylko te ubranka, ile tego???

tego typu były już sto tysiecy razy. Weź rusz troche łbem i poszukaj :| A inna sprawa że ile kupisz tyle bedzie, i nie widze powodu do rozważania tej sprawy, najwyzej bedziesz częsciej prała :|

Przynajmnie 8 zmain bo dziecko może ulewa żebyś co dzień nie musiała praż zamiast śpoichów lepiej jakieś rajstopki takie z cieńszych ale nie całkiem cienkie albo rempers i skarpetki.A tak wogóle to wszystko zależy od tego jaka bedzie pogoda.Jak Cie stac to kup więcej tylko w wiekszym rozmiarze jak na początku bedą za duże to nic dzidzia szybko do nich podrośnie.

Skoro masz neta to wystarczy wpisać w google "wyprawka dla malucha" i wyskakuje tysiąc stron...! Skopiowane z jednej z nich: Ubranka • 5 sztuk kaftaników z długimi rękawami (wiązanych z boku) • 5 sztuk body zapinanych na zatrzaski z boku • 4 bawełniane pajacyki • 2 cieplejsze pajacyki • 4 bawełniane koszulki bez rękawków (do zakładania pod pajacyki) • 5 par śpioszków • 3 - 4 pary skarpetek bawełnianych • 2 ciepłe bluzy lub sweterki zapinane z przodu • 2 cienkie czapeczki bawełniane zawiązywane pod brodą • gruba czapka, szaliczek i rękawiczki (dla dziecka urodzonego w chłodniejszych miesiącach) • kombinezon – śpiwór (dla dziecka urodzonego w chłodniejszych miesiącach) Ale ilośc jaką kupisz zalezy tylko od Ciebie, jeśli masz więcej kasy możesz kupić więcej, a będziesz rzadziej prala... wystarczy pomyslec...