Bezsens kobiecego orgazmu.

Retro, wybacz, ale mając taka chcicę wcale nie mam ochoty ściagać swoich majtek (przynajmniej na ulicy, bo w knajpie...hmmmm:P), tylko mam nieodparta ochtę ściągnąć meskie majtki. A dopiero potem reszta:P

..albo jak ci wychodzą krwiste plamy na dekolcie....??? to tak samo jak z nietrzymaniem moczu:) każda utrata kontroli nad włąsnym ciałem nie jest niczym przyjemnym.

Komiczne, nie chrzań:D:D:D Ok..jeśli pożadanie to utrata kontroli... Jak dla mnie nie jest to utrata kontroli.Od tego mam mózg. Żeby sie mimo wszystko powstrzymać. A nietrzymanie moczu np nie nalezy do tych sfer "powstrzymujących"

Co do ściągania majtek, to kiedyś będąc z mężem w knajpie ściągnęłam je i zrobił mi taką palcówkę, że odjechałam;):P Polecam wam.:P I wcale nie uważam tego za upokarzające. :P

"czy gdybys czula silny pociąg fizyczny do... powiedzmy naszego byłego premiera Jarka, dobrze bys sie z tym czuła?" A Szczypińska na to: - Niemożliwe.... :)

mam mózg.Żeby sie mimo wszystko powstrzymać. nefa przypomnij sobie jak powstrzymywanie się boli. To normalnie, fizycznie boli...! więc ogólnie bilans wychodzi na minus.:):)

Co do ściągania majtek, to kiedyś będąc z mężem w knajpie ściągnęłam je i zrobił mi taką palcówkę, że odjechałam Polecam wam. I wcale nie uważam tego za upokarzające. ACHA.

jestem kobietą Komicznego Ty to laska z fantazją jestes :P to co tam mowilas o tym spotkaniu? :P

Ja sie jeszcze spytam - bo mnie to nurtuje - kim była Ola w białej... nie pamietam juz czym - chyba bieliźnie? :P

Retro Słonko najpiękniejsze rzeczy nie sa po coś ;) ptak gdy spiewa, nie pyta po co, kwiat gdy pachnie etc. \"...dla kobiety elektryczne wyładowania orgazmu są właśnie drogą ku oświeceniu. Tantra uważa duchowość za jedną z form energii seksualnej; podnosząc swój potencjał płciowy, kobieta wzmacnia swoją duchowość. Kobiecy orgazm, który jest niejako \"odkryciem\" feministek i ruchu wyzwolenia kobiet, ma swoje dobrze udokumentowane miejsce w starożytnych pismach hinduskich. I znów, na pytanie, jaki ten orgazm ma być, łechtaczkowy (według Freuda niedojrzały) czy pochwowy (ten lepszy, za to rzadszy), tantra udziela kompletnej odpowiedzi. Istnieją dwa bieguny kobiecej rozkoszy. Północny, to łechtaczka, zwana Klejnotem w Koronie (każdy już wie, co to jest korona, inaczej nazywana joni) oraz południowy, zwany Świętym Miejscem, utożsamiany z punktem Grafenberga. Opanowanie właściwego dotyku, odnalezienie i rozbudzenie Świętego Miejsca, które pozwoli kobiecie dostąpić tantrycznej Fali Rozkoszy (czyli wielokrotnego orgazmu), zajmuje wiele miejsca w starożytnych pismach. Gdy się to już stanie (a zdaniem tantryków zdolna jest do tego każda kobieta), kobiece ciało wydziela nektar zwany amritą (chodzi o tak zwany kobiecy wytrysk). Teksty tantryczne przypisują mu niezwykłe właściwości odżywcze - fizyczne i psychiczne. Maleńki łyk amrity wywołuje natychmiastowy przypływ sił, a znajdujący się pod działaniem płynu kochankowie przeżywają rezonans energetyczny. Ogólnie i prosto rzecz ujmując, orgazm kobiecie daje ogromną energię..\" http://partnerstwo.onet.pl/1477820,3502,2,artykul.html

I maalutka popsuła całą zabawe:O:P

Maleńki łyk amrity wywołuje natychmiastowy przypływ sił, a znajdujący się pod działaniem płynu kochankowie przeżywają rezonans energetyczny. Ogólnie i prosto rzecz ujmując, orgazm kobiecie daje ogromną energię.." PIEKNE, malutka mam nadzieję że dla zdobycia energii ja nie musze tak konicznie brać tego łyka amrity...? :) :) piekna, ale tylko KOLEJNA teoria.:) zacieśniona do wąskiego światopoglądu.:) ja energię , równie dużą , moge zaczerpnąć z czegoś innego:) a ironizując; po dobrym orgaźmie raczej notowałam znaczny upływ sił, niz ich przypływ:)

Retro... boli ale jakiż to rozkoszny ból:P:P:P I przeciez sie go potem rozladowuje:D Jestem kobietą.... heheheheheeh.. dlatego napisałam o knajpie:P:P I lepiej mieć wtedy body na sobie:D::D:D:D

Wy tu sobie tak rozkosznie rozmawiacie - a koledzy, mężowie i inne dobra produkujące orgazm ;D leżą odłogiem i czekają na koniec pracy:) Może tak gorący telefon, aby wieczór by bardziej elektyzujący? Teraz!

"mam nadzieję że dla zdobycia energii ja nie musze tak konicznie brać tego łyka amrity." jestem "komiczne" a nie konicznie :P:P

Szukanie, to może podaj ten telefon?

Nefry jakaś Ty wyuzdana

szukanie :):):) pomyśl też o tych które nie mają do kogo zadzwonić....:) twoje "teraz!" odczułam jak poganiające sieknięcie po plechach.. a jednak nie rusze się z miejsca.....:) :)

Samiczko... a w ktorym miejscu to wyuzdanie??:P:P:P

Retro kobieta ma z seksu zdercydowanie więcej od mężczyzny, chyba nie zaprzeczysz? ;)

Który z mężczyzn słyszał o poziomach orgazmu u kobiet?

kotka >... nie ma takiego numeru...nie ma takiego numeru...< :D retro Oj, po co te nerwy :) Wielu innych też nie ma i co? Zawsze zostaje 0-700 :) To zabawne (nie komiczne...), że niektórzy dzwionią z pracy, a potem po premii :) Koszt orgazmu bywa niewspółmierny do intensywności skurczów.

maalutka oczywiście że tak:) cały czas włąsnie o tym mówię:) znacznie więcej i coś znacznie bardziej fajnego:)

Szukanie :P:P:P:P:P:P

retro czemu chcesz nas pozbawiac orgazmu?????? toc to sama przyjemnosc, tracisz przy tym energię, ale w zamian zyskujesz uczucie zadowolenia, przeciez zawsze gdy pozwolisz sobie na cos miłego lub ktos dla ciebie to zrobi, odczuwa się ten miły błogostan, wiec czemu doszukujesz się w tym wiekszego sensu, jest to poprostu przyjemne!

"Który z mężczyzn słyszał o poziomach orgazmu u kobiet?" a ktora kobieta słyszala o tym samym u męzczyzn?

retro Oj, po co te nerwy Wielu innych też nie ma i co? Zawsze zostaje 0-700 szukanie chcesz mnie obrazić? :) dlaczego miałbyś to robić...? nie pojmuję....:)

Hehehehe szukanie sie rozłączył:O Tak maalutka.Kobieta ma o wiele wiecej radości z seksu niż facet

retro czemu chcesz nas pozbawiac orgazmu?????? kolorowa, please......!:) nie przekrecaj./ ja sparafrazuje stopkę szukania: czasem jakiś orgazm by się zdał...:) jestem jak najbardziej za.

Retro każdy ma prawo do orgazmu ;):P