Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elisssima

jak to jest z tą kasą

Polecane posty

Gość elisssima
chyba naprawde woda sodowa uderzyla mi do glowy, przestalam zupelnie kontrolowac na co wydaje pieniadze, to taki impuls jak pisal ktoś "stac mnie to sobie kupie", ostatnio weszlam do sklepu i od reki kupilam rower bo mój stary cos nie bardzo a moze lepiej bylo go naprawic echhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elisssima
i jeszcze takie fajne uczucie ze nie musze sie nikogo prosic, ani zastanawiac tylko od reki kupuje drogą rzecz, która moze wcale nie jest mi potrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxa
najlepiej jest zrobić tak: jak wpływa wypłata poplacic od razu wszystkie rachunki, nawet jak jeszcze nie minął termin, oszacowac z grubsza pozostałe wydatki, a za resztę kupić fundusze inwestycyjne. Wtedy nie ma na koncie i nie wydajesz. Kartę zostawić w domu i brać tylko na zakupy, ale to wymaga wczesniejszego zaplanowania. Zawsze chodzic do tego samego marketu i liste zakupu układać według kolejności, między inne półki nie wchodzić. Sama staram się tak robic, bo mialam juz takie miesiące, że ledwie dociągnęłam do pierwszego mimo wysokich dochodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh skąd ja to znam :( My mamy miesięcznie od 2.200 do 4.000 i nawet jak uda się zarobić to maximum to i tak pod koniec miesiąca jesteśmy spłukani :( Mamy roczną córeczkę i wynajmujemy mieszkanie. Miesięcznie na opłaty idzie nam ok.1.500zł :o ... Potem wiadomo zawsze trzeba coś do domu kupić, dziecku do ubrania, bo strasznie wyrasta z ubranek. Nie mamy samochodu ani nie palimy ... nie pijemy też ;) Też nie mam pojęcia co dzieje się z tą kasą :( Ja nie wydaję dużo na ciuchy czy kosmetyki. Mój narzeczony kupuje sobie co miesiąc karnet na siłownię za 90zł, ale wychodzę z założenia, że mu się należy trochę \"przyjemności\". Ślubu nie mamy, ale nawet nie próbujemy odłożyć, bo wiem, że to nierealne :( Chociaż i tak nie chcemy ślubu z weselem i jak nadejdzie ten czas to weźmiemy mały kredycik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elisssima
jedyne co dobrego ostatnio zrobilam, to przestalam wchodzic na allegro, no chyba ze cos konkretnego i planowanego bo wczesniej to... szkoda gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze lepiej być trochę oszczędnym niż nadmiernie rozrzutnym, u ciebie może tak jest narazie bo nie masz rodziny, ale jak będziesz miała dziecko to zmienisz myślenie, wtedy już nie kupisz z rozpędu milion pierdoł bo taki masz kaprys bo się zastanowisz że może nie będziesz miała co dać dziecku do jedzenia i to się skutecznie pohamuje i oduczy wydawania a nadmiarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elisssima
no to najwczesniej za rok planujemy dziecko, wiec chyba zaczne zbierac na wozek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też tak robię jak Alexxxa, w tym samym dniu kiedy wpływa wypłata płacę wszystkie rachunki, potem jedziemy na zakupy oczywiście z kartką w ręce i po przyjeżdzie za zakupów widzę ile mi zostało i po prostu wiem że to mi musi wystarczyć do następnej wypłaty i to mi ostudza wszelką ochotę na dalsze wydawnia na np. coś na co mam kaprys w danym momencie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my mamy......
średnio 7500zł miesięcznie, 2 osoby, pies, mieszkanie na kredyt i samochód. Najmniej 6000zł, czasem ok. 9000zł. I jakoś trudno nam cokolwiek odłożyć, sama nie wiem jak to się dzieje. Ale im więcej mamy tym więcej wydamy, zawsze są jakieś nie przewidziane wydatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elisssima
wiecie co ja jestem naprawde nienormalna, zajrzałam do szafki a tam mam 3 balsamy, 3 zele pod prysznnic 2 pudełka wkladek i jeszce inne duperele, nie wiem kiedy zdaze to złużyc a znając mnie to jeszcze dokupię, az jestem zła na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eliza ... racja. Jak nie mieliśmy dziecka to cała kasa była dla nas ... dodatkowo mieszkaliśmy z rodzicami. A teraz myślimy najpierw o dziecku. To już ja mogę jeść suchy chleb, ale mała musi dostawać pełnowartościowe posiłki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elisssima
o szafie nawet nie wspominam , chyba zrobie wyprzedaz na allegro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elisssima
zablokowalam 1000 zł na koncie na lokate, tak sie zeźliłam, najlepszy sposób to odebrać sobie mozliwosc wydawania co wlasnie uczynilam :) jestem z siebie zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh a ja właśnie pozbyłam się 1.000 zł na poczet spłaty karty kredytowej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie o to chodzi że masz teraz wszystko posprzedawać albo wyrzucić co masz w nadmiarze, tylko właśnie to powinien byc dla ciebie impuls że coś jest nie tak i właśnie jak następnym razem pojdziesz do sklepu i bedziesz chciała kupić następny balsam to pomyślisz sobie że w domu masz już 3 i nie kupisz. Sama napisałaś że nie wiesz kiedy to wszystko zużyjesz, więc masz podstawę żeby nie kupować pókinie zużyjesz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świetny pomysł z tym tysiącem na lokacie! Jesteś na dobrej drodze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elisssima
będę teraz oszczedzac moze wystarczy na wakacje za granica do sierpnia powinno sie udac trzymajcie kciuki a ja sie ucze do egzaminu i nie ide do zadnego sklepu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzzzzka
a ja poprostu kupuję jak coś potrzebuję.Jak nei mam fajnej torebki,albo pozostałe zniszczone to kupuję.Niemniej zawsze przemyslę każdy zakup,czy np potrzebna mi kolejna spódnica:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×