Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Julli

Dylemat Drugiego Dziecka

Polecane posty

Cześć dziewczyny, Mam taki ciężki dylemat bo mam dwulatka i chciała bym aby miał rodzeństwo ale...jakoś psychicznie nie moge sie na to nastawić. Moje zycie teraz jest cudowne a zarazem wygodne. Drugie dziecko by mi troszke popsuło karierę, która łączy sie z moją pasją i to jet to co zawsze chciałam robić.żałuję że nie zdecydowałam sie mieć dzieci rok po roku...Jednak chciała bym by moje dziecko miało kogoś oprócz nas i sama chciałabym mieć jeszcze jedno...Jak to pogodzić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezka sprawa
ja mam tez dylemat ale raczej taki żepanicznie boje sie drugiego porodu, a zawsze chcialammiec 2 lub 3 dzieci, nawet nie myslalm tylko o 1 zawsze mialam wglowie ze conajmniej dwojke bede miala, a teraz narazie obstawiamprzy jednym- strasznie się boje i mimo ze minel y prawie dwa lata od porodu nie chce przezywac tego ponownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poród i połóg to druga sprawa. Wiele jeszcze przemawia za tym. Odzyskałam świetną figurę...ale chcę mieć 2...co teraz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takamama
poczekaj aż poczujesz, że pragniesz mieć drugie dziecko. jeśli twój wiek i zegar biologiczny ci na to pozwala :) 5,7, 10 lat różnicy między dziecmi to teraz standard. taka róznica pozwala kobiecie na nowo cieszyć się macierzyństwem, trochę odmładza :), pozwala na przezywanie emocji związanych z wychowaniem dziecka w innym wymiarze, bo wówczas jestesmy bardziej doświadczeni, dojrzalsi, czesto spokojniejsi, bardziej cierpliwi. ja mam róznicę 7 lat i bardzo się cieszę, zawsze chciałam mieć co najmniej 2, ale z pieluch w pieluchy to nie było dla mnie! kiedy zapragneliśmy drugiego dziecka, moja sytuacja zawodowa była ustabilizowana i nie zagrażał jej ani macirerzyński, ani ewentualne zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda jest taka ze nie ma co sie za dlugo zastanaiac, bo z czasem jest coraz wiecej powodow przeciw , jesli chcecie drugieo malucha to do roboty :) przeciez wszystko sie ulozy , juz raz przeszlas przez ciaze, porod, polog to przejdziesz i po raz drugi. a co do fiury to jesli dalas rade ja odzyskac po ciazy to dlaczego niby teraz masz nie dac sobie rady , ja tez odzyskalam nawet wazylam o 4 kg. mniej niz przed ciaza :) no i po tym dziecku chce wejsc w te same jeansy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba tak naprawdę nie chcesz drugiego dziecka, skoro tak trudno Ci się na nie zdecydować. I chyba lepiej żebyś jeszcze poczekała niz potem wyrzucała sobie, że kariera zepsuta, figura nie taka itd. I nie mówię tego złośliwie, ale chyba masz jeszcze czas. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×