Komornik w domu

Nie spłaciłem długu w terminie. 1.Czy jak przyjdzie komornik do mojego mieszkania może mi skonfiskować laptopa, który jest moim źródłem dochodów? Nie mam stałego dochodu. Podpisuję umowy o dzieło gdzie potrzebny (niezbędny) jest komputer - no i zarabiam pieniądze, no i dzięki temu mogę spłacać dług. 2. Czy jak założył bym własną firmę i kupił laptopa, drukarkę skaner itp. to komornik może mi to zabrać?

nic ci nie zabierze,możesz się z nim dogadać co do spłaty długu

To nie do końca tak jest,że się można z komornikiem dogadać.Wszystko zależy jaki to człowiek.

komornik nie koniecznie musi przyjść do domu, wysyła Ci wezwanie do zapłaty w ciągu 14 dni, nie dostosujesz się wtedy ściągnie dług z wypłaty albo zajmie konto i tyle. Jeżeli dług nie jest ściągalny, to wtedy możesz się go spodziewać do oszacowania dobrobytu jaki masz, ale i tak nie musi nic zabierać.

zależy na jakiego komornika trafisz. Procedury mają takie, że pierwsze co zabierają to samochód, potem sprzęt z domu, później jakieś inne wartościowe rzeczy i na końcu samo mieszkanie. Jeśli coś Ci zabiorą, to mozesz w sądzie dochodzić do tego, że laptop to Twoje źródło dochodu. Podobna sytuacja by była, jeśli byś miał firmę a laptop byłby w domu. Wtedy zabierają Ci go tak czy siak i potem dochodzisz w sądzie do tego, że to Twojej firmy a nie Twój indywidualny.

to nie z komornikiem a z wierzycielem należy się dogadywać, ale nie zmienia to faktu, że jak zaproponujesz dogodne rozwiązanie sołaty, to może się dostosować.

dużo zależy od tego jak długo jest po terminie zaciągnięty dług,najpierw będą przychodzic ci ponaglenia.Jak nie spłacisz przyjdzie komornik, da ci jakis termin do zapłaty.Ale powinniście sie dogadac.

Komornik jest leń i pierwszą rzeczą jaką robi to rozeznanie w sprawach twojego dochodu. Wysyła pisma do pracodawca aby oszacował Twój dochód, jeżeli obejmuje go ściągalność to zajmie wypłatę jeżeli nie, to przyjdzie oszacować co masz w mieszkaniu a i tak może się okazać, że nie zabierze nic.

od razu nic nie zabiera ,owszem spisuje wszystko co masz w domu,ale taka jest procedura(więc si,e nie denerwuj)dogadujesz sie z nim co do wysokości i terminu rat i musisz się tego trzymać .

To 17 tyś miałem spłacić w ciągu pół roku. Chodzi o zachowek jaki muszę spłacić za to że otrzymałem w spadku mieszkanie. A więc dług muszę spłacić ciotce. Istna sknera z niej.

to dogaduj się z ciotką, na rodzinę nasyła komornika? :-o

Fajna ciotka :)

Ona chce jak najwięcej, a dogadać z nią się nie można.