Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Imię Nieznane

Jak tak ją kocham, a ona...

Polecane posty

Gość suuuczka
znajdz inna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suuuczka
no bo wie ze ją kochasz proste ;) jakby wiedziała ze straci nie łaziłaby nigdzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to chociaz jest uczciwa wobec ciebie Zawsze to jakiś plus A czy mówiła czemu cię zdradza? Nie zaspokajasz jej? Nie podniecasz jej? Jest seksocholiczką Jakiś powód musi byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiarołomny1
sprawdzanie faceta poprzez puszczanie się to chyba jakiś absurd. Kopnij ja w tyłek, bo cie zniszczy psychicznie, póki jeszcze tego do końca nie zrobiła. Nie jest warta ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo beze mnie nie da sobie rady w życiu. Udaje sukę, a głęboko w środku jest taka bezbronna. Ja rozumiem, że ona ma potrzeby, ale niech robi to tak, żeby nikt nie widział. A teraz wszyscy się ze mnie śmieją. Boję się, że załapie jakieś choróbsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest kilka opcji a) Możej ją porządnie dymac tak ze nie będzie miała ochoty na numerki na boku b) Możesz jej zaproponować seks grupowy bo choć inni będą ją bzykali to ty tez będziesz w akcji no i będziesz na topie , bo tójkąty sa modne :D c) Sam zacznij ją zdradzać zeby poczuła jak to jest d.) Jeśli żadna z opcji ci nie opowiada to Pokaż że jesteś facetem i kopnij ją w dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raz to doszło nawet do bójki pomiędzy mną, a jej gachem. A ona jak gdyby nigdy nic, poszła do domu spać. Tracę cierpliwość powoli. Chyba zamknę ją raz na zawsze w piwnicy i będzie tylko moja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiarołomny1
koleś, ty jesteś prsychol, przemoc do niczego nie prowadzi. WIdać libisz jak cię rani, to masz za swoje. Albo kopniesz ją w tyłek i znajdziesz sobie inna albo będziesz emocjonalnym kaleką i dasz się ranić bez końca. TWÓJ WYBÓR.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo to cała prawda. Wczoraj była już spokojniejsza, ale i tak nie chciała się ze mną pieścić. Czasami aż strach do niej podejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawalerka_
hehehe...dobre;D w koncu zalapalam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×