co z jedzenia wytrzyma najdłużej???

Wyjeżdżam na miesiąc do Irlandii, chciałam kupić część jedzenia w Polsce bo podobno tam jest drogo i tak właśnie się zastanawiam co kupić żeby się szybko nie zepsuło? :-) Proszę o odpowiedź ;-)

dziękuję i czekam na dalsze wypowiedzi ;-)

salami, kabanosy, ser żółty

wędlina pakowana próżniowo - vacuum jakieś konserwy oczywiście zakładamy, że podróż nie będzie trwała długo w tych upałach i na miejscu masz lodówkę - inaczej może się zdarzyć, ze wszystko i tak CI się zmarnuje. Nie wiem czy jest sens zabierania jedzenia na miesiąc do Irlandii - nie sądzę, aby podstawowe produkty były o tyle droższe, żeby to była aż taka różnica w przypadku wyżywienia 1 czy 2 osób. No chyba, że masz zamiar jadać w restauracjach, albo nie możesz się obejść bez czipsów i innych przegryzek - bo na to zwykle idzie najwięcej pieniędzy

oczywiście nie chcę brać jedzenia na cały miesiąc ;-) Tylko tak na początek, w restauracjach raczej jeść nie będę. Dziękuję za Wasze rady

są tanie, to samo tyczy się słodyczy, warzyw i owoców tak jak ktoś tu już napisał-ser żółty, wędliny i konserwy, aha no i przyprawy i zupki chińskie:-)

Sucha krakowska tylko taka nie bardzo wysuszona, może leżeć w lodówce i jeszcze obsycha i nie zepsuje się.

tu wcale nie jest tak drogo.kiedys bylo ale teraz jest pelno polskich produktow w irlandzkich sklepach i ceny nie sa wcale wysokie.przeliczajac prawie takie same jak w polsce.konserw nie bierz bo sa ciezkie

pasztet,ryby w puszkach,paprykarz itp. płatki sniadaniowe sery topione kiełbasa zywiecka,kabanosy w marketach kuop wedliny paczkowane np. salami,krakowska... maja długą ważność warzywa w słoikach np. ogórki,papryka,cebulki,grzybki itp.

daj spokoj z zywnoscia wsloikach,przciez to wzy tone,zreszta moze sie zbic.naprawde tutaj takie rezczy nie sa juz tak drogie jak pare lat temu. Noi platkow tez nie bierz,Mozesz sobie kupic paczke za 1.5 euro . Ser zolty mozesz sobie wziac,jakies lekkie pasztety tez mozesz .

kumpela mieszka w szkocji i jak jest w polsce to robi wielkie zakupy typu dżemy, ogorki,pasztety, baton sera, mieso, wedliny,ryz,makaron,przyprawy. W domu porcjuje, mrozi ser i mieso i ma na jakis czas dobre polskie zarcie

to juz przesada z makaronami i dzemami.Ludzie to nie jest koniec swiata ?? Ceny nie sa tu AZ TAK WYSOKIE.makaron mozna kupic juz za ok 1 euro a moze i mniej wiec jaki sens targac te wszystkie toboly jak ruska??ludzie ,przeciez takie sloiki waza sporo!! Mysle ze wiecej zaplacisz za nadbagaz niz to wszystko jest warte-oczywiscie jak lecisz samolotem.

no co Wy z tym zarciem! Drogo w Irlandii to bedzie, jak pojdziesz do restauracji, ale nie w supermarkecie! Mieso moze byc drogawe,ryby tez, ale nie makaron!!!

powiem tyle. wlasnie wrocilam z polski do irlandii. poszlam do sklepu po chleb, mleko i coca cole. zaplacilam za to wszystko niecale 5 euro. w polsce za taki sam zestawik placilam ponad 8 zl.... :o wiec sobie porownajcie. ps. zakladamy oczywiscie, ze nie przeliczamy na zlotowki! w irlandii zarabiasz w euro i placisz w euro. zarcie nie jest drogie.