piwo KARMI w ciazy.

Dawno nikt tu nie wchodził, a ja przez przypadek bo właśnie ostatnio zaczęło mi bardzo smakować karmi w czasie ciąży, szczególnie o smaku kawowym, a dodam że jestem w 24 tygodniu ciąży, i kiedy mam ochotę to je piję i dla mnie jesteście beznadziejne, wszystko można tylko zgodnie z rozsądkiem a dziecku na pewno nic sie nie stanie. Jeszcze chyba nie słyszałam żeby dziecku coś sie stało od wypicia 1 karmi, przesadzacie stanowczo i nie róbcie z siebie niewiadomo kogo!!!

idealny!:O najlepsze sa te, ktore tak jadą na inne matki, ze osmielily sie wypic łyk piwa w ciazy a same wcinają chipsy, słodycze i inne bezwartosciowe jedzenie ale to oczywiscie wedlug nich absolutnie nie szkodzi.:O

rozbawiacie mnie do łez...lampka wina czy piwo szkodzi?a co powiecie o takich kobietkach w ciaży uzaleznionych od alkoholu+plus paczka lub dwie fajek dziennie?i dzieci rodza sie bardzo zdrowe:-)...dbać osiebie w ciązy -jak najbardziej.ale bezprzesady..

Cizia to o czym mówisz to jest chyba jakieś nieporozumienie hahaha szczerze to szkoda mi Ciebie. Ja jestem w ciąży wcześniej sporo piłam, paliłam papierosy a kiedy dowiedziałam się że bedę miała dziecko bez zastanowienia przestałam. I to jakoś bez bólu. A argument że są alkoholiczki które pala dużo i rodzą zdrowe dzieci to jest śmieszne, jak wiesz że coś może zaszkodzic dziecku (nawet jeżeli nie musi ale MOŻE) to po prostu tego nie robisz a nie liczysz na to, że akurat w Twoim przypadku nie zaszkodzi. Jeżeli nie jesteś w stanie dla SWOJEGO DZIECKA, które sie w Tobie rozwija zrezygnować z takich rzeczy, to zastanów sie czy jestes gotowa na dziecko. Osobiście uważam, że karmi raczej nie zaszkodzi, każdy robi co czuje. Ale argument o palących pijaczkach w ciąży rodzących zdrowe dzieci jest po prostu nieporozumieniem. Więc Cizia-puknj się w głowę, zanim znowu palniesz na forum taką głupotę, może pomoże. I może nie zaszkodzi więc koniecznie to zrób.

Moje Drogie, piwo Karmi zawiera tyle samo alkoholu co kefir czy jogurt.. A chyba żadna nie odmawia sobie picia tego typu napojów fermentowanych w ciąży.. Wręcz przeciwnie..produkty takie są zalecane m. in. ze względu na wysoką zawartość wapnia.. A więc same sobie odpowiedzcie czy piwo Karmi szkodzi wam i dziecku.. :)

ja w ciąży wypiłam średnio szklankę piwa (250-300 ml0 na 2 tygodnie. lub zamiennie do tego piwa małą lampkę wina. zanim sie dowiedziałam o ciąży (nieplanowana), to byłam na koncercie metalowym, skakałam, "pogowałam", wypiłam tego wieczoru 3-4 piwa a każde było 5 procentowe. A 3 dni później zaczęłam coś podejrzewać , że może to ciąża.... dziecko ma 4 lata i jest z nim wszystko w porządku, czasem łobuz czasem aniołek, na swój wiek jest bardzo wysokie , jest zdrowe (oprócz alergii na jajka) , rozwijało się prawidłowo. siedziało mając 8 miesięcy, chodziło mając 14 czyli norma.

Ja również na początku ciąży piłam. Były to akurat wakacje, wyjazd nad morze...więc to normalne;) A nie wiedziałam wtedy, że jestem w ciąży.. Jeszcze nie urodziłam..Termin mam na 22 kwietnia.. Ale póki co dziecko rozwija się prawidłowo. Ginekolog mi powiedziała, że przez pierwsze 2 tyg ciąży zarodek jest całkowicie bezpieczny..Także nie martwię się tak bardzo..

ja piłam Karmi i Lecha bezalkoholowego, bo są bez alkoholu!! Te 0.5 % znajdziecie również w otwartym kilka dni majonezie i wielu innych produktach spożywczych, które wszystkie w ciąży jemy.

dokładnie..popieram:)

Ja z czego akurat dumna nie jestem w pierwszej ciąży paliłam do 3 miesiąca kupowałam te najsłabsze odgraniczając się do 3 - 4 dziennie potem udało mi się rzucić. Piłam też raz za czas a to karmi a to lampkę EGRI BIKAVER ....DOBRE NA KREW ....Moja córka chodzi do 1 klasy i wisi na tablicy najlepszych uczniów.....Ważne by nie dać się zwariować

Prawda jest taka... Każde stężenie alkoholu w Twojej krwi = stężeniu alkoholu w krwi Twojego nienarodzonego dziecka. Proste pytanie... Nalałabyś noworodkowi do butelki karmi i dała się napić? Te 0,5% alkoholu to jest nic... dla Twojego organizmu ale nie dla organizmu który ma np: 10 cm długości i rozwijają się u niego najważniejsze narządy. Oczywiście dziecko może urodzić się całkowicie zdrowe... ale pijąc truciznę (alkohol) zwiększasz szansę na wady rozwojowe i fas! I co by kto nie mówił tak właśnie jest!

Jak Wy tu baby piszecie od rzeczy.. Wiadomo ze z niczym nie mozna przesadzac i alkoholu w ciąży sie nie powinno pic w ogole. Lecz piwo bezalkoholowe albo karmi od czasu do czasu na pewno nie zaszkodzi tak samo jak i ciastko czy kawa chyba ze ktoras ma jakies przeciwskazania. Nie popadajmy w paranoje..