zakochanie kiedy nie ma wzajemności

zakochałam się ostatnio w koledze z grupy tylko on o tym nic nie wie cały czas myśle o nim ale nie mam śmiałości podejść do niego i zagadać wogóle się do niego nie odzywam bo boje się ośmieszenia wydaje mi sie ze on i moja kolezanka mają się ku sobie chciałam się was zapytać jakich rezczy nie powinnam robić i jakie są objawy tego że on nie jest mną zainteresowany prosze o poważne odpowiedzi

karty na stół !koniec ery nieśmiałych kobiet....zaproś go na piwo czy coś w tym stylu..

Ja nie radze tak robić. Jeżeli facet nie podejmie tropu, będziesz się zastanawiać dlaczego i co zrobiłaś źle, będziesz to chciała naprawić. A jak przemyślisz i wpadniesz na to, co naprawić- będziesz dalej startować do niego w ulepszonej wersji i coraz bardziej się pogrążać. A im bardziej będziesz pogrążona, tym bardziej będziesz chciała to naprawić, a to skończy się zupełnie odwrotnie niż chcesz:O

właśnie sęk w tym że nie mam śmialości obracam sie w towarzystwie on ja 2 kolezanki i 1 kolega te 2 koleżanki są głośniejsze odemnie potrafią bajerować flirtować i wogóle moge nawet powiedzieć że chyba niezabardzo się szanują bo ostatnio na imprezce dawały się obmacywać ja liczę że tomek-bo tak ma na imię zauważy mnie cichą szarą myszke - ale mającą trochę oleju w głowie

pozatym nie chcę mu się narzucać bo jak okaże się że nie jest mną zainteresowany to jeszcze bardziej będzie bolało bo zrobie z siebie idiotkę

sam jestem studentem i powiem ci jedno...nie zauważy...po co ma mieć cichą myszke jak może mieć rozrywkową otwartą itd ? nie pisze tego by cię zdołować....a co ci szkodzi po studiach 99% ludzi i tak się więcej nie zobaczy

faceci też dostają kosza i żyją....czyli co facet który dostaje kosza to dla was idiota?

my dziewczyny z natury jesteśmy wrażliwsze pozatym istnieje też coś takiego jak stereotypy tak np. chłopak może mieć mnóstwo lasek a dziewczyna ma mieć 1 być z nim do końca życia itp

my dziewczyny z natury jesteśmy wrażliwsze śmiem w to wątpić patrząc na współczesne kobiety :)

śmiem w to wątpić patrząc na współczesne kobiety nie ma wrazliwych kobiet

wrażliwe kobiety, chuj mnie zaraz strzeli!!!!! gdzie je widzisz? pierdolone kłamczuchy...wciskajcie dalej kit o swojej wrażliwości

ile jesteście wrażliwe? tydzień, dwa? pojebane to wszystko

ja np...cały czas i to bardzo gubi :( bo wszyscy faceci (poza jednym) to wykorzystywali...

to tak samo jak ja i to właśnie wami faceci żądza stereotypu bo zamiast wybrac fajna cichą myszkę wybieracie te krzykliwe zadufane w sobie kłamczuchy