Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hihihiihihehehehe

Wyjscie z jednego domu

Polecane posty

Gość hihihiihihehehehe

Hej czy jest tu ktos kto wychodzi z jednego domu?wiadomo tradycja jest ze mlody po mloda przyjezdza ale u nas sytuacja jest jaka jest i wychodzimy z jednego domu. Czy ma ktos podobnie?Jak sie na to zapatrujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajaasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajaasa
my tez z mezem wychodzilismy z jednego domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihiihihehehehe
meaaa- oj no powaznie az taka Tragedyja:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też :) Ślub i wesele w moim okolicach, do miasta narzeczonego jest 120 km, mieszkamy razem od roku i trochę szopka by była, gdyby miał sie ubierać np. w domu mojej babci :P Na cholerę? Mój kuzyn mieszkał ze swoją przyszłą żona i jej dzieckiem, wyszli po błogosławieństwie razem z bloku, trzymali małego za ręce (szedł w srodku) fajnie to wyglądało i bardziej naturalnie w ich sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihiihihehehehe
tylko, ze my jestesmy z jednego miasta:Dale trudno przeciez lokatorow z rodzinnego domu nie wywale zeby mial mlody gdzie po mnnie przyjechac...:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My nie wiemy jak zrobimy bo wesele u mnie jakieś 500km od miejsca gdzie On i my razem teraz mieszkamy ale coś się wymyśli :) mamy jeszcze sporo czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×