Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panna malina

Co to znaczy jak Facet omija cię szerokim Łukiem??

Polecane posty

Gość panna malina

Spotkałam się pare razy z taką sytuacją: raz na przyjęciu u znajomych spotkałam faceta starszego odemnie o 20 lat. Generalnie on zawsze jest wyluzowany, a ponieważ mnie zaciekawił myślałam że bede miała okazje z nim porozmawiać. Nie jestem idealna ale do głupich nie należe, nie narzucam się i raczej w niczym go nie obraziłam. A on flirtrował ze wszystkimi dziewczynami i kobietami oprócz mnie.. Czy to możliwe że on poprostu boi sie że wyjdzie na starego faceta zarywającego o wiele młodsza pannę? Przyznam że dla mnie on jest owszem atrakcyjny, ale to raczej taka abstrakcja, wcale go nie chce uwieść i on mnie też bo ma stałą partnerkę. Ale nie wiedze powodu dla którego miałby mnie unikać, bo się nie narzucam. Czy to możliwe żeby dorosły człowiek wymyślił sobie jakies teorie co powiedzą inni i tylko tego sie przestraszył? ;) A może zwyczajnie mnie nie lubi, ale wtedy by dał to jakoś do zrozumienia, bo potrafii. Drugi raz spotkałam się z taką sytuacją kiedy indziej (różnica wieku 16 lat) i podobnie to odebrałam. Może dojrzali faceci boją sie młodszych dziewczyn - "Bo wyjdzie na to że on ją podrywa?" Jestem ładniejsza niz niektóre koleżanki ale pięknością nigdy nie będe - a czasem mam tez wrażenie że robe coś nie tak i ktoś to może uznać za próbę uwodzenia.. Ogólnie polewka na całego - może ktoś to ZINTERPRETOWAĆ? może to ja mam urojenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze przestan myslec o starych facetach. z reszta jesli nie myslisz o nim w "tych" kategoriach to nie wiem w czym problem. widocznie facet uwaza, ze niemialby o czym rozmawiac z tak mloda dziewczyna i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna malina
Pudło, ponieważ lubi jak najbardziej rozmawiać z dziewczynami w różnym wieku. Przytym więksozśc z nich naprawde czasem nie błyszczy inteligencją. Olewać, mnie czy zbywać - prosze bardzo, ale jak dla mnie on odbiera bycie ze mną np. sam na sam jako niezręczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A czerwieni się w twoim towarzystwie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czaemu się tak mocno zastanawiasz ... czemu ... ? .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli ten \"Pan\" , robi to ( unika Ciebie ) celowo , to pomimo wielu prawdopodobnych wariantów chyba wiem co mu chodzi po głowie ... .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna malina
Mogę nie myśleć ale nie jestem ślepa. To sie zdarza 2 albo 3 raz i nie jest dla mnie jasne co on chce przez to powiedzieć. Ktoś mi zasugerował, że potrafię onieśmielać ludzi, bo jestem taka krytyczna. Może na mojej twarzy widać że zaraz sobie pomyśle że on chce mnie poderwać?? :) Moja koleżanka mi to powiedziała i dało mi to do myślenia. Może w gruncie rzeczy ludzim łatwo nastraszyć niezależnie ile mają lat. Bo nie sądze żeby to była niechęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwa warianty : 1. to onieśmielenie Twoją osobą , 2 . odpychanie Ciebie - strategia, która właśnie ma Mu przynieść odwrotny skutek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jo
a co ci tak zalezy na starych zonatych panach? nie masz z kim pogadac? znajdz sobie kogos ze swojego pokolenia, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jo
a gdyby blo odwrotnie? on napisalby..mlode kobiety omijaja mnie szerokim lukiem? co bys pomyslala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna malina
No 1 - Ale ja jestem mało wylewną osobą i nikt raczej nie może liczyć że zacznę za nim ganiać jak będzie mnie unikać. Przeciwnie sama robię defensywe bo może faktycznie nie bawi go moje towarzystwo i tyle. Tylko że do nikogo innego sie tak ostrożnie nie odnosi. Ja w obu tych przypadkach czułam sympatię do tych facetów i raczej z wzajemnością. Noi w przypadku faceta bardzo pewnego siebie, to jakoś nie wierze że nagle da się onieśmielić niezależnie czy byłoby to zauroczenie czy niechęć. Najbardziej prwadopodobne że jednak przejmuje się jak to będzie wyglądało dla otoczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak czy inaczej *malinka - są sposoby , żeby dowiedzieć się o co chodzi . Ograniczeniem jest tu tylko Twoja wyobraźnia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna malina
Kur*e, w normalnej relacji ludzie się albo lubia albo nie, nic prostszego niż dać do zrozumienia pannie że jest nudna. Ale czasem faceci odwalaja takie zachowania że trudno to wytłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna malina
Widzimy się za rzadko żeby przeprowadzać śledztwo. A z 2 poprzednimi którzy tez tak robili od 3 lat sie nie widuje. Może męzczyźni się wypowiedzą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO1 to Facet . W takie podchody się bawimy , kiedy chcemy , żeby było jak najbardziej namiętnie, ale nie wiem czy to dotyczy tego \"Gościa\" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna malina
Moja wyobraźnia jest tu chyba właśnie największym problemem.. Czasem lepiej za dużo nie kombinować, bo można dojść do takich wniosków że aż głupio mówić. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś ciekawa - to sama zagadaj. A co Ci szkodzi? Powody mogą być rózne - ale po co gdybać, jeśli mozna sie przekonać?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
Może jesteś w jego typie i to go onieśmiela, a w dodatku w rozmowie z nim sprawiasz wrażenie zbyt otwartej tzn. lubisz flirtować i zupełnie się go nie boisz ani sytuacji niezręcznych np. sam na sam. Gdyby trochę z tobą pobył to pewnie przyzwyczaił by się do twojej obecności tzn. nie do końca ale mową ciała by nie wysyłał sprzecznych sygnałów, lepiej by się maskował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież Musisz zaspokoić Własną ciekawość ... :-) . Ciekawość jest jedną z potrzeb Twojego organizmu , tym bardziej w tej chwili ... .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna malina
dzięki za odpowiedzi ale może ktoś też miał takie sytuacje? Bo nadal nie rozumiem. Chodzi o to że osoby pewne siebie muszą miec jakiś powód aby tak postępować i nie jest to nieśmiałość. Aha- generalnie jest to takie subtelne że tylko ja to zauważam. Pozatym miło sie do siebie odnosimy, tyle że widzimy sie może raz w miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna malina
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju............................
Wpadłaś mu w oko za mocno. A przecież ma kogoś. Dlatego unika. Tak jest łatwiej, tak się powinno. Ale to smutne. To nie jest nieśmiałość - to jest asekurowanie się. Co byś zrobiła, gdyby nagle stało sie za miło? Potrafiłabyś powiedzieć "stop"? Możesz go próbować przekonywać, że go tylko lubisz, nic poza tym, nie masz na niego chrapki. To może pomóc, ale nie musi. Ja się facetowi nie dziwię. Oczywiście mogę nie mieć racji. Ale wątpię:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna malina
Dzięki. Zastanawiam się właśnie dlatego, że zrobiło mi się przykro w niektórych momentach. Tzn. najpierw myślałam że nie zostałam zauważona i zagadałam, uśmiechnęłam się. A potem nagle miałam wrażenie że w czymś przesadziłam, (choć nic przecież nie zrobiłam) i poczułam się głupio. Najgorsze że ja czasami każdy gest ignorowania biorę bardzo do siebie i zamiast logicznie na to spojrzeć, to mam wrażenie że kogoś wkurzyłam. Pozatym nie odważyłam się wziąć pod uwage takiej możliwości że wpadłam komus w oko skoro to zachowanie może znaczyc też coś zupełnie przeciwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×